Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co za życieee

Jak mój tata może uwolnić się od mojej mamy ?? Pomóżcie, Doradźcie!!

Polecane posty

Gość co za życieee

Mój tata 2m-ce temu przeszedł na emeryture. Moja mama nigdy nie pracowała, nie ma i nie bedzie miała emerytury. Mają trójkę dzieci. Tylko ja zostałam jeszcze w domu, ale mam już 20 lat tak więc dzieci dorosłe. Nigdy się nie układało w domu, ale to co jest teraz to horror. Mama jest alkoholiczką i bardzo mocno nadużywa alkoholu. Odkąd tata nie pracuje mama nie ma swobody picia, bo tata ciągle jest w domu, mama dosłownie szaleje, wpada w furie. Pije mimo to, że tata przechwyca każdą butelkę i wylewa. Strasznie dużo wódki moja mama kupuje. Nie może przynieść tego do domu, bo tata wylewa to wypija przed powrotem, wraca szybko, ale już pijana więc pewnie w bramie na szybko wypija co kupi, bo po barach itp na pewno nie chodzi. Nie gotuje, nic nie robi. Tylko awantury i pijaństwo z jej strony. Tata chciałby wyjechać do swojej mamy na drugi koniec Polski, ale ja wtedy też się wyniosę do swojego mieszkania (mam mieszkanie, ale poki co mieszkam z rodzicami), ale boimy się, że ona spali dom, nie jeden raz po pijanemu coś się stało. Zapaliła się sofa itp... Jak tata wyjedzie to z mamą nie zostane, ona nie chce pomocy, którą proponowaliśmy wielokrotnie, pije z 15 lat, z czego ten czas jak tata jest juz na emeryturze i w domu to dosłownie horror. Tata ma emerytury 3,600zł Decyzja, że odchodzimy jest już praktycznie podjęta, ale nie wiemy co i jak. Tata chce się udać do prawnika, ale może tutaj jest ktoś kto był w podobnej sytuacji? Dodam, że tata chce oddać mamie to mieszkanie i pół emerytury żeby tylko mieć spokój. Nie wiem jak to się odbywa? Prosimy o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FDFDDSSDFD
Jak ją zostawicie zapije sie na śmierć :( ibedziecie mieli wyrzuty sumienia, to tez zostanie bez grosza i znajdzie sie na ulicy. Nie lepiej juej pomóż? na jakąs terpaie ją oddac,oczywiscie zamknięta?wtedy nie bedzie miała wyjścia i bedzie sie leczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
W przypadku osób chorych psychicznie, jeżeli stważaja zagrożenie, to mozna je oddać na przymusowe leczenie. Czy w przypadku alkoholików nie jest tak samo? Choc jeżeli ktos nie chce przestać pić, to nie przestanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
*stwarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za życieee
Myślisz, że nie próbowaliśmy? Tata ją siłą prowadził na jakieś testy na odwykówce. Ona nie chce pomocy. Żeby to było tylko tak, że ona pije i idzie spać to super, ale ona się awanturuje, wyzywa nas od najgorszych, niszczy sprzęty. Tata kupił sobie aparat to rozwaliła go w drobny mak, krzyczy, wrzeszczy, wstyd przed sąsiadami, Każdy wie jaka jest, każdy w okolicy ją zna. Horror. Ona ciągle mówi, ze mamy wypierd*** i dać jej wolność to jej słowa. Przepija całe pieniądze. Bywa tak, że 10wpływa emerytura, a 15już jej nie ma!!!!!! a nic nie kupione. Tata musi wtedy kombinować, ja oddaje na życie w domu całą swoją wypłate miesiac w miesiąc, nie ma nic dla mnie. Długo tak nie pociągniemy. Jak tata odciął jej dopływ do konta i sam robił wszystkie opłaty, zakupy itp, to narobiła takich długów, że głowa mała. Oddała też kamere do lombardu. dostała z 1,500, a tata oddawał za nią 1,900zł :/ W nocy jak tata jej ostatnio zamknął drzwi i schował klucze (bo w nocy wychodzi po alkohol żeby tata nie przechwycił i nie wylał) to ona wyszła oknem (niski parter) TEGO DOMU NIE DA SIĘ ZNIEŚĆ! Nikt nas nie odwiedza, bo każdy widzi co sie dzieje. Ten dom umarł, a od około 3m-cy nie ma dnia aby mama była trzeźwa, cała popuchnieta chodzi. Błagałam ją, prosiłam, nawet groziłam, ale ona zawsze to samo: żebyśmy nie obiecywali tylko wypierd**** i oddali jej wolność. Jej słowa. Nie wiemy co już robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FDFDDSSDFD
