Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lajkala

Czy Zakopane to dobre miejsce na wypad z 1,5 rocznym dzieckiem ?

Polecane posty

Gość mama 2-latka
my byliśmy w tamtym roku mały miał akurat 1,5 roku. tylko my mieszkaliśmy w bukowinie tatrzańskiej, było super chodziliśmy codziennie na basen-obok naszego pensjonatu baseny termalne super sprawa mały szlał w basenie a później 4 godz snu:D byliśmy pieszo nad morskim okiem no i gubałówka, skocznia, krupówki super było ogólne bardzo polecam. a to górskie powietrze:D może w tym roku znowu sie wybierzemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo dobre miejsce
A na ile dni jedziecie? w sumie propozycje, które tu padł wydają się sensowne. Ja głównie wybieram się w góry wysoko więc nie mogę nic polecić. Sama zresztą nie mam dziecka więc nie wiem co by było dobre dla malucha, a co nie. Jednak podzielam Twoją opinię. Ja od 5 lat co roku jeżdżę właśnie do Zakopanego. Głównie dlatego, że według mnie jest do najlepsza baza wypadowa w góry wszędzie blisko, można na szlaki dotrzeć pieszo, a jeśli nie to busik pod nosem, który wszędzie nas dowiezie. Absolutnie nie przeszkadzają mi tłumy. Przynajmniej widząć ludzi widzę, że to miasteczko żyje. U mnie w mieście na deptaku nawet w weekend jest szaro buro, nic się nie dzieje. Spotkać można z 2-3 osoby spacerujące. Kocham Tatry i kocham Zakopane. Na razie jeździmy z narzeczonym, ale wiem, że jak doczekamy się maluszka to na nasze pierwsze wakacje pojedziemy właśnie tam we trójkę. W stronę morza nas nie ciągnie. Dobry masz plan autorko Gubałówka ( można skorzystać też ze zjazdu saneczkowego na Gubałówce. Dziecko jest za małe by samo wsiadło, ale może z Tobą czy z tatą - sama uwielbiam na tym się bawić. Hehe) Wjechać możecie jak mówisz kolejką, a potem zjechać wyciągiem. Sądze, że nawet jeśli będziesz zmuszona nakarmić dziecko bądź przewinąć to możesz odejść wszędzie kawałek dalej i to zrobić. Byle nie śmiecić. Mnie nie gorszą takie widoki, ale ludzie są różni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam z takim szkrabem i nie było źle. i trafiliśy na pogodę deszczową i jakos sobie poradziliśmy. folia przeciwdeszczowa na wózek i w drogę! ;) jednego dnia krupówki, kolejnego dnia wyprawa piechotą na Morskie Oko. mała siedziała we wózku cał drogą. troche spała, torchę podziwiała widoki. picie zabiera sie w plecak, jakies kanapki, chrupki, paluszki, pieluchy, chusteczki. do tego deserek w słoiczku. po drodze były postoje. nakarmić dzieko w wózku deserkiem to nie problem, przewinąć na stojącą, a choćby jakaś kupka była to wózek też da się rozłożyć i można to zrobić. przed Mroskim Okiem z 30 minut wcześniej jest tam taki budynek gdzie można kupic co do zjedzenia i odpocząć. to samo bezpośrednio już nad Morskim Okiem. droga powrotna mija szybko ;) koło skoczni można pospacerować, porobić fotki :) polecam Dolinę Kościeliska, jest prosta, wózkiem da się przejechac i podziwiać widoki :) można dojechać do schoroniska, tam się posilić, odpocząć i wrócić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Je jeżdżę z moją młodą raz w roku w góry. W rym robimy wypad na 2 tyg i nie zamierzam siedzieć w domu:). Jeździmy tak odkąd skończyła rok. Czasem zimą, czasem latem. Zmiana pieluchy? Normalnie, na zielonej trawce. Ja zawsze zabierałam ze sobą słoiczek w styropianowym termosie i karmiłam dziecko gdzie chciałam. Na zielonej trawce również. Osobiście polecam dolinę Chochołowską, dolinę Kościeliską, polecam też Pieniny. Cudnie tam. Idealne miejsca na spacery z dzieciakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę przesadzasz :) Nad morskie oko pakujesz dziecko w wózek i idziecie, droga jest cały czas asfaltowa, otwarta, bo tam tylko w razie zagrożenia