Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mydestinationnnnnnn

Kolega, z którym się spotykam powiedział mi dzisiaj

Polecane posty

Gość mydestinationnnnnnn

że śniło mu się, że całowałam się z naszym wspólnym kolegą i powiedział, że mimo, że niej esteśmy razem jest o mne zazdrosny i nie chce tak sie czuc. Czy myślicie, że zaczyna mu na mnie zależeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
"że śniło mu się, że całowałam się z naszym wspólnym kolegą i powiedział, że mimo, że niej esteśmy razem jest o mne zazdrosny i nie chce tak sie czuc. Czy myślicie, że zaczyna mu na mnie zależeć?" sny czesto wywołuja w nas spotegowane uczucia które nie zawsze maja odzwieciedlenie w zeczywistosci... chociazby motyw zdrady czy wielkiej miłosci. 1. chciał wybadac czy sie z nim całowałas i czy cos do tamtego masz 2. był zazdrosny ze tamten sobie cos całowała a ten musiał sie gapic 3. boi sie ze tak sie stanie ale czy mu zalezy jak myślisz? chyba juz bys wczesniej wiedziała o tym ze mu zalezy, zabiegał by 4. " mne zazdrosny i nie chce tak sie czuc" czyli mu przeszkadza ze cos ma do ciebie, cokolwiek, woli aby było jak dawniej -czyli nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
po za tym z tego co wiem to sny czesto nalezy czytac odwrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola89
mysle ze tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydestinationnnnnnn
Powiem tak. Znamy się od dłuższego czasu ale spotykamy się od miesiąca tak na stopie bardziej niż koleżeńskiej. On wcześniej się pytał czy ja mam cos do tego kolegi ja mu powiedziałam, że absolutnie nic (bo to eks moje przyjaciółki i ogólnie nawet mi się nie podoba ale wiem, że ja mu się podobam bo mi kiedyś poweidział). Nom i ogólnie ten z którym się spotykam inaczej się przy nim zachowuje. Napisał mi właśnie, że jest o mnie już zazdrosny a nawet nie jesteśmy jeszcze razem. Rozmawialiśmy o związku ale obydwoje uznaliśmy, że potrzebujemy jeszcze trochę czasu. Bo ja mam problem z zaufaniem a on z tym, że jego fascynacja szybko mija. Tak miał z 2 poprzednimi dziewczynami. Ja też się boje, że to co mnie do niego ciągnie szykbko minie i boimi się, że skrzywdzimy siebie nawzajem. Kiedyś rozmawialiśmy o tym, że ja nie mogłabym być z kimś komu na mnie nie zależy a on, że przecież nic takiego nie powiedział, że mu nie zależy i, że mam w sobie tkaie coś co go do mnie przyciąga, że jesteł ładną, mądrą i bardzo sympatyczną dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
"jesteł ładną, mądrą i bardzo sympatyczną dziewczyną." a on taki jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydestinationnnnnnn
hmmm on mi się podoba. Sama w sumie nie wiem dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
""jesteł ładną, mądrą i bardzo sympatyczną dziewczyną." no ale czy on taki jest? "hmmm on mi się podoba. Sama w sumie nie wiem dlaczego." pewnie dlatego ze ci komplementy wali... słuchaj...a czy on jest madry, miłt, sympatyczny? czy wolisz go miec u swojego boku cały czas czy jednak nie koniecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
czy jak go widzisz albo jak sobie o nim pomyslisz to masz usmiech na twarzy czy raczej nie koniecznie i sama nie wiesz? bo jak masz watpliwosci jakies to nie jest to...bo jak cie cieganie do niego tylko dlatego ze za toba lata i ci mówi miłe rzeczy to odrazu mówie ci ze to nie jest to.... mówie bo wiem po sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydestinationnnnnnn
właśnie usłyszeć komplement z jego ust to jest prawdziwa rzadkość. Tylko raz mi takei cos powiedział. I niejest typem faceta, który narzuca się dziewczynie. Tak jak o nim pomysle albo dostane od niego wiadomośc uśmiech sam się pojawia na mojej twarzy. Bardzo lubię spędzać z nim czas. Również uważam, że jest mądry i podoba mi sie pod względem fizycznym również. Ale najważniejsze, że miło spędza nam się czas i fajnie rozmawia. Moge przy nim być sobą :) Widzę sie z nim prawie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydestinationnnnnnn
* nie jest przepraszam ta klawiatura ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
"Tak jak o nim pomysle albo dostane od niego wiadomośc uśmiech sam się pojawia na mojej twarzy. Bardzo lubię spędzać z nim czas. Również uważam, że jest mądry i podoba mi sie pod względem fizycznym również. Ale najważniejsze, że miło spędza nam się czas i fajnie rozmawia. Moge przy nim być sobą Widzę sie z nim prawie codziennie." no i dlatego powinniscie sie bzyknąć ;) bo tylko tego brakuje...fajna z was juz para ale jakos tego nie chcecie skonsumowac ;) ogolnie uwazam ze fajnie ze on tez chce sie z toba codziennie spotykac ibyc razem... podejrzewam ze pewnie czuje to samo co ty. Wiec jak nie on to ty sie bierz do roboty ;) zachec (n8ic nie tracisz). Ja tak mam juz zakochanego po uszy faceta od paru lat. i tez mam uśmiech na twarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
no a reszta jest be fe i buu :P poki co jak pisalam w innym topiku mój wieprzem sie jeszcze nie okazał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydestinationnnnnnn
Hehe kurat tak się składa, że skonsumowaliśmy bo nie mogliśmy się powstrzymac :P myślałam, że to wszystko popsuje a tu wprost przeciwnie bo zbliżyliśmy się do siebie jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
no to o co wam chodzi... ja widze ze wy to para jestescie ale poprostu wyszło to ładnie i naturalnie :) bez słowa "bedziesz ze mna chodzic" (co moim zdaniem jest debuilizmem) Powiedz mu ze chcesz z nim byc i juz. Ja mojemu poprostu powiedziałam ze nie chce aby go jakas inna miała ze chce go dla siebie ze chce sprobowac. i sie udało a skoro u was wszystko oki ładnie sie rozwija to albo zostaw i niech samo idzie po mału dalej albo wywal kawe na ławe i powiedz mu (no chyba ze sama nie wiesz to co innego) nie wiem :P ja mojemu postawiłam sprawe jasno bo sie meczyłam i tak po dzis dzien jestesmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
dobra lece pa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydestinationnnnnnn
Zobaczymy co z tego będzie ;) mam nadzieje, że idzie to w dobrym kierunku :) dzieki za rozmowę i fajne rady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widzę....
Oboje uznaliście, że potrzebujecie jeszcze czasu, aby pomyśleć o związku. Co nie przeszkadza wam w konsumpcji. Konsumujcie więc z kim chcecie i nie słuchaj co on pieprzy o swoich snach. Ważne co robi na jawie. Zamiast komplementów masz miłe rozmowy na neutralne tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lomatko
aleee problem ho ho ho. napisz do bravo girl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widzę....
"Czy myślicie, że zaczyna mu na mnie zależeć?" Oczywiście, że tak. Przecież nie konsumuje ze wstrętem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×