Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomorska delfina

Mój tato ukrywał oparzenie olejem dziś mi pokazał i nie wiem czy jechać do szpit

Polecane posty

Gość pomorska delfina

do szpitala z nim? oparzył się tydzień temu, dziś mi pokazał na nodze ogromne czerwone plamy, noga spuchnięta a w jednym miejscu wyżarta skóra, widać mięso a on nie chce nawet żadnej maści na to! Nie wiem co grozi przy takim zaniedbaniu, wystarczą maści czy trzeba jechać do lekarza? Proszę o pomoc! Eh! Mój tata jest taki uparty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubek z kawą
radziłabym szpital. nieodpowiedzialny Twój tato, ale pewnie jest w starszym wieku, mójdziadek też był taki antylekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grkgrgirgji
hehe twoj tata to chyba chce zeby mu sie wdala jakas infekcja i zeby ucieli mu noge co?:) zawsze ma druga w perspektywie dzisiaj sobota jedz na pogotowie albo szukam rodzinnego jakiegos co przyjmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka-1990
jak najszybciej do szpitala. Oparzenie to poważna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubięlato
Pewnie,że jechać ! Nie ma na co czekać, dostanie antybiotyk i powstrzyma zapalenie. Jak zbagatelizuje- może się skończyć gangreną, amputacją, a najgorszym wypadku zgonem na skutek posocznicy, która się rozwinie z zakażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grkgrgirgji
masciami nie radze smarowac takie rzeczy to sie polewa zimna woda w pierwszzej kolejnosci okolo 20 min nastepnie nalezy udac sie do lekarza w przypadku duzego oparzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxcjhdfds
Oj niepoważny !! Przecież może wdać się infekcja,zakażenie. Otwarta rana jest ! Namów go i jedźcie na pogotowie ! Postrasz go jakąś gangreną czy amputacją nogi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grkgrgirgji
znajac zycie i tak nie pojedzie starsi ludzie sa uoparci jak cholera:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomorska delfina
on nie chce o tym słyszeć, boję się o niego pojadę do apteki i mnie jeszcze farmaceutka skrzyczy że przy takim oparzeniu jeszcze tata siedzi w domu czy na pewno lekrz będzie konieczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mgla nad dolina...
nie ma go co straszyc gangrena poniewaz z tego opisu wynika ze wszystko idzie w takim kierunku.Biegiem do szpitala, za fraki i juz, koniec tematu i żadnych ale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piorunochroniarz kobieta
JAK NAJSZYBCIEJ DO LEKARZA, NAWET NA OSTRY DYŻUR!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość istnieje i taka opcja
ktoś musi podjąć tę decyzję za ciebie? jak ojciec nie chce wyjść sam do lekarza to wezwij lekarza do domu a jego o zdanie nie pytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też lubię lato
"Oprócz zmian miejscowych oparzenie powoduje zaburzenia ogólnoustrojowe w postaci wstrząsu, a następnie tzw. chorobę oparzeniową, wywołaną bólem, utratą osocza krwi i zatruciem organizmu przez wchłaniane produkty rozpadu białka tkankowego. Natężenie tych zmian jest wprost proporcjonalne do powierzchni oparzenia. Im rozleglejsza jest powierzchnia oparzona, tym większa jest ucieczka z krwi płynu wraz z białkiem do obrzękłych tkanek i pęcherzy oraz większe niebezpieczeństwo wystąpienia wstrząsu. Tak więc obok głębokości (stopnia) oparzenia bardzo ważna jest jego rozległość." http://www.medonet.pl/dolegliwosci,dolegliwosci-profil,1578950,1,oparzenia,index.html Dziewczyno powiedz ojcu, że jak nie pójdzie do lekarza to TOBIE narobi kłopotów, bo jak on umrze od zakazenia to Ciebie wsadzą do pudła za zaniedbanie !!! Moze to na niego zadziała. Faceci boją się śmierci, więc działaj tym,żeby go zmusić do wizyty u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubek z kawą
wiem jak to jest, mój dziadek zrobił mega afere jak zasłabł i wylądował w szpitalu, krzyczał na lekarzy, kto im pozwolił go tam przywieźć, ach Ci starsi uparci ludzie. musisz go przekonać, to poważna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grkgrgirgji