lawinowego zamykają tą asfaltówkę. Pod wózek ładujesz kocyk, możesz kupić podkłady do przewijania za grosze, jeśli już chcesz mieć sterylnie ;). Pod wózkiem zmieszczą się pieluchy, chusteczki, słoiczki, możesz wziąć mały termos z wrzątkiem, żeby ewentualnie dolać troszkę do słoiczka w celu zagrzania, możesz wziąć mleko już odmierzone w butelce, potem dolewasz tylko wodę z termosu. To się da zorganizować. My jeździmy już od 4 lat z dzieckiem i odkąd przestała jeździć w wózku dopiero zaczęło robić się trudniej. Możesz wiechać na gubałówkę, tam jest sporo knajpek itp. Są ławeczki gdzie możesz przewinąć dziecko. polecam termy w bukowinie podhalańskiej, zaopatrz się tylko w pieluchy odpowiednie. W samym zakopanym też jest fajny aqua park. Na kasprowy wjedziesz kolejka, tam są łazienki itp , też nie będzie problemu. Nie wiem co masz na myśłi mówiąc o schroniskach nie przystosowanych do dzieci. Jak jedziesz na tzw wczasy z dzieciakiem to ze schronisk skorzystasz tylko tyle, żeby wypić kawę itp :) W każdym schronisku za darmoche dostaniesz wrzątek. Do mleka itp jak znalazł. Polecam dolinę chochołowską, sam chochołów też warto przejechać z uwagi na fajną architekturę. Dolinę kościeliską, dzieciak może pooglądać pasące się owce itp. Jest serio mase ale to mase sposobów na spędzenie tego czasu z maluchem. Bierzesz poprostu wózek i zwiedzacie co chcecie. Z gastronomii polecam żabi dwór. Mają tam serio domowe jedzienie, polecam zupy przede wszystkim No i polecam tam zestawy, tanio , smacznie i bezpiecznie. Jak będziecie wracać z kasprowego odwiedźcie też kolibecke . Super knajpka w chatce, a jedzenie to obłęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak moja córka miała pół roku to weszliśmy z nią na nosal, w nosidełku siedziała. Mąż niósł ją, a ja plecak z pieluchami itp. Wspominam to naprawdę super :) Na wyprawę z dzieckiem polecam też beskid sądecki. Tam jest chyba więcej miejsc do zwiedzania. Zamek w czorsztynie, nidzicy, zalew czorsztyński jak jest gorąco, krynica górska, pięęęękna o każdej porze roku, lotnisko sportowe. jakoś mam słabość do beskidów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellisimaaaa
kurcze jest tyle fajnych miejsc w Zakopcu :) nie widzę problemy wyjścia z dzieckiem nawet w prawdziwe góre, ale nie te wysokie. Mój synek miał 10m. jak w nosidełku był z nami m.in. na szczycie Nosal, Wielka Kopa Królewska. Nie było problemy z przebieraniem go, jak ktoś już tu wspomniała na zielonej trawce, na szlakach. Bierzesz ze sobą cerate do przewijanie i na niej przewijasz i po problemie. Mąż nosił młdego w nosidle, a ja plecak z ekwipunkiem dla synka i prowiantem dla nas. Tydzień temu wróciliśmy z Zakopca, synek teraz 20m. był z nami m.in. na przełęczy w Grzybowcu, Sarniej Skale, Przysłup Miętusi, w kierunku na Czerwone Wierchy. Z zupką tez nie ma problemu, bierzemy sloiczki, wrzątek w termosie i jakiś większy metalowy kubek. Wlewasz do kubka wrzątek, wkładasz słoiczek i po 2-3 min. masz ciepłą zupkę. A przestudzoną wodę z podgewania zupki przelewałam z powrotem do termosu i miałam wode akurat na herbatke czy kaszke. Do zwiedznia polecam: doline Kościeliską, Strążyńską - do tych możesz z wózkiem, Doline Białego, Dolinę Miętusią, Szlak w kierunku na Kope Królewską- do kamienistych schodów, no chyba że dalej chcesz się troszkę wysilić i wspiąć wyżej, to widoki są nieziemskie :) Drogę pod reglami - ciągnie się od wielkiej skoczni aż do doliny Kościeliskej - tu też dasz rade z wózkiem. Na tym odcinku masz Droge ku Bramce, wejście do Strążyńskiej, Doliny Białego, Doliny MIętusiej. Ogólnie polecam zakupić nosidło w góry, my mamy tego typu: http://allegro.pl/markowe-nosidelko-nosidlo-turystyczne-dla-dzieci-i1702671932.html sprawdza się rewelacyjnie, mody śpi w tym nawet i 2h.;) bo jak mąż go na plecach jak idziemy wykołysze, to nie ma bata mlody śpi aż mops ;) nawet zacznie padać, to to nosidło wyposażone jest w daszek przeciwdeszczowy, a my zabieramy ze sobą płaszcze foliowe. Możesz też zwiedzić Krupówki, Gubałówkę, a w Bukowinie Tatrzańskiej pojechać na basen wód termalnych. jak mi się cos jeszcze przypomni to napiszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellisimaaaa
