Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olalalalala

GOTOWANIE DLA SINGLI - przepisy, rady

Polecane posty

Gość Olalalalala

Może nie jestem takim typowym "singlem", bo mam chłopaka, bardziej chodzi mi o sytuację mieszkaniową - najpierw mieszkałam z rodziną, potem z 1 koleżanką, a ostatni rok z dwiema. Za 2 miesiące przeprowadzam się do kawalerki, gdzie będę mieszkać sama. Mam wrażenie, że trudniej jest gotować dla jednej osoby niż dla 3-4, też tak sądzicie? Nie chcę żyć na gotowcach, lubię i umiem gotować, dlatego proszę o podrzucenie mi kilku pomysłów na potrawy dla jednej osoby:) mam nadzieję, że taki temat przyda się nie tylko mi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to single jedzą co innego niż ludzie w związkach?:D gotujesz to samo tylko w mniejszych porcjach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie utrzymujecie kontaktów
albo gotujesz w tych samych porcjach i dzielisz i zamrażasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiiiiingielka
ja tam nie jem niczego, czego przygotowanie zajmuje więcej niż 30 minut ;-) no moze poza sushi jak mi się chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiiiiingielka
przeważnie jednak w 30 minut zdąrzę coś ugotować/przyrządzić, zjeść, sprzątnąć i zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiiiiingielka
a i dodam, ze odżywiam sie bardzo zdrowo :-D im jedzenie mniej przetworzone tym lepiej, lubię surowiznę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
najszybciej to różnego rodzaju makarony i ryż :) dodajesz sosik z warzywkami troche mięsa np. pierś z kurczaka, wołowina czy wieprzowina. Osobiście lubie np makaron z warzywami w sosie z tuńczyka, z brokułami też jest spoko :P. Możesz tez zrobić klopsiki kupujesz wieprzowine lepisz z suchą startą bułką troche przypraw i na patelnie można odgrzać i masz obiadek na 2 dni do tego ziemniaczki i jakaś gotowa suróweczka ze sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem, nigdy nie gotowalam
dla 4, zawsze dla 2 - dla siebuie na 2 dni albo dla soebie i faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
całkiem niezłe są też piersi z kurczaka z panierką z pora wychodzi jak z kfc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiiiiingielka
samotny facet gotowy sos ze słoika? gotowa surówka ze sklepu??? w zyciu bym tego nie tkneła ;-) ale jak Tobie smakuje i nie przeszkadzają CI tony tłuszczu i cukru tudzież licznych konserwantów i zapychaczy to OK :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaa.....
Jednak są faceci, którzy umieją gotować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
ee teraz już nie ma konserwantów w produktach, bo dodają wszystko suszone, a takie świeże surówki z lodówki ze sklepu co niby mają mieć ? przecierz ona mają termin 2-3 dni, nie przesadzajmy warzywa też są pryskane itp. nawet nie wiesz jak bardzo wpisz sobie roundap w yputubie to żadnego warzywa nie kupisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela_19
Ja mam podobną sytuację, bo mieszkam sama z małym dzieckiem, które nie może jeszcze wielu rzeczy jeść, więc gotuję normalne porcje (tak jakby dla dwojga/trojga) i to czego nie zjem po prostu przekładam po ostudzeniu do plastikowych pojemników i wkładam do lodówki - mam w ten sposób obiad na następny dzień, albo na 2. Akurat nie szczególnie mi zależy na jedzeniu co dzień świeżo przygotowanych rzeczy i nie mam nic przeciwko posiłkom na 2 dni, ale znam ludzi którzy co dzień jedzą co innego i to czego nie dokończą wyrzucają do śmieci, albo dają psu. Mnie w sumie szkoda by było wyrzucić świeżego jedzenia, no ale... co komu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
ja np osobiście nie lubie jeść zupy choć wiem, że jest zdrowa i czasem musze dobry jest barszcz ukraiński na wołowince i z fasolką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiiiiingielka
