Czy jest tu jakaś studentka pielęgniarstwa?

Mam pytanko :). Czy faktycznie nie opłaca się studiowac tego kierunku zaocznie? Jeśli skończę zaocznie to bd miała problemy ze znalezieniem pracy, może się takie coś wgl zdarzyc w tym zawodzie? Jak wygląda później robienie specjalizacji? Interesuje mnie pielęgniarstwo chirurgiczne, oraz anastezjologiczne. Czy można zrobic dwie specjalizacje? Pytania pewnie głupie, ale wolę wiedziec :) Pozdrawiam :)

up

Moja siostra robiła zaocznie i wyobraź sobie miała tyle zajęć że miała często zajęcia w piątki soboty i niedziele, a czasem nawet czwartki. Do tego mnóstwo, na prawde mnóstwo godzin praktyk w szpitalu na różnych oddziałach i to w tygodniu. Siostra musiała rzucić pracę, bo żaden pracodawca by na to nie przystał. W związku z tym właśnie jeśli nie stać Cię na nie pracowanie to będziesz miała ciężko. A pracę znalazła od razu i to z wielu miejsc do niej dzwonili, więc z trudnością w jej znalezieniu to jakaś bujda. Praktyki i tak musisz zrobić w takim wymiarze jak dzienni.

zrobić ile chcesz ale każda trwa dwa lata i kończy się państwowym egzaminem. Dodatkowo nie zawsze są refundowane.

zaoczne czyli pomostowe dla pielegniarek juz które pokonczyły licea a tak to tylko dzienne

Dzięki za odpowiedzi, może ktoś jeszcze się wypowie? :)

up