my zamawialiśmy obiady w Kurczaku - znajdz ich strone na necie i spisz tel., przywożą do samego domu za free, obiady zawsze świeże, pyszne i po 12zł, więc bardzo tanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj brat mial niecaly rok jak zapitalał po gorach i miał frajde... nosidełko i dali rade rodzice... A on ... niezapomniane wrazenie i widok... nawet na rece nie chciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez polecam doline
koscieliska i chocholowska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no, nie litości
taaa, jasne, roczne dziecko zapytało po Tatrach. Weź się w łeb puknij dziewczyno zanim cos takiego napiszesz. Roczne dziecko nawet jeżeli juz umie chodzić, to chodzi niepewnie i na pewno nie po kamieniach i skałach, gdzie dorośli, sprawni ludzie mają problemy z utrzymaniem równowagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram przedmowce
"niezapomniane wrazenie i widok... nawet na rece nie chciał..." na 100 % widok gor zrobil na rocznym dziecku wrazenie, i zapamieta to na cale zycie. I od tego momentu zyli dlugo i szczesliwie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bo to dziecka trzymac nie można za raczke?? Ma zdjecia jak czworakuje pod gorke... jak spi jak zabity... Nie musicie wierzyć,.. Ja tylko mówie, ze to dobry pomysł... Może nie pamieta zbyt wiele... ale na zdrowie mu to poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozdrawiam www.start.zakopane.
Jak najbardziej. Zakopane to miejsce przyjazne nie tylko narciarzom, ale i całym rodzinom. Z największą przyjemnością chciała bym zaprosić Państwa do ośrodka wypoczynkowego Start w Zakopanym. Atrakcyjne usytuowanie obiektu, bliskość do szlaków narciarskich, wycieczkowych, oraz zaledwie 200 metrów do Krupówek czynią nasz ośrodek atrakcyjną bazą noclegową. Przyjmujemy zarówno zorganizowane wycieczki jak i gości indywidualnych. Organizujemy również Święta Bożego Narodzenia, sylwester i ferie zimowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika#
Za daleko jeżeli to aktualne lepiej się z małym dzieckiem nie wypuszczać-góry to miejsce częstych załamań pogody.ego dziecka . A zimą "urocze" Zakopane to jedno z bardziej zanieczyszczonych(powietrze) miast w kraju zwł. w bezwietrzne dni Marne miejsce dla małego dziecka . Lepiej jechać gdzieś na wieś albo nad morze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakopane to dobre miejsce dla wszystkich! Dla kobiety w ciąży, dla 1,5 rocznego bobasa, dla dzieciaków w wieku szkolnym, dla dorosłych i seniorów. Tam jest niesamowity klimat i świeże powietrze o kazdej porze roku.Zdecydowanie warto jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasicaBis
Ja polecam Zakopane i wysokiej jakości Apartamenty Viva Maria (http://www.viva.info.pl) Na terenie obiektu jest basen, siłownia, sauna, jacuzzi, plac zabaw dla dzieci i internet wi-fi. Stok narciarski tuż za ogrodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izydora_30
Jak byłem z synkiem 2 letnim to znalazłem coś blisko centrum - http://www.zakopedia.pl/s6,9,pokoje-goscinne-zakopane.html Byliśmy na krupókach, obok skoczni i nawet w dolinie chochołowskiej, choć tam sporo się umęczyłem taszcząc wózek i aparat fotograficzny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz............