żebyśmy nie obiecywali tylko wypierd**** i oddali jej wolność. Jej słowa. Jeżeli tak mówi to tak zróbcie :) i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to idzcie do prawnika..moim zdaniem polowa domu nalezy do niej,a polowa do ojca.wiec moze niech wezma rozwod,a on jej splaci ta polowe-ona ja sobie ladnie przepije i reszta juz go obchodzic nie musi.ja bym taka samolubna suke zostawila w skarpetach.nie wiem dlaczsgo tak dlugo czekacie z tym prawnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za życieee
Raczej tak zrobimy, bo nie widzimy już innego wyjścia, ale tata ciągle się martwi co jak gdzie załatwić, że już jest za stary, że wstyd, że co powie w sądzie: niezgodność charakterów? po tylu latach małżeństwa? Tata ma 50 lat, mama 52. Troche to pewnie potrwa, cały rozwód i podział majątku, a my wyprowadzić się musimy juz. Tata chciał do swojej mamy jechać już teraz, odpocząć, ale mama spali mieszkanie i nie będzie co dzielić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza sprawa
Rozwód to podstawa, dostanie go bez problemu a sąd zapewne wyśle ją doatkowo na przymusowy odwyk. Wtedy jak narobi długów to trudno, sprawa tych co dają na krechę alkoholiczce. Jak chcecie się wyprowadzić to rozwód jest niezbędny, nie wiecie co ona tu będzie wyprawiać, lepiej nie mieć odpowiedzialności.. Jak przepije i mieszkanie trudno, trzeba olać... dopóki nie pójdzie na odwyk i nie przyjmie pomocy jaką jej proponujecie to niech sobie radzi sama... Niestety tu trzeba ostko i konsekwentnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onastarsza
..nic nie zrobicie,niby można przez sąd,ale trzeba długo czekać,poza tym jak wyjdzie i tak będzie znów pić,najlepiej ,gdyby sama chciała się leczyć. Najlepsze wyjscie to wyprowadzka jednak musicie uregulować sprawy majątkowe ,ponieważ gdy narobi długów ojciec będzie za nie też odpowiadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza sprawa
jak co powie w sądzie? że żyć się nie da, bo to wstrętna pijaczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat tamaryszku
rozwód, koniecznie! ojciec sobie jeszcze zycie ulozy,ma 50 lat dopiero! a ty uciekaj, jak najdalej od tej toksycznej kobiety!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za życieee
niestety mama nigdy nie zechce leczyć się sama od siebie. Chodź pije dzień w dzień i przepiła jak to sie mówi pół życia to ona twierdzi,że nie ma zadnego problemu i wódka jest dla ludzi... jej słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zanim rozwod to warto najpierw zrobic separacje..wydaje mi sie,ze wtedy ojciec nie odpowiada za dlugi i separacje sie szybciej dostaje...musicie dopytac prawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onastarsza
Potrzebne jest zaświadczenie od lekarza rodzinnego ,ze matka pije tak bardzo,ze zagraża sama sobie/upadki itp/ ,na tej podstawie można wystąpic do sądu o przymusowe leczenie i na pewno je dostaniecie,tylko cała sprawa moze trwac nawet do kilku miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza sprawa
Słuchaj i niech Twój tata tak się nie rwie do oddawania jej połowy majątku, niech powalczy... On harował a ta przepije teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onastarsza
Separacja to dobry pomysł i chyba najkrótszy termin,zeby to wszystko chociaz troche uporządkować i zacząć normalnie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupstwa i bzdety
aż płakać się chce jak czytam i taka jeszcze dostanie pół emerytury, którą człowiek ciężko wypracował, a ona całe życie na utrzymaniu. No szok jakie życie jest niesprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmkijja
