Poprawa matury...

Witam! W tym roku zaliczam się do odsetku z 25%, które nie zdały egzaminu maturalnego (matematyka i j. obcy). Nie chce zdawać tych dwóch przedmiotów w przyszłym roku, w maju. Chciałabym wybrać inny termin. Wiecie czy jest taka możliwość pisania "na raty" w styczniu i maju? Pozdrawiam. Xek.

w sierpniu bodajże 23 możesz pisać te które nie zdałaś a w maju całą maturę nawet jak zdałaś przedmiot

Dwa na trzy niezdane :( A chciałabym na raty z tego względu, że w maju pisałabym dodatkowo przedmiot...

Nie ma takiego czegoś jak pisanie matury na raty. Albo w maju albo wcale. Matura w styczniu??????????????

No co? Pytam się tylko.

możesz napisać w sierpniu podstawy i zdać a w maju dodatkowy przedmiot

Wiem tylko tyle, że co roku po jednym przedmiocie można zdawać i dlatego się pytam, żeby nie przedłużać w nieskończoność tej matury czy można ją zdawać w innym terminie niż maj (bynajmniej w moim przypadku).

Do sierpnia zasranej matematyki się nienaucze:/

" że co roku po jednym przedmiocie można zdawać" nawet można po kilka ale przedmioty dodatkowe i tylko w maju podstawę musisz od razu zdać na raz

"bynajmniej" :O o ja pierdziu... Wiesz co, to lepiej zdawaj NORMALNIE, jak wszyscy.

Muszę się nad tymi opcjami zastanowić...

po co Ci ta matura w ogóle? widać marne 30% to dla Ciebie nie lada wyzwanie, daruj sobie.

Z niemieckiego brakowało mi punktu do minimum, a chce poprawiać i zrobię to, a żadne głupie komentarze mnie nie powstrzymają.

jakie opcje? jak się nie zda jednego przedmiotu to można w sierpniu poprawić, ty nie zdałaś dwóch podstawowych.

Taaa, najlepiej założyć z góry, że się nie da matmy nauczyć do 23 sierpnia.

matura to przepustka na studia, wybierasz się?:D

I dlatego pytam czy można zdawać w innym terminie niż maj przyszłego roku

Nie, nie wybieram się, a Ty?

raba nie każdy jest mózgiem politechniki

Możesz podejść w sierpniu do poprawki albo w maju poprawiać. Najlepiej to poczytaj sobie na stronie OKE, tam jest wszystko. A z tą nauką do matmy to jest jeszcze tyle czasu.. Jakbyś chciał to byś sie nauczył na te 30% spokojnie.

nie ma co pisać o poprawce w sierpniu, bo nie zdała dwóch przedmiotów i w sierpniu nie może poprawiać. możesz w maju, poprawiasz te, których nie zdałaś. ja już studiuję i się zastanawiam po co Ci matura?

A kto tu mówi o byciu mózgiem? :O Spróbujesz chociaż, czy posiedzenie nad ksiązkami sobie od razu odpuściłaś? Czemu raptem w tym pokoleniu wszystko jest tak cholernie trudne, ciężkie, bezsensowne i niemożliwe? Ale to mniejsza z tym.

Dzięki wielkie Cytryna ^^ Ale uwierz mi ja mam mały rozumek, bo polski zdałam na 80% a tej cholernej matematyki nie udźwignęłam... :(

O niemieckim nie wspominając... A studia? Szczerze mówiąc mam je gdzieś, bo plany mam zupełnie inne co do swojej przyszłości

niemieckiego tez nie udźwignęłaś.

No właśnie.. skoro na studia nie idziesz to po kiego Ci ta matura?

Tak racja i nawet nie wiesz jak mi głupio bo miałam 4 na koniec

w maju mozesz poprawiać. w sierpniu nie, ale i tak nie chcesz to spoko.

Jak dwa przedmioty to za rok w maju albo za dwa lata albo za trzy :P do 5 albo 6 lat można poprawiać o ile mi dobrze świta :P

Po co mi matura? Bo ją chce mieć! Tak samo mogę Ciebie zapytać po co Ci wyższe wykształcenie? Bo je chcesz mieć, prawda?