Uposledzona seksualnie :(:(

Jestem dorosla kobieta mam meza z ktorym wspolzyje czesto i regularnie przed nim mialam kilku facetow uwielbiam sex mam czesto cohote lubie realizowac nasze fantazje czuje sie bardzo kochana i sama tez bardoz kocham meza tylko nigdy nie mialam orgazmu maz mial przedemna 2 kobiety pytalam ostatnio czy one mialy z nim orgazmy i jak powiedzial ze tak to sie pobeczalam od jakiegos czasu sama staram sie glebiej poznawac swoje cialo po kilku min pieszczenia lechtaczki zaczynam sie wyginac nogi mi drza wstrzymuje oddech i zaciskam pochwe czuje jak cos idzie niedlugo przed wyplywa zemnie taki plyn jak woda robi sie mie cieplo zwlaszcza na dole i w kulminacyjnym momencie jakby troszke sikam :( ale zadnych skurczow pochwy :( mam bardzo silne miesnie Kegla nie ma problemu z kontrolowanym zaciskaniem itd ale orgazmow nie mam poradzcie cos

1. Maz Cie oklamal. 2. Daj sie wylizac.

moze sprobuj sie rozluznic, nie zaciskac pochwy...

pozatym wydaje mi sie ze tamte kobiety udawaly orgazm, nie przejmuj sie tym tak :*

zaciskam pochwe bo mi wtedy jest przyjemnie pozatym to jakby samo sie dzieje ze sie zaczynam wyginac i zaciskac jak jestem cala rozluzniona to niestey przyjemnosci nie czuje a co do lizania to nie przepadam za tym jest przyjemne ale jakos mnie nie porywa

Kontynuuj pieszczenie łechtaczki.

jak nie dasz rady to Perw ci pomoże Perw-podasz koleżance pomocną dłoń jakby co ?:D

Nie wiem czy potrafię. Kobiecie nigdy nie podawałam pomocnej dłoni.

a moze to jest juz orgazm ! Skad wiesz jak wyglada orgazm , skoro twierdzisz ze nie mialas? Ma byc Tobie dobrze a nie tam jakies skurcze pochwy! To nie komputer! U ciebie z orgazmem to chyba jak u mnie czasami bezssenne noce: Nie umie zasnac, bo mysle aby zasnac, a mysle o zasnieciu bo nie umie zasnac itd.

:o Jaka z Ciebie analfabetka. :o Orgazm bez skurczy? Hmmm, nie wydaje mi się.

Perwersja w takim razie czy nazwiesz orgazmem sytuacje w ktorej mam skurcze?? np mam ochote na sex jestem bardzo wigotna zaczynam myslec o skurczach albo podczas mocnego seksu kiedy pochwa jest stymulowana i one przychodza najpierw nieco przezemnie stymulowane a potem juz zupelnie niekontrolowane moze to trwac dlugo np kilkanacie minut i nie moge tego przerwac ale nie sprawia mi to przyjemnosci o wiele bardziej lubie pieszczenie lechtaczki ktore tu opisalam kulminacja w postaci moczu wtedy czuje jak cos nadchodzi a potem jak nadejdzie czuje sie taka odprezona spelniona i juz kazde nastepne dotkniecie boli a skurczow nie bylo

Ale niekontrolowane skurcze to własnie jeden z podstawowych objawów orgazmu ; ) (Możesz jeszcze sprawdzić dla pewności, czy Ci się spłaszczają podeszwy stóp pod wpływem napięcia mięśni i rozszerzają źrenice ) Albo wybrać się do seksuologa i z nim porozmawiać : ) myślę, ze taka wizyta da Ci więcej, niż rozmowa na forum.

a co do drugiego - to jestes pewna, ze to mocz a nie wytrysk? bo ten ostatni opis dość dobrze oddaje orgazm łechtaczkowy ; )

tak najpierw kiedy czuje ze idzie to jest taki plyn przezroczysty jak woda i taki rzadki bez zapachu a potem jak juz to przyjdzie to robi sie cieplo i znowu sie cos wylewa ale to juz jak mocz pachnie

ten plyn przezroczysty to jest jakby cos innego niz to kiedy jestem podniecona ale tak jak pisalam nie mam wtedy zadnych skurczow

A jesteś pewna, ze jesteś zdrowa, nie masz żadnych stanów zapalnych itp? bo oddawanie moczu podczas orgazmu to rzadkość i raczej objaw, ze coś nie tak jest z pęcherzem Ja nie jestem specjalista, i sadze, ze warto poszukać porady u seksuologa i ginekologa, bo naprawdę jest o co walczyć ; )

nie mam stanow zapalnych do ginekologa chodze regularnie jestem badana tak ssamo u lekarza ogolnego regularnie robie podstawowe badania nie mam zandych problemow z nietrzymaniem moczu czy z jego czestym oddawaniem

To dziwne faktycznie... klasyczne objawy wystapienia orgazmu, a nie odbierasz tego jako przyjemność? A wytryski u kobiet zdarzają sie rzadko i z tego co czytałam kobiety opisuja to doznanie jako fantastyczne, lepsze niz orgazm "na sucho". Wygląda, jakbys miała odpięty jakis jeden kabelek... ja bym na Twoim miejscu skorzystała z pomocy seksuologa.

ale to jest dla mnie bardzo przyjemne i cudowne nie kontroluje wtedy siebie potrafie sama siebie podrapac cala drze nogi mi lataja nieswiadomie przestaje oddychac ja bym powiedziala ze to jest orgazm tylko wszyscy pisza i mowia ze orgazm to skurcze ktorych ja wtedy nie mam wiec nie wiem co myslec

Rany... jesli czujesz to rozkoszne uczucie to dlaczego sie skurczami przejmujesz? Ja mam skurcze a nie mam wytrysków i jedynym źródlem orgazmu jest dla mnie stymulacja lechtaczki. Poczytaj troche o kobiecych wytryskach i rodzajach orgazmu w necie. Pisalas, że orgazmów nie masz a je masz!

