Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czapidłorek

Ach ta czapka - do jakiego wieku ją zakładać ????

Polecane posty

Gość czapidłorek
Bo idąc tym torem robi się z tematu śmietnik nie na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmencarmen
czapidłorek - ale chodzi Ci o czapkę bawełnianą zawiązywaną pod szyją?? bo ja uważam, że takie dziecko 8-9 miesięczne wiosną lub w lecie, gdy jest ciepło, spokojnie może siedzieć w kapeluszu nie osłaniającym uszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czapidłorek, ale co ci napisc-dla mnie latem i wiosna i jesieną (ciepła oczywiscie)dziecko powinno latac bez czapki,no chyba ze trafi sie pogoda gdy jest 10 stopni, wieje i leje:O ja o istnieniu czapki zapomnialam gdzies w okolicach marca/kwietnia i nie wyciagne wczesniej niz w pazdzierniku:) robilam tak jak mala miala niespełna rok, teraz ma 2 lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapidłorek
O, i o to mi chodziło, sam konkret, w jakich miesiącach zakładamy czapę, w jakich nie i od jakiego wieku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmencarmen
gdy jest upał dziecko musi mieć jakieś nakrycie głowy, ale nie czapkę. Wystarczy jakaś chusteczka, czy kapelusik, który ochroni głowę przed słońcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapidłorek
Ja robię tak, że zakładam cały rok czapkę od urodzenia i jeszcze teraz - a dziecko ma 14 miesięcy, niezależnie od pory roku, zimą grubą, jesienią trochę cienszą, a latem cieniutką, jak jest bardzo ciepło, to tylko kapelusz na czubek głowy, by od słońca ochronić.I uważam, że do 2 roku życia trzeba tak robić. Ale zaznaczam, że nie jestem pewna, czy robię dobrze, dlatego chciałam poznać, jak robią inni,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapidłorek
Co do upału wyznaję tę samą zasadę -nakrycie głowy chroniące przed słońcem, nie przed zimnem, Ale jesienią czy zimną wiosną , np. w październiku czy w marcu nie odważyłabym się wyjść z takim dzieckiem bez czapki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zaraz dwojeczki
czapidłorek- moim zdanie nigdy nie powinno sie zakladac dziecku czapki caly rok bez wzgledu na to czy ma tydzien czy 10 lat. I to usilowalam ci powiedziec wczesniej, ale ty mozesz sie z tym nie zgadzac :) SweetRose - na 17 pazdziernika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaszkodzi,ale
Hm... Moj maly nosil czapeczke bawelniana z dzianniny, nie wiazana pod szyja ,ale tylko wtedy gdy wyjmowalismy go z wozka nad morzem w bardzo chlodny wietrzny dzien. Normalnie chyba czapka niepotrzebna, szczegolnie jak dziecko lezy w gondoli bo budka i od slonca i od wiatru oslania. Teraz nosi czapke z daszkiem kiedy swieci slonce a zimowa w zimie. Ja jestem ofiara wychuchania w czapce i rezultaty sa oplakane, kilka razy lapie jakies infekcje, zapalenia ucha, ITP. Moj maly jest hartowany, w granicach rozsadku, ubireany stosownie do pogody i majac prawie 2.5 roku antybiotyki brak moze 2 razy do urodzenia a tutaj gdzie mieszkamy ostry wiatr wieje non stop. W Polsce jest o wiele lagodniejszy klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaszkodzi,ale
nigdy nie mielismy czapki wiazanej pod szyja, poza zimowa polarkowa zapinana na rzepy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaszkodzi,ale
kwestia czy ubrac czapke czy nie zalezy chyba od pogody i naszej oceny sytuacji. Jesli jest na tyle zimno ze sami ubralibysmy czapke to czemu nie. Trzeba tylko wziac pod uwage ze dziecko jest zwykle ruchliwe i latwo sie moze spocic jesli jest zbyt grubo ubrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela_19
