Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość całkowicie_zdołowana

Duży problem z teściową.

Polecane posty

Gość całkowicie_zdołowana

Jakiś czas temu teściowa odkryła, że zdradza ją mąż. Spytała mojego męża czy mogłaby zamieszkać u nas na jakis czas bo nie wyobraża sobie życia z teściem pod jednym dachem. Mąż się zgodził, ja też mimo, że ma jeszcze dwie córki , ale zawsze miałam z nią dobry kontakt. Była u nas 2 tyg. Po tym czasie pojawił się u nas teść z kwiatami, przeprosił ją i powiedział, że bierze ją do domu. Zgodziła się, jak sama powiedziała tylko dlatego by nie siedzieć nam na głowie. Minęło może pół roku , a ona pojawiła się u nas z walizkami. :O Tym razem juz nie pytała nas czy może, tylko sama przyjechała. Okazało się , że teść mimo zapewnień nadal spotykał się ze swoją kochanką. Powiedziała, że będzie mieszkać u nas tylko jakiś czas, a później coś wymyśli. Minęło już 1.5 roku jak u nas mieszka. Nie mam jej za złe, że u nas siedzi bo czułam obowiązek pomóc jej razem z mężem , ale mamy z nią same problemy :O Teściowa załamała się tym wszystkim. Zaczęla pić. Na początku były to małe ilości, ale teraz przechodzi samą siebie.. Nie dośc, że pije to stała się b. agresywna. Potrafi mnie ustawiać i mówić co mam robić, co źle zrobiłam, wydziera sie na moje dziecko o byle co... :O Moje dziecko jest świadkiem jej libacji, tego jak przyprowadza sobie jakiś znajomych i razem piją.. :O Mieszkamy w bloku, mamy małe mieszkanie, ona sprowadza do niego ludzi, boję się, że nam coś wyniosą , widzi to moja córka. Poza tym nie umieją się zachować , klną, smierdzi od nich... Boję się wyjść z domu , zostawić ją samą :O Moj mąż większość czasu jest w delegacji, a ja mam wszystko na głowie. Przez to tez zrobiłam sie agresywna, mniej spię. Znajomi sie ode mnie odsuwają, bo ja wstydze sie ich zapraszać do domu, a jak juz przyjdą ona potrafi ich wyzywać :O Mowiłam mężowi, ze nie wytrzymam, ze ma ja wyrzucić , ale on mowi, ze nie ma gdzie .... :O Raz w złosci sama jej powiedziałam, ze ma się wynosić to powiedziała, ze życzy mi żeby mnie mążzdradził i żebym ja też nie miała sie gdzie podziać i poczuła się tak jak ona... :O co mam robić? Nie mam wsparcia od nikogo, przeciez to MOJ DOM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
Ona ma gdzie iść, moglaby zamieszkać z tesciem, ale ona mówi, że po jej trupie. ŻE nie będzie siedzieć z nim, że nie może na niego patrzeć. Kilka razy dzwoniłam do niego , gdy była pijana i prosiłam by ją stąd zabral. Za każdym razem kończylo się awanturą miedzy nimi, prawie dochodziło do rękoczynów... :O Ona tłumaczył jej, ze ma swoj dom i że jak sie zachowuje, probował na siłę ja brać, ale nic z tego... Takie sceny sie dzieją, że szkoda słow.. a sasiedzi tylko patrzą i plotkują. Mozna sie wykonczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mogą sprzedać mieszkania i kupić dwie klity ( trudne to ale może się uda?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój mąż to cipa, po takich akcjach już dawno powinien ją wypieprzyć. To jest dorosła kobieta i powinna umieć sobie radzić z problemami. A wy musicie dbać o swoją rodzinę, przede wszystkim o dziecko. Nie wiem jak mogliście dopuścić do takiej sytuacji. Chyba musi się stać jakieś nieszczęście żebyście się otrząsnęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
buahahahaha ale jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
Teść nie wprowadzi się do swojej pani , z tego co wiem to ona ma męża i nie ma zamiaru się z nim rozwodzić. On chce by tesciowa wrociła do domu, powiedział jej nawet, że jest w stanie jak tylko to możliwe unikac jej skoro tak nie może na niego patrzeć. Gdy była mowa o sprzedaniu mieszkania to nie zgodzila się, ale rozmawiali miedzy sobą, nie wiem jakie miała argumenty.. Teść ma wyrzuty sumienia , że przez niego ona siedzi nam na głowie, ale powiedział, że z tamtą spotykac się bedzie i tak, bo uczucie do żony dawno wygaslo, a on nie ma zamiaru rezygnować ze szczęścia :O Proponował jej nawet, ze jak wroci on wynajmie jakis pokój , ze bedzie sama, ale ona zawsze coś wymysli byle tam nie wracac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to powiedz jej...
czy jest , az tak..cienka?, ze jego (znaczy męża )nie potrafi wywalić? tylko sama si,e tuła po obcych mieszkaniach? zostawiła mu wolną ręke heheheh niech jego pogoni głupia baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