Ajaj no, kobieto :D Możesz być typem kobiety, która ma tylko jeden skurcz, zamiast kilku i tyle Ciesz się sobą :D

kobiety roznie przezywaja przyjemnosc, orgazm lechtaczkowy moze miec praktycznie kazda, gorzej z pochwowym. Choc czytalam, ze bez pierwszego nie ma drugiego, a polaczenia nerwowe od lechtaczki biegna do pochwy wlasnie. Dlatego zaczynanie od takich pieszczot oraz "wspomaganie sie" takimi podczas penetracji jest jak najbardziej na miejscu :) i jeszcze jedno - nie jestesmy maszynami, nie zawsze orgazm byc musi. To tylko kolorowe pisma tak nam wmawiaja. Wazne zeby wspolzycie dawalo przyjemnosc bliskosc i wzmacnialo poczucie bliskosci. Nad reszta trzeba troszke popracowac, porozmawiac z partnerem, czasem go poprowadzic. A i samej nauczyc sie odczuwac rozkosz.

Racja Koci :) To poczucie bliskości i jednosci z partnerem daje wiecej, niz mozliwość odczuwania dowolnego orgazmu na pstryknięcie palcem ;)

a czy orgazm lechtaczkowy zawsze wiąże się ze skurczami pochwy... nie powiedzialabym... masz typowy orgazm lechtaczkowy.

Poczytaj tu o kobiecym orgażmie: http://tnijurl.com/242c64794355/ WARTO.............!!!.........powodzenia

która tak ma.Nie wszystko może być racjonalnie wyjaśnione - taka po prostu Twoja, że tak powiem uroda seksualna.Kobiety w różny sposób orgazmy przeżywają (Ameryki tu nie odkryłem), ważne abyś zaakceptowała siebie taką, jaką jesteś. Partnerowi też chyba to nie przeszkadza, że tak reagujesz - trzeba może trochę inaczej to przyjmować. Żeby była jasność - moja partnerka też tak orgazm przeżywa. Nie mówiąc jej o tym (bo po co stwarzać atmosferę nadzwyczajności) starałem się co nieco z różnych żródeł o tym dowiedzieć. Wyszło na to, że może to być orgazm określany, jako spastyczny. Rzeczywiście - niekontrolowane skurcze prawie całego ciała - wręcz podskakiwanie na łóżku. I nie jest to zasługa mężczyzny supersamca. Teraz - jak na to reagować. Żadnego zdziwienia, żadnych uwag. A partnerka w czasie takiego orgazmu niech robi to na co ma ochotę. Trudno w takim momencie być w niej - zresztą sama jakby tego nie chciała. Ale już sam widok tak przeżywającej orgazm jest niesamowicie podniecający.Zawsze też znajdzie się moment, kiedy mogę sam dojść. Myślę, że to co gwiazdy porno muszą udawać, niektóre kobiety dostały od natury w prezencie; tak można na to spojrzeć. Tak więc nie myśl za dużo i zaakceptuj siebie, taką jaką jesteś. Jak chcesz to możesz szukać porad seksuologa, ale po co?. Myślę, że tak, jak moja partnerka, tak i ty jesteście nadzwyczajne.

sprubuj anal, są mocniejsze wrazenia to i moze dojdziesz wkoncu. Moja jak nie moze dojsc to zmiana dziurki i blyskawicznie...

ja się najpierw "nauczyłam" orgazmu.. w wieku 15 lat :D potem jak go już umiałam, to zaczął się pojawiać we wzajemnych pieszczotach, potem przy stosunku.. twój szanowny współmałżonek powinien stanąć na głowie, żeby nauczyć cię przeżywania rozkoszy.. a on zapewne myśli tylko o sobie :/ dobrze, że mój "nauczyciel" miał więcej oleju w głowie i wiedział co i jak trza zrobic z kobietą, żeby było miło :P

"tylko wszyscy pisza i mowia ze orgazm to skurcze " To słuchaj wszystkich becz załamuj się doprowadź do frustracji męża potem zacznij szukać faceta z dwoma fiutami w poszukiwaniu mitycznego orgazmu.... tylko potem może ci być głupio jak się okaże że "WSZYSTKIE" które pisały nie miały nigdy orgazmu takiego jak ty ze traciły kontrolę nad sobą. Gdyby głupota umiała fruwać to już dawno byś zwiedzała "obrzeża" wszechświata

a FACECI MAJA TYLKO SKURCZE i o wiele slabsze niz kobieta i jakos nie placza ze nie ma tracenia przytomnosci i krzykow z ich strony i nie narzekaja na partnerke