częste ulewanie i krztuszenie u 2tygodniowego malucha

mój synek dosc czesto ulewa, mimo ze nosze go i czekamm az sie odbije, kladziemy go na boku, pod nogami łóżeczka są podłozone książki zeby mial wyzej ale nic to nie daje czasami ma tez dziwny odruch krztuszenia się ale samo mu przechodzi po paru sekundach wiecie o co moze chhodzic? ktores z waszych dzieci tak miało?

podstawowe pytanie - co je? pierś czy butelke? bo jak butelke to napewno ma za duży smoczek i stąd to - mój wymiotował po smoczkach lovi - przy avecie problem znikł

A może to refluks?

kup mu poduszke klin -zamiast tych książek i tzw bezpieczne wałeczki - bo zachwile zacznie się przewracać na plecy i wtedy może się zakrztusić w nocy - popatrz na allegro

za szybko łyka, to mozę własnie zalezeć czy nie pije ze zbyt dużej dziurki nno chyba że cycem karmisz poza tym pilnuj by dobrze mu się odbijało córka ulewała pomimo namniejszego smoczka z aventu, dodawałam jej nutrito i było ok, jest od urdzenia zagadaj z peduatrą przeszło jej do końca jak dobrze usiadła czyli ok 7 miesiąca syn ma podobnie, trochę mniej ulewa, ale też, także czekam do yego czasu jak usiądzie na piersi było dziecko kolezanki i lekarz jej przepisał debridat

za szybko łyka, to mozę własnie zalezeć czy nie pije ze zbyt dużej dziurki nno chyba że cycem karmisz poza tym pilnuj by dobrze mu się odbijało córka ulewała pomimo namniejszego smoczka z aventu, dodawałam jej nutrito i było ok, jest od urdzenia zagadaj z peduatrą przeszło jej do końca jak dobrze usiadła czyli ok 7 miesiąca syn ma podobnie, trochę mniej ulewa, ale też, także czekam do yego czasu jak usiądzie na piersi było dziecko kolezanki i lekarz jej przepisał debridat

w czasie karmienia rob krotkie przerwy, zaczekaj az dziecku sie odbije, nast. karm dalej- nie powinno wtedy juz tak szybko jesc a tym samym nie bedzie lykac powietrza-wlasnie dzis o tym czytalam

Mój synek ma 5 tyg i tez sporo mu sie ulewa. Ale u nas to raczej z łakomstwa. Ssie piers chętnie i dużo, później mu sie uleje i znowu dostaje piers bo chce. Ale pieknie przybiera (1200 w 3 tyg) wiec pediatra nic nie zalecil na to ulewanie. Tez go podnosze i pomimo odbicia ulewa mu sie.

właśnie bardzo łakomy jest. karmie piersią i dokarmiam butelką bo małemu nie wystarczało moje mleko. butelka i smoczek aventu ale on jak sie przyssie to az czasami po bokach mu cieknie, wtedy wyjmuje butelke i czekam az spokojnie przełknie. naprawde bardzo łapczywie je. czytałam o tym refluksie --mam nadzieje ze to nie to, mówiłam pediatrze ze malemu sie tak ulewa itd a on na to ze to normalne mimo wszystko martwiaca sprawa

spokojnie, to minie. tak jak mamama26 pisała kup specjalny klin dla maluchów, nam on ratował życie, bo przynajmniej mały się nie krztusił. karm mniej ale częściej!!! to podstawa! jak karmisz piersią to najpierw odciągnij troszkę żeby mleko nie było takie wodniste. ja karmiłam max 5 minut co 1,5 godziny. przystawiałam, troszkę podjadł, za 1,5 godziny znów z tej samej piersi! i tak 3 razy z jednej piersi, potem dopiero z drugiej, zeby jadł jak najwięcej tego gęstego mleka fazy trzeciej. jeśli 1,5 godzinna przerwa to za długo i jest głodny wcześniej to karm co godzinę, ale na prawde nie karm do oporu! maluch ma być tylko trochę nasycony, nie objedzony! syn tez jadł strasznie łapczywie, łykał mase powietrza i ulewał jeszcze bardziej, ale jak karmiłam tym gęstym mlekiem to było nieco lepiej. podczas karmieni rób często przerwy, czekaj aż się odbije, ja po 2 minutach karmienia odłączałam malucha, odbił i jadł dalej. na początku sie złościł, a później sie przyzwyczaił do tego schematu.

