koleżanka złapała po pijaku mojego męża za jaja :)

dopiero się dowiedziałam, wyznał mi to miesiąc po fakcie,że jak bylism na imprezie ona skorzystała z okazji jak nikt nie widzi i go złapała nie wiem za bardzo co o tym mysleć

niedawno przyłapałam męża z kiełbasą "starowiejską" w odbycie. Nie wiem co o tym myśleć. :O

bardzo zabawne

spadaj podszywie. Mówimy to o łapaniu o jajcach a nie o odbycie. Myślę, by w odwecie złapać za jajca jej męża ale nie jestem pewna. On ma takie brzydkie, wiszące, aż widać jak zwisają w nogawce

ja tak na poważnie ! bo niezbyt miło mi sie zrobiło jak on mi o tym powiedział miesiac pózniej, nie wiem co zrobić czy np. nie powiedziec o tym jej chłopakowi?

a upewnilaś się, że on jej za coś nie złapał?? serio nie masz większych problemów??

czlowiek pijany czasami nie wie co robi,ale i sie zbiera sie na wieksza odwage :P

ajajaj nastepnym razem pilnuj mezowskich jaj :P a tak serio to pewnie jej sie spodobał albo wyposzczona taka ze łapała co było :P ale skoro ci po mcu powiedział to pewnie było dla niego tak żenujące ze az sie wstydził :P jak by mu sie ona podobała to nic by ci nie powiedział :P a tak to sie nie martw :P

"""""kumoszka a upewnilaś się, że on jej za coś nie złapał?? serio nie masz większych problemów??"""" tu nikt nie pisze o solidarnosci jajnikow-facetko.Tu jest o czyms calkiem innym.Przeczytaj jeszcze raz. Autorko-ja bym powiedzial jej chlopakowi o tym podobnie jak zapytal bym ja-dlaczego to zrobila.Tak wprost.To ze pijana nie jest zadnym alibi.Wykoezystala to ze byla impreza-to wszystko.

w odwecie złapałam za jaja jamnika sąsiada. śmiechu było co nie miara :):)

kurwa, gdzie ta solidarność? Bo nie widzę. Przyłączam się do kumoszka, problem z doopy

" [zgłoś do usunięcia] kumoszka a upewnilaś się, że on jej za coś nie złapał?? serio nie masz większych problemów??" ...bardzo by mnie interesowalo to -czy tak samo nie widziala bys problemu gdyby ktos napisal ze jakis chlopak zlapal dziewczyne za kuciape na imprezie.Wtedy pewnie bys kazala wzywac policje i wyzwala sprawce od zboczencow.Gdy facetka-jakos nie widzisz problemu.Czysta schiza feministyczno/lesbijska-czyli seksizm lub jak kto woli tzw.solidarnosc jajnikow.Dlatego facetki nie powinny byc np.sedzinami w sadac albo prokuratorami.

ale macie problemy........ masz wytłumaczenie: była pijana.. i myslę, że to już koniec dyskusji... Jak moją znajoma chłopaki chcieli wrzucić do wody, to ona, aby się ratować, złapała kolegę siedzącego obok na molo centralnie za jaja... i nie była pijana.. trochę smiechu było i tyle. Myslę, że nie ma tu się doszukiwać podtekstów.. a pewnie jestes okropna zazdrośnicą, dlatego mąż ci nie chciał o tym mówić, bo wiedział, że zaraz rozłozysz ta sytuację na części pierwsze..

moja też zawsze mnie łapie jak chce seksu

a co masz myśleć? wiadomo, mężowi brakuje klasy skoro takie rzeczy rozpowiada powinien zatrzymać to dla siebie a nie pleść jak plotkara