Jak odwołać ślub kościelny

Zapowiedzi zostały wygłoszone, wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Od czego zacząć odwoływanie ?

Dlaczego chcesz odwołac??

powiedz co i jak, tylko on Ci powie co robić w takiej sytuacji

chcemy odwołać z powodu śmierci kogoś bliskiego

Przykro mi. Bedzie najlepiej jak pojdziecie do ksiedza. Musicie tez powiadomic wszystkich zaproszonych gosci, sale weselna, orkiestry i inne... Echh Ciezka sprawa..

Moja znajoma tez chciała odwołać swój slub... miesiąc przed dowiedziała się, że jej narzeczony ja zdradził... poszła z płaczem do księdza, że chce odwołać... ale pogadała i jednak slub sie odbył.. teraz sa 3 lata po slubie, mąż ja prawie na rękach nosi i mają 2letniego synka..

czemu odwolac. u mnie w rodzinie tez wczesniej byl pogrzeb ale niestety wszystko bylo zalatwione zaplacone i kasa by przepadla .a ksiadz powiedzial ze załobe nosi sie w sercu

pieniądze to nie wszystko...

Jak się mamy z tego cieszyć jak ciągle myślimy o zmarłym

ja w takiej sytuacji raczej bym odwoływała wesele, a nie ślub. Ślub w kościele możesz chyba wziąć tak czy siak, może w mniejszym gronie i bez imprezy, skoro chcesz odwołać ze względu na żałobę, to raczej wesele należy odwołać i gości. Chyba że śmierć dotyczy pana lub panny młodej. Wtedy trzeba iść do księdza i zapytać jak to się powinno odbyć.

a to dla was bliska osoba-matka,ojciec,ktos z rodzenstwa??

Myślę, że masz rację, pieniądze to nie wszystko, skoro czujecie, że powinniście odwołać ślub to tak zróbcie, myślę, że wystarczy jak porozmawiasz z księdzem, on powinien zrozumieć

Ja tez mam za Soba odwolany sluby koscielny... Odwolalam telefonicznie i ksiedza i gosci....

Zmarła matka narzeczonego. Chcemy odwołać zarówno ślub jak i wesele, Pisze głownie o ślubie bo boje się jak zareaguje ksiądz. Mieszkam w małej miejscowości, tutaj wszystko się rozchodzi z przędnością światła. Nie wiem co robić, dużo osób nam radzi, aby nie odwoływać.

W końcu za kilka lat i tak będziemy chcieli się pobrać i urządzić przyjęcie weselne.

Ojeny to przykre co was spotkalo-ja na waszym miejscu tez odwolala slub. Duzo sil dla was w tej ciezkiej sytujcji...

Mojej koleżanki mama zmarła 2 tyg. przed jej ślubem. Chciała także odwołać wesele , ale ksiądz który miał odprawić jej mszę powiedział im, że wesele było planowane a śmierć nie była planowała i że powinni zrobić wesele. Zrobili , ale najgorszy moment był jak były podziękowania dla rodziców.

Mojej koleżanki mama zmarła 2 tyg. przed jej ślubem. Chciała także odwołać wesele , ale ksiądz który miał odprawić jej mszę powiedział im, że wesele było planowane a śmierć nie była planowała i że powinni zrobić wesele. Zrobili , ale najgorszy moment był jak były podziękowania dla rodziców.

Kierujecie się tym, co wam serce podpowiada, a nie ludzkim gadaniem - co ludziom do tego, miejcie to gdzieś. I tak popierdzielą swoje, niezależnie od sytuacji. Ja wiem, że nie byłabym w stanie zrobić wesela, ani nawet wziąć ślubu w takim momencie i olałabym gadanie "mONdrzejszych".

A propos co napisała Edyta 87 - w takiej sytuacji powinni zrezygnować z tzw podziękowań dla rodziców!!! Co za idiotyczny pomysł, przecież jasne że dziewczyna cierpi a tu jeszcze bardziej podkreśla się nieobecność zmarłej.

odwolajcie przyjecie a slub normalnie niech sie odbedzie

co do gadania ludzi to nie zwracajcie na to uwagi bo zawsze będą gadać. jak odwołacie to będą gadać, ze po co odwołaliście bo żałoba to w sercu. jak nie odwołacie to inni powiedzą, że zero szacunku dla zmarłej. jeśli wolicie poczekać ze ślubem do końca żałoby to odwołajcie. rozumiem, że strata matki to ogromny ból i wesele będzie bardziej przypominać stypę i wspomnienia związane ze ślubem nie będą takie radosne. wszyscy na pewno to zrozumieją. bo jak tu się cieszyć ślubem jak cały czas narzeczony mysli o swojej matce. za jakiś czas ból złagodnieje i będziecie cieszyć się swoim szczęściem bez wyrzutów sumienia. a jesli odwołać chcecie tylko ze względu na gadanie ludzi to nie odwołuj, jeśli matka by sobie tego zyczyła to zróbcie ten ślub i nawet wesele skoro macie ochotę i wiecie, że matka tego by właśnie chciała.

Dziękuje za wypowiedzi. Chyba jednak weźmiemy ślub i urządzimy wesele. Zbyt długo na to czekamy, poza tym matka narzeczonego tego chciała. Cieszyła się z naszego ślubu i wesele. Pozdrawiam