Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bez sensu ta służba zdrowia

Nie powinno tak być jak jest z dostępem do lekarza

Polecane posty

Gość Bez sensu ta służba zdrowia

Powiem tak, pracuje i rocznie płacę składki na państwową służbę zdrowia, będzie to jakieś prawie 5500PLN. Do lekarza chodzę raz do roku, do dentysty chodzę prywatnie więc płacę dodatkowo. Jak chcę się dostać do lekarza to muszę czekać miesiąc albo i dłużej (nie mówię o interniście). Gdyby nie to, że mam wykupioną prywatną opiekę to chyba umarłbym jakbym potrzebował na cito specjalisty w państwowej opiece, mimo że płacę moim zdanie kupę forsy. Jedna wizyta w roku za 5500PLN to dużo kasy. Chodzę więc do prywatnej przychodni i tam mam każdego lekarza max w 10dni. CHCIAŁBYM NIE PŁACIĆ NA NFZ, A SAM WYBIERAĆ KOMU I GDZIE PŁACĘ ZA OPIEKĘ LEKARSKĄ. A Wy co o tym sądzicie????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ możesz płacić sama na siebie tylko jak ci, nie daj Boże, przyjdzie zapłacić za przeszczep płuc to się nie wypłacisz... a co do płacenia to tak jest jak się kombinuje jak uniknąć podatków bo kasa na szpitale nie weźmie się z powietrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez sensu ta służba zdrowia
przeszczep płuc???? chyba nie ma takich zabiegów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez sensu ta służba zdrowia
Nie chodziło mi o to, żeby nie płacić wcale, ale po co płacę 5500 jak do lekarza się dostać nie mogę????? Wolę wybrać sam komu zapłacę, gdzie kolejek nie będzie i tam będę płacił te pieniądze i tam w razie czego mi zrobią jak to nazwałeś przeszczep płuc bo będę abonament zdrowotny tam regularnie płacił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UP.
up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewweerre
ja tez nie wiem po co ludzie tyle placą, po prostu to zlodziejska praktyka rządu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeetaaammmm rządu
za poprzednich rządów też tak było, pora to zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem tylko tyle
5500 ? rocznie ? skąd ty to bierzesz łącznie wszystkie składki na ubezpieczenia społeczne ? hahah składka na ubezpieczenie zdrowotne bo to weź pod uwagę to zaledwie 9% podstawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdybyś..
była chora przewlekle? miala astme, cukrzyce, czy nie daj Boze cos innego? wiesz ile kosztuje doba w szpitalu? wiesz ze łatwiej jest odłaczyc umierajacego niz go "podtrzymywac" bo wlasnie chorzy terminalnie najwiecej kosztuja? oczywiscie Twoj pomysl ma racje bytu jesli jestes zdrowa, nie ulegniesz wypadkowi, nie zachorujesz na raka, bialaczke, itd.. W zyciu nie wyplacilabys sie za leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz a mało to ludzi kombinuje że mają minimalną na umowie a potem na lewo dostają premię od której nie ma podatku? tak samo jak to że fundusz jest zbyt "papierkowy". ale jak ludzie będą się wymigiwać od płacenia składek zdrowotnych to wiadomo ze samo z siebie lepiej nie będzie. bo z pustego nikt nie naleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdybyś..
zachorowała na serce i potrzebne by były by-passy. sam zabieg to koszt ok.35 tys. do tego kilka dni w szpitalu, opieka pielegniarska, sprzet jednorazowy, opatrunki. jedzenie, porady dietetyka, leki, nie mowiac juz o tym gdyby cos poszlo nie tak i musiala np miec powtorny/dodatkowy zabieg poza tym badania diagnostyczne-TK wiencowka w szpitalu gdzie pracuje 500zl, zwykle przegladowe zdj pluc (potrzebne do kazdego szpitala) 45zl, a po zabiegach niektorzy pacjenci maja nawet zdjecie kazdego dnia! a sa tacy co 2 i wiecej jesli tego wymagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tylko tyle -> jak dobrze jeszcze pamiętam ze szkoły to składka zdrowotna to płaca brutto - to co do ZUS - koszty uzyskania przychodu (jakieś 100zł to wynosi) - podatek dochodowy liczony od podstawowej płacy pomniejszonej o ZUS, kwotę wolna od podatku i koszy uzyskania przychodu i dopiero to się mnoży razy stawkę ;] czyli tak naprawdę to co idzie na fundusz nie liczy się od wypłaty brutto tylko od około (na oko) 60% wypłaty brutto :P także mylisz się mówiąc że składka to 9% podstawy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj pomyliło mi się kolumna z funduszem zdrowotnym z kolumną pobraną zaliczką na podatek dochodowy na liście płac ;] składna na NFZ to podstawa - ZUS czyli jakieś 85% wypłaty raz 9%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem tylko tyle
Leviatan ,że z całą pewnością składka zdrowotna nie wynosi 5 500 na rok :D to ile trzeba by zarabiać.Nieważne jeśli ktoś ma ogromniasty zarobek to po co marudzi ? idzie prywatnie bo jak sam pisze i tak chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli aby płacić rocznie 5500 na fundusz musisz (na oko) ze 6000 tys brutto miesięcznie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem tylko tyle
widzę,że się zrozumielismy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×