Oczywiscie, ze bardzo dobre miejsce. My mamy zamiar tam pojechac z naszym 5-miesiecznym synkiem na Wielkanoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my wybieramy się z 10 i 2 latką do Zakopanego a dokładniej do Małego Cichego :) i to na narty i ta 2 latka też będzie próbowała swoich sił na nartach. Planujemy tez jak pogoda pozwoli wypad nad Morskie oko, Aqua Park w Zakopanem, Gubałówkę, Krupówki, no i skocznie :). Zabieramy ze sobą jeszcze wózek dla wygody. Kanapki, picie, chrupki, jakiś batonik w plecak i na wycieczki - dla nas to żaden problem. Jak najmłodsza miała 6 m-cy to byliśmy na Mazurach i dała radę ( jechaliśmy 10 godzin). Do Zakopanego też mamy ok 10-11 godzin i wyjeżdzamy juz o 3-4 nad ranem aby dzieciaki większość podróży przespały a resztę podróży poświęcimy na śpiewanie piosenek, słuchanie bajek, zabawy w słówka, skojarzenia itp. Mała tez się bawi z pomocą starszej siostry z tyłu. Moje dzieci lubią podróżować i super się sprawdzają na wycieczkach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjaaaa
Na kasorowy mozna kupić bilet on line na konkretna godzinę ! Ludzie zyjemy w 21 wieku.... Po co stać w kolejkach ! Sama wrocilam teraz z 8 miwsieczna corka... Bylam na splywie Dunajca gubalowce kasprowym pod reglami dolina chocholowska i strazyska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedawno szukałam dobrego i taniego (choć wiem, że to rzadko idzie w parze ;) noclegu w miejscowości Zakopane, Znalazłam fajną stronkę http://otonoc.pl/noclegi-zakopane z zaskakująco dużą ilością noclegów w Polsce i fajną usługą - lokalizacja najbliższego noclegu w miejscowości. Takie coś widziałam tylko na booking ale booking znowu ma dużo mniej hoteli niż ta http://otonoc.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Dominika
Kochani, my w tym roku wybieramy się na wakacje właśnie w te rejony. Maluch będzie miał rok i 2 miesiące. I absolutnie nie jest za mały. W 2016 wyjechaliśmy dwukrotnie w góry. Pierwszy raz na 3 dni, Soblówka, maluch miał 6 miesięcy. Zapakowaliśmy w chustę i na szlak. Pieluchy, wrzątek, mleko, butelki, soczek, woda dla wszystkich, chusteczki, podkład do przewijania, kilka par ubranek na zmianę i dla nas koszulki. Na szczyt akurat niosłam go Ja. I wspominam to cudownie. Także absolutnie nie martwicie się, że jest to nierozsądne. Drugi raz wyruszyliśmy na jednodniówkę, Beskid Mały 1.10.2016, cudowne widoki :) Mamy super zdjęcia i niesamowite wspomnienia. Jurę zwiedzaliśmy jak maluszek miał 1,5 miesiąca! Obecnie mamy 9 miesięcy, zero antybiotyków na koncie i jedno zapalenie krtani, z którym sam sobie poradził (dostał jedynie leki pomocnicze). Także hartujcie swoje maluchy, oczywiście zachowując rozsądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuzannaA
pewnie, ze tak :) my jeździmy z naszym rocznym synkiem i w Zakopanem też byliśmy, wynajęliśmy sobie tylko apartament na bookaparcie zamiast hotelu, bo tak nam wygodniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super jest hotel Nosalowy Dwor,.raj dla dzieci!!!!plac zabaw w.hotelu, basen a na zewnątrz duzy zamek/ plac zabaw na powietrZu, bylismy z rocznym dzieckiem, polecamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilla36
Każde miejsce jest dobre dla dziecka, wystarczy tylko dla Waszej wygody znaleźć odpowiedni nocleg. W związku z tym polecam apartament DELUXE. Apartament jest wykończony w wysokim standardzie, a w związku z Twoim pobytem z maleństwem możesz liczyć tutaj na specjalne udogodnienia. Pozytywem też jest atrakcyjna lokalizacja apartamentu, dzięki czemu będziesz mieć blisko w każde warte obejrzenia miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×