Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nerissas

Czy to możliwe, żeby to minęło ? No bez jaj ...

Polecane posty

Gość Nerissas

Miesiąc temu jeszcze rocznica, ładnie zaplanował wszystko, serduszko ze świec, wino, kwiat, czuły kochany, mówił, że kocha, przytulał, potem zaczał, wyjeżdżać i zaczęłam mu bręczeć ciągle i marudzić, że wyjeżdża, a nie lubie jak wyjeżdża i tak około 2 tygodni, po 2 tygodniach stwierdził, że go wkurzam i nie chce ze mna byc. Potem z nim pogadalam i niby do siebie wrocilismy, potem znowu wyjechal do pracy nad jeziorem wiec tam siedzi od poczatku wakacji i raz jak zadzwonilam to znowu sie wkurzyl i jak sie spytalam czy wrocil bo prosilam powiedzial ze sama tego chcialam, potem przyjechalam do niego ze znajomymi i sie napilismy troche, znowu byl czuly, mowil ze kocha, przytulal, ze tesknil bo sie nie widzielismy dlugo, i potem sie zaczal zachowywac jak kumpel, przyjaciel, nie jak mój chłopak. Jak czasem przyjedzie na chwile do naszego miasta to nie ma czasu albo jest zmeczony, zeby mnie zobaczyc... O co tu kurwa chodzi !? Czy to moja wina bo marudzilam? co powinnam zrobic? Dodam jeszcze ze jego matka mnie nie lubi i mu ciagle marudzi, wiec do tego jeszcze to dochodzi. a razem jestesmy juz ponad 2 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerissas
prosze pomozcie mi.. od 2 tygodni sie juz mecze... dzwoni do mnie, ja do niego, ale nie powiedzial mi od tych 2 tyg ze mnie kocha, ze teskni, po prostu gadamy jak kumple... a ja sie glupia nadal staram...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerissas
prosze, nie mam z kim pogadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna ta
po prostu olej gościa, to jakiś fagas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerissas
trudno mi go olać... próbuję od 2 tygodni... ale jak zadzwoni to zawsze odbieram, a moi znajomi zrobili się jacyś tacy... nie wiem ... zaczęło się wolne to wszyscy wolą siedzieć na dupach albo iść się najebać. do tego taka pogoda. Więc zostałam z tym sama, bo ile mogę o tym gadać, a oni zamiast ze mną porozmawiać, to mnie odciągają od tego i mówią, że mam dać spokój. Tylko, że tak się nie da... Raz wyłączyłam tylko telefon specjalnie, to się dodzwonił przez moją mamę, ale potem i tak poszedł na spotkanie klasowe po latach i ... tyle, nie widziałam go znowu... Chciałabym być zimną suką w takim momencie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerissas
serio mi ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naj naj naj najnormalniejsza
Dlaczego nie potrafisz podejść do tego z szacunkiem do samej siebie? Zastanów się czy warto tkwić w syfie.. Może gdy Ty staniesz się stanowcza on się zmieni? a jak nie to odejdź i szukaj szczęście gdzieś indziej.. Czy tak ciężko być szczęśliwym? Czy na siłe trzeba z kimś być bez względu na to, że jest nic nie wart???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerissas
W sumie... Może powinnam chociaż spróbować? W sumie.. Nie dziwie się, że zaczął się tak zachowywać.. W sumie ja też bym nie wytrzymała, jakby on mi ciągle marudził i nie pozwalał żyć własnym życiem. A ja mu powiedziałam jeszcze, że się od niego uzależniłam i nie potrafię bez niego żyć... Głupia ! Jestem taka głupia ! ... ja pieprze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naj naj naj najnormalniejsza
To dalej dawaj sobą pomiatać z głupiego powodu, mianowicie : bo wmawiasz sobie, że jesteś uzależniona:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerissas
No właśnie nie chcę dawać sobą pomiatać i chcę się pozbierać w końcu ! Chcę być taka jak na początku naszego związku. Był to spoko, nie to nie, ciągle z kimś wychodziłam, nie zawsze miałam dla niego czas, bo znajomi też byli ważni. A teraz? On dzwoni - ja lece. Wole spedzac z nim czas. A ja? ... Zawaliłam tyle rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerissas
Okej.. od dzisiaj postaram się być zimną suką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×