Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdgdgffg

Czy zgłosić to na Policję????

Polecane posty

Gość fdgdgffg

Hej:) Miałem dziś nie miła sytuację, stoje na wyjezdzie chce skrecic w prawo, jednak nie pcham sie na sile i stoje ukosem jak na rysunku. Po mojej lewej stoi inny mala corsa ktora rusza do przodu skrecajac w lewo. Jednak sierotA KTORA KIEROWALA NIM ZJECHALA PRZY RUSZANIU DO TYLU OPARLA SIE NA MOIM SAMOCHODZIE na rogu samochodu I SZYBKO ODJECHALA, UCIEKLA. sLAD MAM ALE PO SPOLERWOANIU NEI BEDZIE WIDAC NIC. cZY ZGLOSIC TO NA POLICJE??? mAM NUMERY JEGO. fAKT STAŁEM BLISKO ALE TEGO NIKT NIE UDOWODNI! slOWO PRZECIW SLOWU. TO RYSUNEK JAK TO WYGLADALO. http://www.voila.pl/047/toosh/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czastumachajowikardansmar co?
Przypomina rysunek mojej renki. Generalnie, skoro byłeś w połowie winny, a nie jest problem, żeby to usunąć, to po co masz go udupić? Socjopato jeden?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gattaLuna
juz widze mine policjantow jak im zglaszasz taka bzdure:O:O:O walnij sie w łeb:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
Odleglosc wynosila jakies 40cm, czy to mało? Trzeba być ofiarą losu by zjechać do tyłu przy ruszaniu. Poza tym uciekł. ZNalazłem go na mieście i spokojnie mówie, że wypadało by choć nie uciekać a zatrzymać się:). On na mnie z mordą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz świadków na to
że to on zjechał a nie ty puknęłaś w jego tył? Bo zwykle winny jest ten z tyłu:) Więc skoro straty żadne, to bez sensu wzywać policję, bo jeszcze ty mandat dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
jak musisz dostac koniecznie hajs to zglos. gorzej jak na corsie nie bedzie sladu policja zpayta czemu nie zgloszono od razu i bedziesz w dupie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
do a masz swiadkow widze ze cztanie ze zrozumieniem lezy, i nawet rysunki ci nie pomogly hehehe corsa zjechala na niego masz nawet narysowana strzalke w dol;/ ja pierdole;D ale łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
świadków mam... ja stałem ale ten wieśniak tą mała corsą nie potrafił ruszac to i do tyłu zjechał. Uderzył mnie w róg. Wiec sprawa jest prosta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czastumachajowikardansmar co?
E tam, wydaje mi sie, że autor postu nie jest jakiś fajny. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz świadków na to
poza tym skoro on zdąrzył skręcić w lewo, to dlaczego ty czekałaś na skręt w prawo w tym samym czasie? Jezdnia musiała być pusta skoro on pojechał i czemu tak krzywo stałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czastumachajowikardansmar co?
Tak, zdecydowanie autor tego tematu fajny nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz świadków na to
do tego wyżej - rysunek nie jest dowodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjkjkjkjjkj
no wlasnie bedzie slowo przeciw slowu, a jak uznaja że jego słowo jest lepsze to np stracisz znizki na ubezpieczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
no :d ale czytac tez nie umiesz nie mas zwyobrazni chcial skrecic w lewo dlatego stal skosem! i nie wpierdala sie na styk z corsa zeby sie nie wpychac a koles sie stoczyl na niego CZEGO DZIECKO TU NIE ROZUMIESZ! nie skrecil w lewo bo nie mial az tyle miesjca ETRAZ CZAISZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
bo go na chamam szybko uciekl mimo iz na ulicy bylo pelno aut.... a zanim skrecilem w lewo by go dogonic i znalesc to troche minelo... slad mial jakis drobny... sam fakt wiem ze oni zglosza to ja bede udupiony! bo choc jego wina byla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
jak masz swiadka to dzwon, ja bymzglosila za hamstwo ze uciekł ale musisz miec swiadka zebvy nie bylo ze ty puknales;] chociaz jest do udowoadnienia kto kogo puknal bo to sorawdzaja na podstawie predkosci itd mogles od razu dzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