Wlaśnie, do nieszczęscia coraz bliżej. Idę do pracy i myślę co ona robi w domu, czy po pijaku czegoś nie podpali, czy nie wpuści swoich znajomych. Przeciez oni mogą mi pół domu wynieść, ona się upije i śpi. :(:( ' Dzwoniłam do jej córek, ale mimo ze obiecały sie pomóc teraz w ogole nie odbierają tel :O Jedna nawet nie otworzyła drzwi jak do niej pojechałam. 2 jej córka nie ma warunków by ja przyjąć, mieszka z mężem i 3 dzieci w 2 pokojowym mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jaki jest problem , ona nie chce się z nim rozwieść i srzedać mieszkania ...na samodzielne życie jej nie stać .. masa emerytów tak teraz żyję chętnie by się rozwiedli ale razem jest taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
uwierzcie, że padam już z sił, moja psychika już jest na dnie... Bo nie dość, że ona mnie wkurwia to jeszcze mąż. Jego nie ma i ma nas w nosie, zawsze obiecuje, ze cos z tym zrobi, wraca i tylko mowi jej, ze jak chce zostac to ma przestac pić. Przestanie , a jak on jedzie cyrk zaczyna sie od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emis21
Moja też jest złą kobietą dziś sprawdzałam jej datę śmierci http://smierc.org pewnie uznacie że to też złe ale cóż jak sie jest zdesperowanym człowiek siega po różne rzeczy .Niestety wiadomość mnie nie pocieszyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
suzie_ GDYBY wrocila do domu, a maz wyprowadziłby sie ona musiała by opłacać wszystko sama, a na picie skąd?? Ona tylko tymi kategoriami teraz myśli... Mowiłam jej , ze jak tesc sie wyprowadzi moze wynająć komuś te 2 pokoje, że zawsze cos kasy wpadnie.. juz nie wiem co mam jej mowić zeby dała mi spokój.. :O Juz nawet myślałam, zeby wystawić jej walizki za drzwi i zamknąć mieszkanie , sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tutaj jest potrzebne radykalne
cięcie ale ze strony męża autorki.To on musi zrobić porządek z mamusią.Skoro teśc oferuje,że wynajmie sobie pokój to niech to zrobi a wtedy mąz zapakuje teściową(swoją matkę)i jej klamoty i wywozi do pustego mieszkania. Jak nie da rady tego zrobić to facet pipa i woli by żona się użerała z nawiedzoną mamuśką.No to w tedy nie pozostaje autorce nic innego jak postawić sprawy na ostrzu noża i samej się wynieśc do tego mieszkania ale oczywiście wtedy gdy teść się wyprowadzi.A Mąz niech sobie mieszka z mamusią pijaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czyje mieszkanie jest większe ? wasze czy teściowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
wlaśnie, gdyby moi rodzice mieszkali blizej to by mnie tu juz dawno nie było. To się ciagnie tyle czasu... :O Na razie nie chce sie stąd wyprowadzać, moja córka ma tutaj szkolę , kolezanki, a ja pracę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
Mamy mieszkania podobnej wielkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiedz teściowi żeby z wami mieszkał a ona niech wraca do siebie , teść chyba spokojniejszy i w sumie całkiem normalny ... wiem że to głupie rozwiązanie ale chyba będzie lepiej niż to co teraz masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natsuki
Autorko, wypierdol ją sama. Albo jak wyjdzie to walizki za drzwi, albo po prostu ją wyrzuć. Twoje dzieci nie powinny mieszkać z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zmieni zamki to znowu mąż się na ną obrazi że mu tak mamunię potraktowała ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
wicie co, jestem tak zdesperowana, ze chyba ją wywalę za drzwi !!! dzis jest w domu, ale jutro jak wyjdzie do sklepu muszę szybko ja spakowac i wyrzucę to za drzwi.. :O duzo czasu nie bede miała , ale co tam... poproszę teścia by mi pomógł, umowie sie wczesniej by przyjechał, ona nie bedzie chciała z nim siedziec i wtedy pewne, ze pojdzie do sklepu po flaszke .. :( Mam nadzieje, ze sie uda.. Bo jak nie to tescia wprowadze do mnie. Teraz po tym czasie widze jaka zolza była i nie dziwie sie wcale ze on ja zdradzał. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
wiecie to nie takie łatwe.. wywalając ja zadzieram w jakis tam sposób z mezem.. :O On mimo, ze zachowuje sie jak zachowuje to i tak jest za nia bardzo.. ale muszę to zrobić inaczej ja sie wykonczę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natsuki
Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie_zdołowana
trzymajcie za mnie kciuki, jutro wam powiem jak poszlo... :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak poszło
??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×