Z powodu choroby alkoholowej i w sytuacji kiedy matka odmawia leczenia - rozwód dostanie. Zwłaszcza, że nie maja małoletnich dzieci. Po drugie - warto zasięgnąć porady prawnika w tej kwestii, może trzeba dokonać spisu wszystkiego co w domu jest, jakoś wycenić i przy podziale uwzględnić wartość całości ze spisanej listy (w obecności np. policjantów, czy kogoś innego reprezentującego prawo). Ktoś napisał, że ojciec spłaci matce pół mieszkania - skoro chce jej oddać mieszkanie, to co ma jeszcze spłacać??? Na dodatek oferuje pol emerytury, byle dąła mu spokój. On w tym momencie raczej powinien dostać kasę za polowę mieszkania, a nie matka, która jest mocno do przodu na tym. Ja proponuję spis w obecności policji, żeby byli świadkowie, że takowe rzeczy tam były. Jak matka zniszczy, przepije ... odliczyć z jej części, ona jest stratna. Ubezpieczenie od pożaru nie proponuję - w przypadku winy lokatora (nieumyślne zapruszenie ognia) ubezpieczyciel odeśle z kwitkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmkijja
no a najlepiej jak już ktos napisał - przymusowe leczenie, świadków pewni emacie, że kobieta pije na umór i zagraża nie tylko sobie, ale i innym. Powinniście wnieść o przymusowe leczenie w trybie pilnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko ladnie pieknie,ale moj znajomy mial ojca pijaczka i niestety na sprawie rozwodowej sad przyznal mu pokoj w domu z mozliwoscia korzystania z kuchni i lazienki.wiec musieli wszystkie zarcie trzymac pod kluczem,razem z lodowka,bo ciagle im wyzeral i ogolnie zazygana lazienka to byl standart.dlatego mowie,ze najlepiej jakby ja splacil i niech sie wyniesie albo sprzedac i podzielic i kazdy pojdzie w swoja strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna wystpic do sadu o
ubezwlasnowolnienie a po tym wyslac na przmusowe leczenie. Ale to dluga droga i czesto nie warta wysilku. U mnie bylo tak z ciotka - niestety leczenie nic nie pomoglo, bo ona nie chciala sie wyleczyc. A w koncu zapila sie na smierc. Najlepiej wystapic o rozwod z orzeczeniem o winie ze strony matki - to po to aby twoj ojciec nie musial utrzymywac alkoholiczki po rozwodzie. Nie wiem jak to jest z rozdzielnoscia majatkowa, czy teraz tez mozna by ja zrobic aby ojciec nie odpowiadal za jej dlugi. Idzcie jak najszybciej do prawnika i dowiedzcie sie co z ta rozdzielnoscia. A i niech ojciec nie bawi sie w zadne separacje tylko od razu wystepuje o rozwod i to z winy swojej zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za życieee
Może gdyby ją tak faktycznie oddać na to leczenie z przymusu to nie byłby konieczny rozów i to wszystko, ale czy oni będą potrafili jeszcze ze sobą żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możecie podać ją chyba do sądu o przymusowe leczenie, przyjadą zabiora i tyle. przynajmniej na początek, później rozwód , podział majątku i wtedy już hulaj duszo.. niech robi co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwod trwa srednio 2 lata..dlatego lepiej najpierw separacje,bo to szybko,a potem sie wnosi sprawe o rozwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realnie na bani
tak szczerze - co on ma jej spłacać pytam? Nie dość, że chce jej zostawić mieszkanie i pół emerytury, to jeszcze ma pół jej spłacić, z tego co w całości oddaje????? To nie logiczne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a niby dlaczego ma jej oddac cale mieszkanie?moim zdaniem skoro ona mu jego polowy splacic nie moze,to niech on splaci jej polowe albo niech je sprzedadza i podziela sie zyskiem.polowy emerytury tez jej oddawac nie musi.nie wiem po jaka cholere isc jej na reke?przeciez jak jej zostawi dom,to ona go sprzeda,kupi cos mniejszego,a roznice przepije.po co isc komus takiemu na reke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie jw o ile to mieszkanie jest ich wspólną własnością to przeprowadzić podział majątku sprzedac to kupic dwa mniejsze i git. jeszcze proponuje zgłoscić alkoholizm matki na policję niech nadadzą sprawie bieg w ramach ustawy antyalkoholowej zostanie przymusowo skierowana na odwyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpokop
kim byl z zawodu twoj ojciec, ze ma taka emeryture, esbekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×