Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Holen

On nie chce dziecka - poronic ?

Polecane posty

Gość Holen

Jestem w prawie 2 miesiacu ciąży,Moj facet powiedzial,ze jest za wczesnie na dziecko i najelepiej abym je usunela :( Strasznie mi wsyztsko siada na psychike doradzcie mi cokolwiek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze nie warto
podejmowac decyzji zbyt pochopnie moze on teraz tak uwaza a jak zauwazy brzuszek to zmieknie duzo facetow tak ma no chyba ze nie macie naprawde warunkow ale to tez nie jest zaden konkretny argument za tym aby pozbyc sie ciazy poza tym to nie takie latwe i mozna sobie zawalic sumienie na amen po zdecydowaniu sie na pozbycie sie ciazy poza tym poczytaj na stronach o plodzie co sie dzieje w drugim miesiacu z dzeickiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes tylko pochwa swego face
jestes tylko pochwa swego faceta, czy myslaca i czujaca kobieta? Zapytaj siebie - czego Ty chcesz? Dziecka, czy faceta-egoiste? I czy to na pewno jest jedyny wybor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Holen
Ja sobie powiedzialam teraz ze dziecko urodze mimo ze boya kocham ale dzieco przyjdzie na swiat go nie musze miec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muklukowa
faceci są podli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muklukowa
oczywiście nie wszyscy :) Twój Autorko owszem. czas na zmiany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak...
Holen - jasne, że urodzić. Nie daj się namówić na nic innego, choćby to Cię kosztowało związek. Facet po prostu stchórzył - "nie jest czas na dziecko" to mógł sobie mówić jakbyście się zastanawiali nad tym czy zajść w ciążę czy nie. Ale to dziecko już jest, już się zaczyna rozwijać. Napewno, nie bedziesz żałować - za parę misięcy będziesz szczęśliwą Mamą i się będziesz zastanawiac jak wogóle mogło Ci to przyjść do głowy, żeby się zastanawiac nad głupią gadką faceta. Powodzenia i bądź dzielna i odważna Kobieto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech, dziewczyno...
jesli Ty nie chcesz tego dziecka, to juz inna sprawa. Ale pamietaj, ze konsekwencje tej decyzji (jaka by ona nie byla) spadna tylko na Ciebie... Jesli facet okazal sie niedojrzaly, jak napisala kolezanka powyzej, a Ty sie wahasz, bo nie chcesz stracic swego partnera - przestan miec watpliwosci. On wlasnie oblal "egzamin". Zostawi Cie i tak przy najblizszej okazji. A jesli to tylko chwila strachu i zwatpienia - przejdzie mu, a Ty nie bedziesz zalowac decyzji, gdy tylko zobaczysz pomarszczona twarzyczke ;) sytuacje masz nie do pozazdroszczenia, bo potrzebujesz teraz wsparcia, a Twoj mezczyzna wykreca sie od odpowiedzialnosci... Coz... W wiekszosci przypadkow to Ty jestesmy ta dojrzalsza strona w zwiazku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candyjunkie
Co za nieodpowiedzialność ze strony twojego faceta ! Może przybliż nam nieco swoją sytuacje, wiek, sytuacja materialna ? Jeżeli dziecko można wychować w godnych warunkach to trzeba ponieść konsekwencje... A co do 'faceta', pewnie się mega przestraszył, ale jeżeli nie zmieni swojego zachowania to czarno to widzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech, dziewczyno...
mialo byc - to my jestesmy... ale slowo "Ty" w sumie jest tu zamienne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech, dziewczyno...
taaaaa, gkowne prawo dziecioroba :-\ autorko, Siebie samej zapytaj - czego chcesz..? I czy warto poswiecac wlasne pragnienia dla faceta, ktory w takiej chwili okazal sie slaby..? Ale prawda jest tez taka, ze wiekszosc z nich tchorzy. Z czasem przychodzi otrzezwienie. Dlatego moze warto dac mu troche czasu..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech, dziewczyno...
mialo byc - glowne prawo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WspanialaOsobaDusza
Witaj,jesli on nie chce to tak czuje,teraz:czy ty chcesz ? a jesli tak to czy jestes w stanie je utrzymac prze wiele lat (to nie zarty),jesli masz pewnosc,ze rodzice pomoga Ci finansowo i nie tylko to Droga Wolna I DOBRA.Jesli miałabys zostac sama i liczyc na cud ,ahaha,to wiesz co robic,nie ma sensu marnowac zycia swojego i innego jeszcze nie powstałego człowieka.Urodzi sie u innych ludzi,spokojnie.W naturze tak jest.A Ty bedziesz miec jak bedziesz w stanie zapewnic dziecku GODNE ZYCIE. Bo wiesz,kleru itp,.nie interesuje co bedzie z naszymi dziecmi,wierz mi:maja to w d...a nawet i nie tam.Tam maja kochanków prącia. Mysl rozsadnie.Logicznie.Nie dawaj sie na zadne:ojojojojojoj Powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WspanialaOsobaDusza
Nie daj tez sobie wmówic kłamstw typu,ze po skrobance baby wariuja.To kłamstwo.Odczuwaja tylko wielka ulge,wiem bo mam zaufane przyjaciółki,kolezanki. Teraz to zygota. Spokojnie.Mysl o swoim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×