Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdruzgotany

znacie to uczucie

Polecane posty

Gość zdruzgotany

Na wstępie witam wszystkich forumowiczów:) To jest mój pierwszy temat na kafeterii, w zasadzie to raczej nie jestem tu stały bywalcem, po prostu odnalazłem to forum i postanowiłem napisać co mnie gryzie, podzielić się z moimi uczuciami... eh... Właściwie to nie wiem co mi da to, że to piszę, w sumie to nie szukam żadnej porady, sam nie wiem... Może po prostu opowiem w tym poście to co czuję... Zacznę od tego, że mam szczęśliwą rodzinę żonę, dziecko, dobrą pracę itd. Wszystko było ok przez długi czas... żyło się jak żyło... Pewnego dnia poznałem kogoś, nie osobiście tyko przez telefon, firmy w których pracujemy współpracują ze sobą, utrzymywaliśmy kontakt tel. internetowy przez długi czas i utrzymujemy... dzieli nas pół Polski od siebie, raz się spotkaliśmy, było hmmm magicznie (bez podtekstów), romantycznie hmmm nie da się tego opisać. Stało się zako... się, wbrew swojej woli... Ta osoba ma też życie poukładane, utrzymujemy kontakt z jeszcze większym natężeniem... a we mnie wszystko wzrasta. Nic mnie już nie cieszy, praca, dom, nic... ona nie wie co czuje i pewnie się nie dowie. W zasadzie nie wiem po co to napisałem ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość police woman_____
moja koleznaka z pracy wlasnie wlazla w taki uklad.. wspoczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż cos czujesz,myślisz o tym,zastanawiasz sie...Znam takiego który dostał co chciał i szybciutko sie wycofał... Zanim cokolwiek zrobisz zastanów sie co jest dla Ciebie ważniejsze.. brrrum brrrum:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sillyme
to minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona-48
Mi już minęło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bym coś dobrego
zjadła albo coś dobrego wypiła ewentualnie zapaliła kurde kończą mi się fajki a do nocnego kawałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotany
Czy minie... to nie trwa miesiąc żeby miało minąć... to się cały czas pogłębia... mówię wam masakra ehhhhh śnię, marzę, myślę - wiem, że to niepoprawne (może) ale czy miłość może być właśnie taka, niepoprawna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie miłosć
to raczej zauroczenie, a one zwykle... mijają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagnoliowaDama
Załóżmy, że autor mówi prawdę i nas nie ściemnia! To ja taki stan rozumiem bo przez to przechodziłam wiele lat temu i kosztowało mnie to tyle zdrowia i nerwów, że chyba coś się we mnie wypaliło bo drugi raz już nie czułam czegoś tak silnego! Wogóle tego nie zaplanowałam to się po prostu stało i koniec! To nie wypaliło bo facet związał się z kimś innym co było do przewidzenia-duża odległość!-300km! Ale ta odległość nie miała znaczenia bo przeżywałam to bardzo!-dosłownie żyć mi się nie chciało-taka prawda. Teraz staram się kontrolować uczucia, chyba już umiem to robić mam nadzieję-dla własnego dobra! Nie chcę więcej przeżywać czegoś podobnego! Ale to nie jest tylko zauroczenie!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasiakaiowaka
Może docenisz rodzinę, gdy ją stracisz przez zdradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotany
Czy może coś do mnie czuć hmmm jest jest z jej strony jakaś więź pisze, że tęskni, myśli itd. wiem puste słowa - wiecie jak to dobija. Chcieć czegoś a nie móc tego mieć eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotany
i nie zdradziłem swojej żony, fizycznie nie... i nie mam na to ochoty... to wszystko jest tak szalone, że nie mogę normalnie funkcjonować, taj jest już jakieś pół roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
kulTurKa nie mają dobrej intuicji, bo czemu tyle roboty mają konsulaty na Bliskim Wschodzie ? To pewnie pobudka, bo snach o latających dywanach i o nich samych, jako arabskich księżniczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czego się dręczysz, przecież masz na to społeczne przyzwolenie, wszyscy to robią i nikogo już to nie rusza. Potraktuj to jak kolejne hobby, odskocznię od nudnego, banalnego życia rodzinnego. Ludzie także najbliżsi i tak w końcu się znudzą. "Żeby zrobić omlet trzeba rozbić kilka jajek". Aha, i nie masz już szczęśliwej rodziny, są tylko naiwni, żyjący w nieświadomości że "lawina ruszyła", bo ty już się nie zatrzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×