Starania o dziecko - "magiczna" granica 35 lat

Witam Dziewczyny, mam 34 lata, staram sięo dziecko juz od 0,5 roku. Mam coraz większą presję czasu... Ciagle w uszach mi dzwoni: 35 lat, 35 lat... A tyle bedę miała, gdy urodzę dziecko (lub więcej)... Perspektywa badan prenatalnych... Dodam, ze jestem po 1 poronieniu... Czy są tu kobiety w moim wieku, które rowniez co miesiąc czekają na 2 kreski i zaczynają mieć poczucie, ze mają coraz mnie czasu ????

Ta granica jest tylko w twojej głowie. Na całym świecie kobiety rodzą później niż w 35 r.ż. i jakoś rodzą zdrowe dzieci. Tylko w Polsce istnieje granica 35 lat. Bo w polsce rządzi kołtun i stara baba.

nie wariuj,boi nie zajdziesz.ja mam 36 a moj syn 4 ms i jest dobrze.

moja mama mnie urodzila majac 38 lat a brata 40

Dzieki Dziewczyny a może zajrzą tu jakies "starające się" 30-kilkulatki :)

ja miałam 34 lata jak zaszłam w ciążę i 34 jak urodziłam nie czułam sie niczym "przyciśnięta", po prostu zdecydowaliśmy sie na dziecko i jakoś poszło z tym, ze nie miałam takich doświadczeń jak Ty z poronieniem ale głowa do góry, jeszcze będzie kolorowo

Hej! Ja mam 33 i staram sie o 3 dziecko. Niby ciezko jak by bylo 1 ale i tak mam poczucie ze stara na dziecko jestem.

że jesteście za stare na dziecko..to dajcie sobie spokój.... przestańcie uprawiać seks ...proponuje kupić sobie pieska, na włosy papiloty i cały dzień w oknie albo przed telewizorem ... Obudźcie się...ZA STARE w wieku 34-35 lat??? To jakaś PARANOJA..Jak ktoś słusznie zauważył ..to tylko w Polsce tak jest...kobieta w wieku 40 lat powinna już wnuki niańczyć...a 32-35 to kobieta w wieku poprodukcyjnym...

Ja się nie czuję ,ze jestem za stara, ale mam poczucie, ze muszę się spieszyć, szybko, szybko, już już... wiem ze to chore...

Ja poroniłam jak miałam 29 lat, a rok później już znowu byłam w ciąży (2 miesiące starań). Moja mama urodziła mnie, jak miała 40 lat, i obyło się bez żadnych problemów, także nie myśl o tym tak obsesyjnie. Ja też się nasłuchałam o magicznej granicy 30 lat (a gadały o tym głownie te koleżanki które powpadały po maturze), ale z tego co widzę i czytam, dziewczyny 20paro letnie mają problem zajściem w ciążę chyba częściej niż takie "stare baby" jak my:D MOżesz mieć te 34 lata, a być zdrowsza i bardziej przygotowana do ciąży niż siksy po 20ce:)

jestem, stara' owszem jakbym mogła wybrac to wolałabym 10 lat wczesniej ale miec tę samą dziewczynę! LD urodziłam córkę w wieku 37 lat (teraz mam 40 ) udała mi sie nad wyraz -gdzie z nią idę to same ochy i achy :) weź wyluzuj bo jak bedziesz sie nakrecac to faktycznie bedzie blokada mi sie udało za ....1 szym razem stwierdziłam -okej pora na dziecko i jest

Moja znajoma wlasnie urodzila swoje pierwsze dziecko. Ma 39 lat i za maz wyszla rok temu

Macie rację... w Polsce trąbią o wadach genetycznych o dziecki matek powyzej 35 lat.. Ze to już nie wiek na rodzenie.. itd..

No tak, 35 lat to już tylko beret na łeb, garsonka do pół łydki, różaniec i do kościoła:O Kocham ten kraj:O

36 tc Padłam ze śmiechu! :D :D No dokładnie - kołtun i stara baba!

:-P

"do pół łydki" hahahahahhah :D

To przez to gadanie ze do 35 trzeba urodzic bo..... Tez czuje presje ze jak mam sie decydowac to juz ostatni dzwonek tym bardziej ze miedzy dzieciakami coraz wieksza ruznica wieku. Glupie myslenie ale co zrobic jak siedzi w glowie taka mysl?

mam 33 - a w jakim wieku masz dziecko??

Bardzo trafny opis polskiego myślenia o kobietach 35+:D A najbardziej trafia mnie szlag jak słyszę, że koło 40-stki to już na wnuki powinno się czekać. Ja mam 28 lat, dzieci planuję na drugą połowę 30-stki, ale już słyszałam, że w moim wieku to już ostatni dzwonek! Paranoja!

mam 2 -13 i 9 lat. Jużślalam ze nie bedzie wiencej. Sama juz nie wiem.

ale to prawda, ze teraz nawet laski 20- 23 latnie mają problem z zajsciem w ciaze..a ja myslalam, ze tak tylko mam "na starosc" :p mam33 - a Ty sie teraz starasz o 3?

dziecka a bym chciala, a mam lat 33.To co? Jesli poznam za rok, dwa faceta a za 4 zdecydujemy sie na slub i dziecko, mam zrezygnowac z marzen ?

Tak mi sie zycie uożyło ze bardzo chce 3 dziecka .Bedzie to inny tata niz tamtych dwoch ,wienc moze z tad tez moje obawy. Staramy sie teraz i jak nie wyjdzie to bym jeszcze poczekala rok czy 2 ale czuje ta dziwna presje wlasnie ze jak nie teraz to potem moze beda problemy. A ty masz dzieci czy to ma byc 1 wyczekane?

Ja jeszcze nie mam ...... Nie chodzi o rezygnacje z marzen tyko o ten strach ze nie bedzie latwo

Ja mam 31 lat i jedno dziecko, małe dziecko, co ma dopiero ponad rok.Planuję mieć jeszcze drugie i to nie wcale koniecznie już, teraz. Zakładam, ze do 40 mam jeszcze szanse zostać 2 raz matką. Nie ma co przesadzać i robić z 30-stek stare babuleńki.Ja w wieku 20 lat to czulam się sama jak dzieciak jeszcze i dzieci nie były mi w ogóle w głowie, ani bycie żoną. Właśnie dopiero koło 30-stki dojrzałam na bycie matką.

A kiedyś rozwalił mnie temat gdzieś tu na kafeterii, w którym było pytanie, "Czy kobieta po 30-stce może być jeszcze atrakcyjna ?" No naprawdę, niektórzy to mają przeświadczenie,że jak wybije ta liczba 30 to już stara baba, co ma życie za sobą,co za bzdura.Mnóstwo moich koleżanek rówieśniczek - a sama jestem po 30-stce,dopiero niedawno powychodziło za mąż, są dopiero teraz w 1 ciąży.

To bardzo pocieszajace co piszecie :-)