Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plac manewrowy

nauka jazdy, ile czasu spedzilisci ena placu manewrowym?

Polecane posty

Gość plac manewrowy

jakie macie wrazenia po pierwszej jezdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle, ile przepis przewiduje :) pierwszą jazdę miałam na torze, a nie na placu i wrażenia były dobre chciałam jeździć, lubię to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frojlajnn
na placu byłam moze 10 minut i wyjechalam na miasto, plac to pikus. potem jeszcze sie uczylam tego łuku itp, ruszanie pod gore bylo od razu w miescie. plac to gowno, martw sie miastem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plac manewrowy
tylko, ze ja nie mialam nigdy stycznosci z autem, wiec przeciez od razu na miasto nie pojade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Pojedziesz:) Ja przed prawem jazdy RAZ siedziałam i kierowałam pod krzykami ojca "hamuj hamuj". Na pierwszej lekcji koleś mnie wsadził za kierownicę na najruchliwszej ulicy w moim rodzinnym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaczynalam od placu
ja też myslalam, ze skoro nie potrafilam jeździć i nigdy za kierownica nie siedzialam to pierwsze kilka godzin spedze na placu. A tu gowno prawda. Spotkalam sie z instruktorem na parkingu pod szpitalem zrobilam tam 3 kolka i kazal mi wyjezdzac na miasto. O i tyle placu widzialam. Na plac cwiczyc luk pojechalam po okolo 10 godzinach. Wczesniej go na oczy nie widzialam. Ale nie bylo strasznie:) nikogo nie zabilam:P i zdalam mma prawko od roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plac manewrowy
ale ja nawet nie wiem jak sie kierownica rusza i te pedaly naciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kieeedy to było :D Lubiłam plac manewrowy, zawsze jedliśmy tam hot dogi i piliśmy oranżadę. Ah, wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plac manewrowy
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie wiedzialam o co
chodzi z tymi pedalami i nigdy wczesniej nie siedzialam za kierownica, ale mowie ci, po 10 minutach umiesz na tyle, zeby wyjechac na miasto. co ci da jezdzenie w kolko po placu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plac manewrowy
tylko ze my na miasto wyjedziemy juz po 3 ciej teorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plac manewrowy
ja si eodpala samochod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość również kursantka
powinnaś dostać taki zestaw do nauki, z książką, płytą itd. I w tej książeczce jest wszystko opisane. Swoją drogą dziwne ze po 3 teorii(mam rozumieć 3-ej godzinie? ) już zaczynacie jazdy. Ja również chciałam wcześniej zacząć, ale mój instruktor powiedział, że najpierw najlepiej jest opanować teorię, dopiero później zacząć jeździć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plac manewrowy
ksiazki nie dostalam tylko dwie plyty. mamy wlasnie jezdzic po 3 zajeciach a 2 gie zajecia beda z ratownikiem wiec przeciez teori nie bede umiec do tego czasu chyba ze po plazu bedziemy jezdzic. ja chcialabym miec porownanie z innymi i wiedziec w jakim czasie powinno si eopadowac odpalanie auta i jezdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plac manewrowy
ksiazki nei dostalam, tylko 2 plyty z testami. ile czasu zajela wam nauka odpalania auta i jezdzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka123
Ja najpierw odbębniłam teorię, a potem na miasto. Pierwsza jazdę miałam na mieście. Na parkingu instruktor pokazał mi co i jak i w drogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dosc szybko opanowalam
Odpalenie auta - od razu. Potem czasami gasł, ale odpalanie załapałam od razu. Dopiero po czasie doszłam do wprawy by nie gasł. To wcale nie jest trudne złapiesz od razu:) przekręcasz zapłon, sprzęgło, jedynka i pomalutku ruszasz. Jeśli nie odrzucisz za szybko nogi od sprzęgła tylko z wyczuciem to nie powinien zgasnąć. Technikę jazdy opanowywałam do samego końca. Ale jako tako jeździłam już po 5 godzinach. Nie uczyłam się na placu tylko na mieście ćwiczyłam. Na placu spędziłam dwie godziny robiac łuk. Szybko poszlo wiec wiecej tam nie musialam siedziec. I tyle czasu na placu spedzilam. Gorki w ogole nie cwiczylam tylko jesli na miescie sie trafila jakas to wtedy na placu nie. A jesli chodzi o nauki teoretyczne to ja sama sie uczylam jeszcze przed zapisaniem na kurs. Nie chcialo mi ise na wykladach tego sluchac za bardzo. Lepiej opanowalam sama wkuwajac znaki i robiac testy. Na wykladach dowiedzialam sie tylko o regule prawej reki i ogolnie jak to jest z pierwszenstwem, reszty sama sie doczylam, a na wykladach bylam tylko 6 razy. Nie wiem co robilabym tam przez 30 godzin na szczescie nie musialam. Zaliczylam wewnetrzny egzamin i puscili mnie na jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plac manewrowy
a myslicie ze 30 h to wystarczajaca liczba? ja rozkminiam jak to jest z tym pierwszenstwem na krzyzowkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×