a i u nas ulewanie skończyło sie jak mały skończył 10 miesięcy! więc na prawdę wiem o czym piszesz!

na boku, bo mozesz mu uszkodzic stawy biodrowe. Jestes jeszcze przed wizyta u ortopedy i dlatego o tym nie wiesz. Jak bedzie starsze i samo bedzie umialo, to niech lezy tak do woli. A co to za glupoty, ze mleko nie wystarcza? gadaja takie bzdury w szpitalu, zeby miec spokoj i wciskaja ten sztuczny syf. kazda matka jak ma mleko, jest w stanie wykarmic swoje dziecko. ktos dobrze napisal, odbijaj dziecko w czasie jedzenia. to same poczatki, wiec wisi na Tobie jak szyszka. wiem cos o tym:) pozniej przejdzie, bedzie dobrze.

juz zamowiłam tą poduszeczkę do łóżeczka i wózka, dziękuje za dobre rady :) tak do ortopedy mamy 22lipca dopiero, wiec nie wiedzialam o tym ze na boku nie moze lezec :/ własnie w szpital kazali mi dokarmiac... ale faktycznie tam wszystkim kazano, wrocilam do domu i nie dokarmialam ale maly faktycznie ciagle cyca ciągna... przysną na chwile a jak chcialam odlozyc to znowu chcial jesc wiec pomyslalam ze faktycznie musze mu i sztuczne mleko dawac bo moim sie nie najada

czyli narazie nie mam co sie martwic tymi objawami... wygląda na to ze to normalne u takich maluszków. zobaczymy czy poduszka i to karmienie z odstepami pomoze :)

Nie martw sie, to wszystko minie. Pozniej sie unormuje i dziecko nie bedzie ciagle wisiec jak bombka na choince:) W szpitalu pielegniarki chca miec cisze, wiec napychaja dzieci sztucznym mlekiem i jest spokoj, dluzej spia. Dziecko czasem chce sie przytulic po prostu do tego cyca i usnac. Co do prob odkladania to ja wiem:) Poki trzymasz na rekach, to jest ok, a jak rusZysz palcem chociaz na milimetr to od razu sie budzi i krzyczy:) W nocy mozesz na lezaco karmic, pamietajac o odbijaniu.

ja karmiłam piersią 6 tygodni, i też często się krztusił, ale ulewał mało.Teraz jest na butli, i często jak budzi się po kilku godzinach snu jest wściekle głodny i też zdarza mu się zakrztusić bo sprawia wrażenie jakby mnie chciał wciągnąć razem z butlą ;)

To jest na pewno fizjologiczne ulewanie, moja miała tak do 3 miesiaca życia. Kup smoczek z najmniejszym otworem jaki istnieje (smoczki do herbaty) Najlepiej butelkę dr brownsa ze smoczkiem "premiere" - jest to smoczek dla noworodków i wczesniaków. Powienien pić minimum 15 lub 20 minut i maksimum 40 także jeżeli twój wypija butelkę szybciej to znaczy że smoczek ma zbyt duży otwór ale poprzez karminie piersią nie zorientujesz się oczywiście jak to z tym jest:). Poduszka klin może i coś da choć u mnie się nie psrawdziła. Najwazniejsza rzecz to kładzenie dziecka zawsze na boku (prawym i lewym na zmianę) i podłóż mu zawsze coś przy pleckach żeby się nie mógł odwrócić na plecy. Po karmieniu po dłuższej chwili daj mu sobie odbić kładąc go na brzuszku i delikatnie oklepując plecki. Pamiętaj że wiele firm produkuje smoczki S-ki bądź dla wieku od 0-6 a tak naprawdę otwór jest taki że możnaby kaszkę przez nie przepuścić (smoczki NUK classik) zatem kupuj jak coś dla wieku od 0-3 miesięcy a najlepiej te do herbatki bo nadają się one również do mleka z piersi i mleka początkowego. Pamiętaj też żeby smoczek zawsze był pełny mleka i nie podawaj mu resztki mleka (zawsze niech w butelce zostanie końcówka mleczka (jakieś 10 ml). Te porady uzyskałam w poradni bo moja mała miała refluks i mieliśmy z tym troszkę kłopotów , największym błędem jaki zrobilismy był własnie smoczek z zbyt dużym otworem także mała zamiast spokojnie skoncentrować się na ssaniu , koncentrowała się na szybkim połykaniu i w efekcie często się krztusiła.

