chcialabym byc dobrym czlowiekiem

naprawde i to bardzo jak sobie pomysle jak czasami potrafie sie zachowac to mam najpeirw wyrzuty sumienia a pozniej jest mi po prostu wstyd ;(

dla chcącego nic trudnego :)

badz dobra dla innych, a inni i tak mają ciebie gdzies

takiego robisz, że nie czujesz się dobrym człowiekiem??? może, powinnaś najpierw zanim np. coś powiesz chwilę pomyśleć i dopiero powiedzieć czy też zrobić:)

a najgorsze jest to ze z wiekiem jestem coraz gorsza- musze sie zmienic ;(

Ja tez tak mam, tak bardzo bym chciala dobrze,a potem mi nie wychodzi. Trzeba sie dzwignac i zaczynac od nowa. Tyle czlowiek jest warty ile dobrego na swiecie po sobie zostawi, czyli... oplaca sie walczyc.

co robie? niestety czasami teraz coraz czesciej puszczaja mi nerwy i mowie cos co naprawde o innych nie mysle, wkurzam sie i chyba jestem coraz mniej tolerancyjna-;(

od jutra zaczynam byc dobra...koniec z sikaniem do zlewu,wachaniem znoszonym majtek tatusia i bawieniem się wnętrzem waginy!!!

rozmumiem cie doskonaler:) ja lepiej sie czuje jak cos dobrego zrobie niz cos zlego..a chyba najhgorsze jest to ze udzie mowia o mnie- ona to taki dobry czlowiek- a gdyby znali prawde to by sie rozczarowali;( i nie jest tak ze robie cos na pokaz ..po prostu puszczaja mi nerwy

narazie podszywy

hmmm no to w takim razie musisz coś z tym zrobić już jest postęp:)bo wiesz, że źle się zachowujesz i przez Twoje nerwy krzywdzisz innych tak więc, zaprzyj się w sobie i staraj się by więcej razy nie popełniać tego:) uda Ci się zobaczysz:)

mnie dobrym nazywaja tylko ci którzy mnie nie znają

dziekuje "a cooo" :) postaram sie z calych sil- po prostu zanim cos powiem to dluzej sie zastanowie. ale w pewnym sensie 2 osoby troche mnie skrzywdzily i po tym zaczelam sie tak dziwnie zmienia ale to dlugaa historia;) sle bede mysleco tym co mowie:)

policjant- hehe tak to w sumie jest;) mnie zna moj chlopak i chyba juz nie uwaza mnie za taka dobra...

a tak napowaznie to kazdy ma jakies wady i nikt nie jest chodzacym ideałem

skoro tak piszesz to znaczy że po prostu jesteś człowiekem, masz sumienie... A każdy z nas jest ułomny i raz coś robi lepiej a raz gorzej. Ale trzeba działać tak żeby nikt przez nas nie płakał.

zawsze możesz się wyżalić:)nie masz za co dziękować, dasz radę na pewno. Czasami tak właśnie jest, że jeśli nas ktoś zrani to wyrządzamy krzywdę często osobom które tak naprawdę na to nie zasługują:(to normalne, taka natura człowieka. Ale zawsze można coś z tym zrobić, trzeba chcieć:)i działać w tym kierunku. Należy uważać na złe emocje, które nami kierują by nie krzywdzić innych. Bo jednak słowa ranią, a my później żałujemy tego co powiedzieliśmy. Widzisz wszystko tkwi w tym, że ktoś Cię zdenerwował muisz pamiętać by nie krzywdzić osób które na to nie zasłużyły sobie i to zdanie niech będzie Ci pomocne gdy następnym razem te emocje nerwowe;)będą chciały się wydostać:)

tylko ze dzieciom bledy łatwiej wybaczyc a dorosłym nie . Bo trzeba brac odpowiedzialnosc za swoje słowa bedac dorosłym

długo pamiętamy rzeczy dobre ale rzeczy złe pamietamy jescze dłuzej

wezme sobie to do serca- a zeby nikogo nie ranic slowami bede sobie od teraz powtarzac w myslach:) wiem ze jak sie tak powtarza to czesto bedzie mi sie to przypominalo:) dziekuje '" a cooo" bo natknelas mnie optymizmem i wogkole az mi sie fajniej zrobilo ze moglam tak sie wyzalic:) bede lepsza:)

klklllk;lkkjhkjhkjhkjhsakdjhks masz racje jest jeszcze ze mna w miare dobrze:) sle musi byc lepiej uwierzcie mi;)

kuidz i warszawski policjant- macie racje pamieta sie te dobre rzeczy ale doroslym sie mniej wybacza bo bardziej rozumiemy co robimy.

:)cieszę się:) w końcu pozytywne myślenie wzmaga pozytywne działanie:)dasz radę:)zobaczysz, powtarzaj sobie to a napewno zapanujesz nad nerwami:)

:))))))

mysle ze jestes skoro gnebi cie sumienie... czasem czlwoiek ma swoje slabosci ja mam podobnie a wrecz chyba tak samo pomimo tego ze czuje ze zle robie to i tak robie to a potem zaluje w dodatku jestem barzo wierzaca wiec jest mi nietylko wstyd przed sama soba alei przed Bogiem tez tak masZ?

polopolo- tez tak mam:)! czyje ze zawiodlam i w wowczas w myslach mowie sobie ze przepraszam do Boga

ja tez tak mam :) eh biedne my..

:) oj biedne:) ciesze sie zenie jestem sama:) a jak Ty sobie radzisz z negatywnymi emocjami takie jak zlosc na kogos;)?

proboje se powstrzymywac ale ciezko a ty