czy waszym zdaniem wmawiam sobie ciąże???

W celach antykoncepcyjnych stosuję wkładkę mirena. Od jakiegoś czasu czuję jaby dolegliwości ciążowe, mdli mnie, czuję zapachy. Ginekolog stwierdził, że ciąży nie ma, ale myslę sobie, że może było za wcześnie. Ogólnie wydaje mi się, że pociemniały mi sutki, a właściwie jeden i jeden się powiększył, a drugi nie... Czy to możliwe, że tylko jeden jeżeli jest to efekt ciąży? Piersi mnie nie bolą, nie powiększyły się. Nie zrobię narazie testu. Co sądzicie? Czy ja sobie to wmawiam?

nie zadowala Cie ta forma antykonc. Zmień,a poczujesz sie lepiej. Psycha Ci siada.

najwięcej objawów ciążowych mamy wtedy, kiedy w ciąży nie jesteśmy :)

i zwykle mamy te objawy od pierwszego dnia przypuszczalnej ciąży, które normalnie występują mniej więcej od 6 miesiąca:)

;) bo ja codziennie doszukuję się objawów i NIC:O a chciałabym być w ciąży;) niestety żadnych objawów ciąży, a do @ jeszcze 9 dni

Lepiej zrób ten test bo urojona ciaza to nie bardzo..... Jeszcze brzuch Ci urośnie-to nie zart

testu? bawi cię to wmawianie sobie?:O bez sensu:O

To ja mam jeszcze gorzej..pod koniec maja pornilam..dostałam zakaz seksu na dwa tygodnie..mamy lipiec a okresu brak :| stosowałam zabezpieczenie tzn prezerwatywe nie pękła tabletek jeszcze brać nie mogę..czekam na ten okres i czekam..a tu uj..nie ma i nie ma..bety nie ma sensu robić bo nawet kilka tyg po poronieniu może wyjść pozytywnie mimo braku ciąży..test ciążowy to samo..strzępkiem nerwów jestem :|

Nie jesteś w ciąży. Lekarz by to zauważył - zaufaj mi. Przestań się nakręcać.

dostać nawet za 2-3 miesiące. Nie wiem skąd pomysł, że zaszłaś w tym czasie w ciążę :(

Mam grupę krwi rh minus dostałam przeciwciała po tym poronieniu i ginekolog w szpitalu stwierdził że będę płodna jak królik i mam uważać..a wiecie chora wyobraźnia działa..

jesteś czy nie

jeżeli masz ciaże urojoną to współczuję Ci...to paskudne zrycie beretu.

czyli nikt z was nie uważa, że to może być faktycznie ciąża tylko moje urojenie?

Mój problem może okazać się jeszcze ciekawszy. Jestem dziewicą, która okres ma normalnie, spodziewa się za kilka dni jego również, a uważa, że jest w ciąży, gdyż nie wierzy swojemu partnerowi, że podczas pettingu wszystko było sterylnie czyste i nieskażone jego nasieniem. Sądzę, że jestem w około 2-3 miesiącu ciąży, gdy wspomniany przeze mnie partner mówi mi, że to bzdura. Mam problemy z jelitami (podejrzenie jelita drażliwego) i często wzdęty brzuch, poza tym w ostatnim czasie przytyłam, jadłam więcej. Jednak sądzę, że to ciąża! Nie wiem, czy lepiej wybrać się do ginekologa i to sprawdzić, czy może lepiej do psychiatry.

Najpierw to pierwsze, potem to drugie.

hej pisze bo tez mam wkladke mirene od 2,5 roku i wydaje mi sie ,ze zaskoczylam.. a tak mi zaswitalo po tym jak piersi zaczely mnie bolec kilka dni po wspolzyciu (3 dni pod rzad)i bola do tej pory ( od 20 stycznia) co nigdy sie nie zdarzalo, brzuch jak na okres od tygodnia. dzis robilam test - negatywny i nie wiem. plamienie mialam ok 6 dni po wspolzyciu przez 1 dzien ale sie smialam z mezem , ze taka napalona bylam bo okres sie zblizal... przez trzy dni mialam zgage wieczorem oraz dziwny posmak gorzki w ustach... nie wiem kiedy mialam miesiaczke , bo tylko plamilam z mirena po kilka dni wiec juz sama nie wiem... ale w zyciu bym nie przypuszczala... tylko ten bol piersi... tak szybko i mocno. dzis jest 18 dni od stosunk(ow) i wiem tez ze testy moga byc negatywne pomimo ciazy. a najgorsze.. mam dwojke dzieciakow i nie planowalam juz nigdy i bylam pewna mireny a tu prosze ... moze 3 hahaha ... oczywiscie urodzilabym, bo w sumie na sama mysl sie ciesze! no ale moze sobie wmawiam???

tzn wspolzylam ost raz 20 styczen a piersi zaczely bolec po kilku dniach.. a potem jednodniowe plamienie

ktos cos powie?? chetnie posucham a moze jakis przypadek?

halloo

test . . a skad my mamy wiedziec