Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nuśśśśśśka

Zabawki Fisher Price - toksyczne?

Polecane posty

Gość nuśśśśśśka

Witam, Mam 2 letnia córeczkę i od dnia narodzin kupuję jej tylko nowe zabawki tej firmy, u mnie sprawdzają się znakomicie. Jednak ostatnio znajoma nastraszyła mnie że plastik z jakiego są one wykonane zagraża zyciu dziecka ponieważ jest toksyczny. Ja nigdy wcześniej nie spotkałam się z podobną opinią. Czy ktoś to potwierdził? Wiem że koleżanka swojemu synkowi nie kupuję tych droższych zabawek tłumacząc że są beznadziejne, drogie i brzydkie (żyje z zasiłków i alimentów). Czy to tylko zazdrość czy jednak faktycznie mówi prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm...dobre pytanie
miedzy Bogiem a prawda to wszytsko jest tokstyczne...Nie popoadajmy w paranioje...FP nie fisher jeden czort I Ty w ogole nie kupujesz dziecku inncyh zabawek niz FP???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuśśśśśśka
Ma jeszcze zabawki z playschool,vtech, lamaze, k's kids a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam jeszcze małe dziecko
ale staram się kupować po prostu zabawki z ceryfikatami, nie jakieś chińskie buble, chociaż większość zabawek i tak jest produkowana w Chinach, Tajwanie itp. gdzie ich wyprodukowanie jest dużo tańsze ale wierze, że te z certyfikatem muszą spełniać jakieś normy skoro owy certyfikat dostały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuśśśśśśka
ja też kupuję tylko firmowe, wole wydać te 50-100-200zł za zabawkę niż jej 4razy tańszą podróbkę. Te tanie dziady rozpadają się w rękach a dziecko przecież nie zdaje sobie sprawy że może je zniszczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama26
do autorki - ulżyło ci że się pochwaliłaś że kupujesz tylko nowe i FP?? powiem ci że wiele tych zabawek nie jest warte swojej ceny, płacisz za firme ale twoja kasa twoja sprawa - a co do toksyczności to co nie jest toksyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuśśśśśśka
nie pisze tu z zamiarem chwalenia się co mam czego nie mam co kupuje dziecku. pytam o firmę której dziecko ma zabawki i tyle. Każdy kupuje to co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mweermweer28
moja chrzesnica ma pelno takich firmowych zabawek,wszystkie leza w kacie. Najlepiej lubi sie bawic pilotami od tv, tel.kom. i roznymi kuchennymi przyborami. Bardziej ja cieszyl pusty karton po fisher price niz ta zabawka za 200zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona2223
kaze dziecko bawi się czymś innym. Moja córka uwielbia skrzynkę pocztową, piramidę do układania czy tablicę na magnesy. Piloty i inne rzeczy cą ciekawe bo rodzice tego dotykają i używają zabawki stają się ciekawsze jak dziecko zaczyna rozumieć co to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie slyszalam o tym ,ale
mysle ,ze to nieprawda. Chyba ,ze jakas seria byla toksyczna , w co watpie bo bylo by o tym glosno . A co bawienia sie pilotami TV , telefonami komorkowymi itd, faktycznie dzieci lubia wszystkie nowe , ciekawe przedmioty , ale NIE POWINNO SIE ICH DZIECIOM DAWAC . Wlasnie na pilotach i telefonach jest najwiecej bakterii i roznych innych zarazkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aabbccddeefgghhiijjkk
Ja z FP mialam jedynie lezaczek-super byl. Oczywiscie odkupilam od sasiadki i jak mojemu dziecku przestal sluzyc, to oddalam przjaciolce-juz drugie jej dziecko z niego korzysta :D Zabwki FP wydaway mi sie bardzo drogie-moim zdaniem w sumie przeplaca sie za firme. Kupowalam wiec tansze odpowiedniki,nie jakies tam chinskie-i zadne badziewia to nie byly. A to prawda, ze w pewnym wieku dziecko bardziej interesuje sie zwyklymi przedmiotami codziennego uzytku niz zabawkami.. Moje dziecko od roczku do dwu lat intersowaly pudelka, pojemniki plastiowe, drewniane lyzki-i moim zdaniem dziecku fajnie rozwija sie wyobraznia wtedy. Teraz mojedziecko ma 3 lata i ulubione tylko kilka zabawek--klocki, zabawkowy telefon, puzzle i lalka-bobas z wozkiem i zabawwkowy pociag i autobus :) Lubi malowac i rysowac (kolorowac tez). Reszta zabawek nie istnieje.. A najbardziej lubi zabawe na podworku i placu zabaw (wtedy zabawki, ktore mamy w domu nie istnieja). Na podworku ma hula-hop, wiaderko, konewke, foremki, grabki i lopatke i moze sie tym bawic caly dzien na rozne sposoby-wymysla nowe znaczenie poszczegolnym przedmiotom... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami454
Moim zdaniem zabawki Fisher są zbyt drogie za tę cenę mogę kupić wiele ciekawszych edukacyjnych zabawek np z drewna . polecam odwiedzić stronę kidek.pl ska ja czerpie zabawkowe inspiracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sadze ,zeby byly toksyczne
juz dawno byly by wycofane. Mysle ,ze kolezanka nie mowi prawdy , nie kupuje takich zabawek i na pewno nie interesuje sie tym problemem . Albo wymyslila na poczekaniu albo chciala ci dogryzc .A co mowi na inne zabawki typu vtech , playschool itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×