nie ma konserwantów??? dżizas, gdzies Ty się uchował? teraz to dopiero walą konserwanty, barwniki i inne badziewia :-O czytałes chociaż raz w życiu jakiś skłąd na słoiczku? polecam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela_19
Dawniej z wygody kupowałam sosy ze słoików, torebek, pakowane surówki, ale już zmądrzałam i nauczyłam się robić wiele rzeczy sama. Jak nie mam czasu kroić sama warzyw to kupuje mrożonki, ale na tym w sumie koniec. Resztę robię samodzielnie wg przepisów i o dziwo całkiem fajnie wychodzi. Po tych cudach ze słoików i saszetek boli mnie wątroba, więc tym bardziej ich unikam. Szkoda zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
na słoiczkach teraz wszędzie piszą wielkimi literami bez konserwantów :) zobacz sobie np. na słoiku pudliszek czy sosów łowicz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiiiiingielka
a takie surówki mają pełno tłuszu i cukru (żeby lepiej smakowały, wszystko jest przesłodzone, dostosowywane do ludzkich kubków samokowych, tylko słodkich i słonych, więc walą cukier i sól na tony) uwierz mi, ze jest totalna róznica,ja nigdy nie jadam takich gotowych kupnych rzeczy, ale kiedyś kolezanka poczęstowała mnie ryżem z sosem ze słoika, to myślałam, ze zwymiotuję, to była budyniowa maź pomidorowa zagęszczona mąka kukurydzianą i słodka jak diabli :-O ble odstaw to, a zobaczysz jak po jakiś czasie zmieni Ci się smak, będziesz wyczuwał rózne smaki, a nie jak większość tylko słodkie albo słone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
Ewela wątroba nie może boleć bo nei ma w niej nerwów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiiiiingielka
Boze jaki Ty jestes naiwny :-O jak nie ma konserwantów to ma jeszcze inne, gorsze ich substytuty :-O dlaczego ludziom tak łatwo wszystko wcisnąć? bo napisali dużymi literami...Boze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela_19
Akurat w gotowych półproduktach zagęstników, aromatów, substancji wzbogacających, barwników, regulatorów kwasowości itp. pyszności jest w bród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
wiesz powiem ci tak kiedyś nie stosowali chemii w żywności i jakoś ludzie żyli 20 lat krócej niż obecnie, jeżeli myślisz, że jedząc zdrowsze jedzenie dłużej pozyjesz jesteś w błędzie mnie nigdy brzuch jakoś nie boli choć przyznam, że w Polsce jest dosyć syfiaste jedzenie w porównaniu z zachodem. Pozatym nie mam zamiaru sie tutaj kłócić, ale myślisz, że jak sama posiekasz surówke to ona jest zdrowsza ? albo jak sama kupisz mięso w mięsnym niż takie kupne ? poczytaj najpierw czym są karmione te zwierzęta i pryskane rośliny i wtedy będziesz wiedzieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela_19
Boli boli, uwierz. Ja w ten sposób reaguję na niezdrową, wysoko przetworzoną żywność, jedzenie z fast foodów i niektórych restauracji. Nie żartuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
sama wątroba nie boli powiększa się i uciska jakiś woreczek czy coś takiego kiedyś to miałem na biologii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
a jeszcze mam taki jeden przepis co żeby nie marnować jedzenia mieszasz ryż z ziemniakami i robisz takie placki i smaży sie to na patelni i powiem, że są całkiem smaczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny_facet
oj tam oj tam :P każdy czasem ma pierdy polecam smażenie na oliwie oraz wlewanie do mięs wina czerwonego poprawia znacznie smak :) oczywiście do obiadu tylko winko, a nie herbata czy coca cola to znacznie poprawia trawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela_19
To wyżej to podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny facet już
wiadomo dlaczego jestes samotny :-O kto by chciał takiego idiote i ignoranta :-O i do tego naiwnuiaka starsznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny facet już
nawet nie masz pojęcia co jest w takiej suróce czy sałatce :-O szczerze byś się zdziwił :-O ale Ty nie, wiesz lepiej, bo przeciez widzisz tylko pomidorka i sałatę :-O o naiwnosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×