dieta a syfy

cześć, kurcza szlak mnie trafia z tymi syfami już od ponad dwóch lat nie moge sie z tym uporać, stosowałem już różne preparaty nawet testowałem domoe sposoby takie jak picie drożdży i nic zawsze jest tak że gdzy np . 3 syfy zejdą wychodza znowu 3 następne i tak w koło macieja juz nawet nie pamiętam kiedy był taki czas że na twarzy nie było żadnego syfa, mam dość jasną karnacjie i myśle że to pewnie dlatego takie skłomosci do tych zasranych syfów. może ktoś podpowiedzieć czego unikać w jedzieniu, czego tam nie jesć żeby to cholerstwo przestało wychodzić, z moich obserwacji napewno syfy wychodzą po czekoladzie wydaje mi sie też chyba że po pleku i jajkach , wiecie jeszcze czego nie jeść jakich produktów? aa może znacie jakieś dobre domowe sposoby albo nie drogie preparaty ale nie typy skrzyp polny bo to nic nir pomaga

???????

Unikaj potraw tłustych i mocno przyprawionych. Jeżeli chodzi o dbanie o cerę - stosuj codziennie żel miceralny lub mydło siarkowe do mycia twarzy rano i wieczorem, krem antybarkteryjny, raz na tydzień peeling.Może jakaś maseczka oczyszczająca po peelingu. Choć - skoro tak długo on się utrzymuje, to może warto skorzystać z porady dermatologa? p.s.Stosujesz antykoncepcję hormonalną? Czasem ona jest przyczyną zmian skórnych.

Mam tak samo. Sprawdź czy nie masz zespołu policystycznych jajników. Przy tym schorzeniu są właśnie takie jazdy z pryszczami :O Ja mam 35 lat, cierpię na to dziadostwo i będę miała trądzik do usranej śmierci :O

dieta ma jakis wpływ, ale nie przeceniajmy jej mocy;)

naprawde prze PCO sa syfy do końca śmierci?? ja ma pco dowiedziałam się 3 tyg temu, po usg trnsvaginalnym i meszek na całym ciele :O odezwij sie i napisz coś więcej jak się to leczy czy w ogóle

do końca życia, nie smierci :D tak się rozemocjonowałam, że popełniłam taki błąd :)

prawdopodobnie jesteś dziewica znajdź sobie babkę i zakiś ogóra i syfy miną jak ręką odją tylko nie próbuj oszukiwać z waleniem gluta bo będzie jeszcze gorzej

bo ja wiem czy sex pomaga sam ruchom swoją narzeczoną co drugi dzień i nic mam syfa na syfie, chyba muszę iść do lekarza