No tak.. dla swojej wlasnej wygody mozna na boku ukladac, jak sie nie chce dziecka chwile potrzymac w pionie, zeby odbilo.. Pytanie tylko co jest wazniejsze. Co do butelek.. zastanow sie, czy chcesz dziecko sztucznym napychac majac mleko?

kładzenie na boku to rzecz najwazniejsza u takich dzieci, i nie chodzi tu o wygodę ale tak zalecają połozne. Autorka tekstu zapewne miała na myśli ukladanie do snu. Jak nie masz pojęcia kobieto nie krytykuj. Moje dziecko silnie ulewało i zawsze po dobiciu kładłam do spania na boku (zalecenie z szpitala) gdyż dzieci refluksowe nie wolno kłaść na plecach z powodu ryzyka zakrztuszenia się także na zmianę kłaść na boczku raz jednym raz drugim.

miało być odbiciu a nie dobiciu naturalnie:D

nie kladz dziecka ----> A ile byłabyś w stanie trzymać dziecko w pionie, co? Dziecko trzyma się do 10 lub góra 15 minut w pionie a potem maluch chce spać mądralo więc jakbyś swoje refluksowe dziecko ułożyła ? na plecach? a może pionizowałabyś je 24/h? Żałosne jest niektórych podejście.

nie kladz dziecka----> A co do sposobu karmienia (mleko mm czy z piersi) to się ni ewypowiadaj bo to nie twoja sprawa i nie o tym tu mowa była.

ja słyszałam ze dużo robi w jakiej pozycji karmisz dziecko,bardzo czesto jest tak ze dzieci ulewajce sa przewaznie karmione w pozycji leżacej a najlepiej jest karmic w pozycji polleżacej dla noworodka a siedzacej dla niemowlaka.To dużo robi.

Moja córcia była karmiona w pozycji półsiedzącej ale niestety to nic nie pomagało bo mięsień odpowiedzialny za zatrzymywanie treści żołądkowej był tak niedojrzały że wystarczyło że po 30 minutach od karmienia położyłam małą na przewijaku i zaraz ulewała , potrafiła ulewać po trochu aż do następnego posiłku pomimo stosowania się do wszelkich rad połoznej (spokojne traktowanie dziecka, noszenie i pionizowanie, smoczek wolnoprzeplływowy, robienie przerw podczas posiłku itp itp i dużo by wynieniać) Ulewanie przesżło jak ręka odjął jak mała skończyła własciwie 2,5 miesiąca i jeszcze troszeczkę ulewała do 3 mies ale to sporadycznie a teraz ma prawie 5 miesięcy i jest spokój .

co do ulewania Jak bylam z moja corka w szpitalu,przyjeli kilkudniowe dziecko bo po prostu ulewalo!glupota!i spedzili tam ponad tydzien czasu!zanim zrobili badania i poobserwowali tyle minelo i stwierdzili ulewanie! to ci rodzice...mysleli ze dziecko WYMIOTUJE :) wyszli ze szpitala a za dwa dni wrocili z biegunka bo dziecko zlapalo od innych jak to w szpitalach