On stał, chciał ruszyć w lewo, w tym samym czasie ja stałem ukosem bo chciałem ruszyć w prawo ale miejsca nie było i czekam, on rusza ale nie udaje sie to mu i stoczyl sie do tylu opierajac na lewym rogu auta. Ja nie moglem tego zrobic jakkolwiek bym nie ruszyl sie autem. Tylko auto jego moglo taki slad zostawic. To gdy stała się ta sytuacja on zamiast zatrzymac sie uciekł!!!! Musiałem w korku go gonic by odnalesc nr rejestracyjny!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
świadek jest to pani z praknigu tylko czy bedzie chciala zeznawac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
no ewidentnie jego wina, nie ma co dyskutowac ale bez swiadkow nie zaczynaj lepiej bo szkoda nerwow. moj znajomy mial podobna sytuacje tylko ze stali jeden za drugim nie skosem i ten sie stoczyl rozwalil zderzak a jak policja przyjehcala to gosc mowi ze ten znajomy mu w dupe wjechał, swiadkow nie bylo bo to 5 nad ranem. noi teraz zapierdala po sadach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
to jej zapytaj, tlyko bedzie musiala napisac oswiadczenie albo policja przyjedzie z nia pogadac jak to bylo. i wsio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policeman
jeżeli chcesz to idź i zgłoś, chociaż szkoda ze nie zrobiłeś tego od razu. na policji zrobią ci oględziny pojazdu, dokumentację fotograficzną a na podstawie numeru który udało ci się zapamiętać czy zapisać odnajdą właściciela pojazdu. Nastepnie trzeba bedzie z nim pogadać (tzn policjanci) czy ta osoba jest świadoma że to zrobiła i odjechała czy poprostu odjechała z miejsca nie umyślnie, nie mając pojęcia ze cię stuknęła. Świadczyć też o tym bedą ślady ujawnione lub nie podczas oględzin sprawcy. jezeli się przyzna otrzyma mandat za spowodowanie kolizji a ty bedziesz mógł się ubiegać o odszkodowanie, jezeli nie pozostaje sprawa w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policeman
oczywiście ślady ujawnione na pojeździe sprawcy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
no własnie... dlatego ide sie zapytac tej pani:) bo co zrobie jak tego nie zglosze a oni zglosza ze im wjechalem:):) choc to nie mozliwe bo jak rogiem auta moglbym w tylnia lampe wjechac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
cholre moze ich wyszukam gdzies i zrobie zdjecie tego auta... cos slabo to widze... ale wole zrobic niz potem byc oskarzony prez nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policeman
jeżeli znasz osobe która kierowała pojazdem możecie się dogadać bez udziału policji, ona ci napisze oświadczenie że to zrobiła i potrzebne ci beda dane osoby która jest właścicielem pojazdu i numer polisy oc sprawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
ta osoba twierdzi ze to moja wina ze stalem za blisko... a ze on zjechal to nie jego wina... tylko odleglosci nie da sie ustalic na dobra sprawe w tym przypadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
jego argument bo zawrocilem sobie i tak sie ustawielm....za blisko... ale sory wg mnie to nie bylo blisko.. on nie wie co to reczny chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policeman
to bez udziału policji raczej się nie dogadacie? bzdura ze on zjechał a nie jego wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgffg
mogłbym wykorzystac znajomosc w policji ale nie bede z wojewodzkiej kolegi sciagal do pierdoly bo potem bedzie mi kolega wypominal:):) dam jeszcze jeden rysunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 678987678909876
nie moze sie stoczyc no takak jest prawda. mnie tak ostatnio Lka walneła wlasnie na wziensieniu a stalam metr od niej i toczy sie ja trabie a ta nic , instruktornic. nie zdazylam cofnac i wjebala mi sie w zderzak i instruktor kazal jej uciekac i mi zwiali;] nie mialam tego szcescia co ty. ja bym zglaszała. na szczescie malowalam zponiej zderzaki wiec ten slad zakrylam;] ale za takie hamstwo ze uciekaja bym dzowniłajak bym mila nr rej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×