silica czy merz special ?

Jak w temacie. Co jest lepsze? Osobiście brałam MERZ SPECIAL, bo włosy wypadały mi garściami. Wybrałam 3 opakowania i jest lepiej. Prawie w ogóle mi nie wypadają.Paznokcie w ogóle mi się nie rozdwajały ani nie łamały. Cere mam troszkę trądzikową i muszę przyznać, że w czasie stosowania naprawdę ładnie się wszystko zregenerowało. Jakieś pojedyncze wypryski się pojawiały tylko przed miesiączką. Postanowiłam znowu zakupić witaminy tego typu. Moja znajoma brała SILICE i mówiła, że na wypadanie włosów pomogła, ale po dłuższym stosowaniu i plus też był taki, że zgęstniały jej włosy aż musiała je odstawić, bo po prostu miała ich za dużo. :P Ja mam w miarę długie włosy i bardzo cienkie. Wkurza mnie to, bo wygląda jakbym prawie w ogole ich nie miała. I pomyślałam o tej silice. Tylko zastanawiam się czy ona poprai mi kondycje cery. Ktoś się może wypowie ?