Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani Przestroga

Co za cholerne piekło!!!!

Polecane posty

Gość Pani Przestroga

Z przyjaciółką poznałyśmy 2 fajnych facetów - przyjaciół, ona związała się z jednym, a ja z drugim (26 lat) . Byliśmy razem 6 miesięcy, kochany, słodki, dobry... Kiedy zaczęliśmy się spotykać poszliśmy w 4 na dyskotekę, wówczas miał na tapecie telefonu ustawione zdjęcie jakiegos małego chłopczyka. Spytałam ze śmiechem czy to jego dziecko, on ze śmiechem odpowiedział "a jak!" -uznałam za żart, temat ucichł... Spotykaliśmy sie, było cudownie, po 6 miesiącach była jakis zdołowany widziałam że ma problemy jakieś z kasą, nie mowil o co chodzi... Wyjechał na kilka dni. Ja , przyjaciolka i jego przyjaciel spotykaliśmy sie w tym czasie w 4, i w końcu jego przyjaciel puścil parę z ust... Że mam absolutnie sie nie wygadac, że wiem, ale mój ukochany jest po już 2 rozwodach i ma syna:D Szczęka mi opadła... Byłą awantura, złość i rozstanie... Co mi powiedział???? "Przecież Ci mówiłem że mam syna, o żone nie pytałaś":D:D:D Jak się okazało wyjechał na te kilka dni, bo nowy przydupas jego ex żony ścigał go za niepłacone alimenty heh Dziś mam z tego bekę, ale wtedy... cholernie bolało... My kobiety jak jestesmy zakochane, to pewnych faktów nie przyjmujemy wcale do wiadomości, żałosne to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myfaceci@
My faceci jak jesteśmy zakochani też nie przyjmujemy pewnych faktów do wiadomości;-) No wiem, że prowo ale postarajcie się bardziej, ot co!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Przestroga
Kolego wiem, że brzmi bardzo niewiarygodnie, ja sama w to nie wierzyłam, ale uwierz na słowo, sama podziwiam swoją beznadzieje.. Do dziś wśród moich znajomych ta "przygoda" opowiadana jest jako najlepszy dowcip dnia. Ale cóż , wyniosłam z tego dobrą naukę na życie i chyba tylko dzieki temu obecnie jestem już 5 lat w szczęśliwym związku z odpowiednim człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Przestroga
a żeby było śmieszniej, gdy jego przyjaciel opowiadał mi i mojej przyjaciółce jak to jest naprawdę, to do mnie w ogóle nie docierało. Tak nie mogłam w to uwierzyć, że byłam przekonana, ze opowiada o innym swoim koledze. Zdziwiła mnie reakcja mojej przyjaciólki, ktora krzyczała do mnie "Ty słyszysz to???? Jak to możliwe, wiedziałaś o tym?" i dopiero zaczęłam się jej dopytywać o co chodzi heh... piekło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myfaceci@
Bujać to my ale nie nas;-) Gram w pasjansa na lapku;-) Jeżeli te tematy będą wciąż tak "interesujace" to nauczę się grać w szachy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myfaceci@
Narazie wygrywam w pasjansa;-) A może koleżanka umie grać w szachy?-nie chce mi się czytać tej całej instrukcji!:-( Kiedyś kumpel obiecał, że nauczy mnie grać w brydża ale na obietnicach się skończyło:-( Mam nadzieję, że nie skończę jako uzależniony od hazardu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slaydr
mnie dzis też piekło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×