wiesz co ciezka sprawa:/ moze mama twoja niech z nim pogada?? naprawde bedzie wielki problem jak sie wda zakażenie a tak dostanie jakis antybiotyk i do domu czemu tak ciezko tym ludziom to zrozumiec??:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomorska delfina
mój tato nie jest jeszcze taki stary ma 56 lat. właśnie mu powiedziałam o konsekwencjach a on na mnie wrzasnął, że przecież noga mu się goi a tydzień temu to się dopiero działo, że teraz to jest w dobrym stanie a kurcze nogę ma spuchnięta jakby ktoś ją napompował! co za człowiek, nie wiem co zrobić, zadzwoniłam do mamy, jest w pracy i się strasznie zmartwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co idź do apteki i zapytaj o jakąś maść, a najlepiej wytłumacz jak wygląda sytuacja, na pewno farmaceutka poradzi ci to samo co my tobie, że trzeba iść na pogotowie najlepiej bo zastrzyków takich w przychodni to nie wiem czy dają jeśli poparzenie jest rozległe to mogą go nawet na oddział poparzeniowy w szpitalu przyjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grkgrgirgji
to jak przyjdzie mama to jedzcie z tatusiem na pogotowie ze 2 dacie rade go namowic kurwa ze musial ci to dzisiaj powiedziec:/ jakby powiedzial wczoraj poszlibyscie do rodzinnego i juz i z glowy a nie w sobote wyskoczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomorska delfina
bo ja się go spytałam co ma taką stopę wielką i spuchnięta, i z oporami a właściwie to na siłę mu zdjęłam tą skarpetę i się przeraziłam on mówi że patelnia mu upadła tydzień temu z olejem i się poparzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivamatttt
cholera przecież cię skrzyczą i twojego ojca w szpitalu czy nawet w aptece co za osioł uparty! mój sąsiad sobie poparzył tak rękę i sam próbował to leczyć i prawie wylądował na stole i by wyjechał z sali operacyjnej bez ręki ale jeszcze dało się ją uratować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaśka23
Postrasz go, że jak nie pójdzie z tym do lekarza teraz to mu nogę odejmą... Powinno go wystraszyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaśka23
Albo po prostu zamów wizytę domową jak ojciec będzie w domu... Raczej po domu z tą nogą uciekać przed lekarzem nie będzie co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomorska delfina
no powiedziałam! i on nie chce słyszeć o tym, krzyczy na mnie że wyolbrzymiam a on ma mięso na wierzchu! Boże nie wiem :O Poczekam na mamę, nie wiem czy damy radę we dwie czy po prostu wezwać lekarza bez jego zdania, wtedy to by m nie chyba ukatrupił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grkgrgirgji
nic nie rob nie przejmuj sie skoro nie chce miec nogi to jego problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomorska delfina
przeczytałam na necie i tato ma oparzenie 3 stopnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grkgrgirgji
to doczytaj co sie na to stosuje a moze zrob zdjecie jego nogi i wrzuc nam ocenimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mgla nad dolina...
ja pierodle, kobieto, na co chesz czekac? podejmij decyzje, qrde , dzwon po lekarza, a zreszta, powiedz ojcu : "wybieraj: albo jedziemy teraz do szpitala albo dzwonie po lekarza".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaśka23
Poszukaj w necie powikłań po oparzeniu nieleczonym, najlepiej fotki... Pokaż mu to, pokaż najgorsze możliwe powikłania... Może dzisiaj się do lekarza nie zgłosi, ale pomyśli nad tym. No chyba, że np. mama ma siłę perswazji i go tak opieprzy, że tata ze spuszczoną głową pójdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grkgrgirgji
mysle ze jako corka nie masz za duzo do gadania niech matka interweniuje swoja droga chyba ze soba nie sypiaja?:D skoro przez tydzien nie zauwazyla duzego oparzenia na nodze meza?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaśka23
Możesz go pogotowiem postraszyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×