Nie ma najlepszej rady dl amatek dzieci ulewających i tych z refluksem. Autorko jeżeli twoje dziecko dobrze przybiera na wadze to wszystko jest ok i wypada ci teraz tylko czekać aż właśnie ten mięsień blokujący kwasy i treść żołądkową od dróg oddechowych zacznie właściwie funkcjonować a to może stać się w 2 lub 3 miesiącu ale także i w 6 tym , nie ma na to reguły. Dwójka moich dzieci silnie ulewała (córka do 6 miesiąca a synek do 3 mies) i za każdym razem było to ulewanie fizjologiczne (robiliśmy USG żołądka czy nie ma zwężenia wziernika i wszystko wydawało się być ok) i samo przejdzie. Ważne jest tylko by dopomóc dziecku by ulewało jak najmniej czyli wiadome ze dzieciak musi dobrze odbić, jak kładziesz gdzieś maluszka czy to w łóżeczku czy na bujaku to zawsze w pozycji półleżącej, odpukaj plecki malucha kładąc go na kolanach brzuszkiem (dobrą chwilę po jedzenie) żeby mus się ładnie odbiło b obańka powietrza bedzie wypychać mleko z żołądka dopóki się nie wydostanie na zewnątrz. Układaj dziecko na boku (nigdy na plecach chyba że pod twoim stałym nadzorem), stosuj smoczki S a najlepiej jakbyś zakupiła butelkę dr. brownsa. Poduszka klin nie pomoże jeżeli do tej pory nie pomogło podwyższenie materaca ksążkami. Poduszka klin to poprostu pianka z dziurkami wentylacyjnymi i ma kształt klina czyli lekko podwyższa ale nie pomaga na tyle żeby dzieciak przestał ulewać więc to strata pieniędzy a poza tym takie maluchy kładzie się na boku więc to tym bardziej bezcelowe.

oczywiscie nosze mojego maluszka zeby mu sie odbiło z tym ze czasami nawet godzine go trzymam w pionie a on i tak nie odbija :/, (czasami sie odbije ale zadko) wyspi sie w tym czasie , a jak go klade po noszeniu do łózeczka to oczywiscie ulewa, w sumie od wczoraj robie mu odstepy w jedzeniu i jest troszke lepiej :) bardzo dziekuje za rady, nie wiedzialam wczesniej ze takie rzeczy moga byc martwiace, zdaje sie ze dzieci przeciez ulewają i to normalne a jednak od razu panika sie szerzy ze za czesto itd

Nie rozumiem skad w was tyle jadu. To naprawde niepotrzebne. Autorka napisala, ze dokarmia dziecko sztucznym mlekiem, bo wydaje jej sie, ze jej mleko nie wystarcza. Moze wcale nie musi tego robic. Kladzcie dzieci sobie jak chcecie, moze nic im nie bedzie:) Nie moja sprawa. Jak nie chce odbic, to mozna odlozyc i obserwowac.Jak sie zacznie wiercic, to podniesc do gory i od razu odbija. To jest jwszcze noworodek i nic dziwnego mu sie nie dzieje.

kup nianie elektroniczną i monitor który obserwuje jak dziecko oddycha

to nie jest tak ze ja nie chce karmic tylko piersią, przeciwnie bardzo bym chciała aby to mojemu dziecku wystarczało, ale on naprawde jest strasznie glodny mimo ze dlugo ciagnie ode mnie. pije herbatki laktacyjne, duzo nabialu, zupy itd ale co z tego... no jak 3 h go nie karmie to mleko mi cieknie i od razu mu daje ale jak wczesniej wisial na mnie non stop to ledwo kropelki sie wycisnelo. nie chce zeby moje dziecko bylo glodne, widocznie potrzebuje wiecej niz ja mam skoro pozniej jeszce tyle z butli ciagnie. oczywiscie mleko matki jest najlepsze i ja mu tego nie zabieram ale niech nie bedzie glodny