'Temat co pewnie już wiele kłótni wywołał, ale powiedzcie każda od siebie tak szczerze, bez złośliwości czy koloryzowania, do jakiego wieku dziecko powinno mieć cały rok jakąś czapeczkę na głowie dopasowaną do pogody?' Odpowiedź: Nie ma takiego wieku i żadne dziecko nie powinno mieć czapki na głowie okrągły rok. Czapkę zakłada się jak jest zimno lub bardzo zimno i tyle. Nigdy w letnie, ciepłe i gorące dni, z wyjątkiem sytuacji kiedy dziecko nie osłonięte parasolem lub budką wózka chcemy osłonić przed słońcem w upalny dzień - w innym wypadku nie widzę najmniejszej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela_19
Nawet jak wieje wiatr, ale jest to ciepły wiatr to nie trzeba zakładać czapki. Tylko kiedy jest zimno (zimny wiatr itd.). Często nawet nie musi to być koniecznie czapka, a zwykły kaptur od bluzy albo kurtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co sie pytasz skoro i tak
lepiej wiesz?? zakladaj mu uszatke do 18 roku zycia przez caly rok i 24 h na dobe Skor jestes przekonana ze to jest najlepsze dla twojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bozeeeeee nie nawidze bab co dziecko opatulaja i czapy mu wklada ...caly rok na glowe... jak Ci zimno to mozesz sobie sama nalozyc.. ludzie ,dziecko to maly czlowieczek,ma wyzsza temperature ciala--do tego jesli juz chodzi,biega to nonstop sie poci -oczywiscie mowie o poznej wiosnie ,lecie i wczesnej jesieni... nie ma teori okreslajacej do ktorego roku czapka...kazdy jest inny ja robie tak: mroz- gruba czapka na uszy lato tylko od slonca chroniaca czapka inne pory to zaleznie od tego ile jest stopni ale nie zakladam czapki bo i tu wazne:: DZIECI NIE CHORUJA NA USZY OD WIATRU TYLKO OD KATARU KATAR DOSTAJA OD TEGO ZE MAMUSIE ZA CIEPLO UBIORA -SPOCI SIE I OCHLONIE I TAK ZACZYNA SIE CHOROBA--NAJCZESCIEJ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja robilam tak- w zeszlym roku jak bylo ziimno i wietrznie to w czapce- jak goraco to chusteczka na glowe w tym roku tylko w naprawde wietrzne dni czapka- a tak z gola glowa ale w najwiekszy upal synek spi- wiec szkod w przyrodzie nei odnotowalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noworodek; na wyjscia czapka zawsze, grubosc zalezna od pogody Do 3 miesiaca cienka czapeczka. Po 3 miesiacu w zaleznosci o temp. W moim odczuciu do plus 15 stopni. POtem jak zimno to kaptur chyba ze zima (ponizej plus 5) to czapka musi byc. Latem czapka z daszkiem albo kapelusik. Tyle z mojej teorii. U mnie w praktyce corka jako noworodek (ur czerwiec w UK) lekka czapeczke miala tylko jak wychodzila i bylo chlodno doslownie kilka razy. Po 5 miesiacu przestala nosic wogole (chyba ze temp spadala ponizej zera wtedy ja zmuszalam do czapki czy kaptura-a czapek corka nie znosi). Nie ma tez szans aby corka zalozyla jakkikolwiek kapelusik przeciwsloneczny, kaptur jak pada itp. Generalnie Czapokom w lecie ktore zakrywaja uszy, opaskom powyzej temp 15 stopni mowie zdecydowane NIE. A niestety czesto, ba nawet codziennie widze w PL w Warszawie czy na polodniu dzieciaki w czapkach i polarach (np 5 latki przy temp plus 18 stopni biegajace na placu zabaw). Dziwne bo dorosly b y sie sam tak nie ubral a jednak ubieraja tak dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały ma 9 miesięcy,od marca nie nosi czapki,chyba,że jest 10 stopni,wtedy zakładam mu kaptur na głowkę. Pezez większość czasu siedzi w wózku,wtedy ani kaptura,ani czapki. A przed słońcem chroni Go parasolka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie w 100% z Ewela_19. nie ma takiego wieku kiedy dziecko musi nosic czapke przez caly rok. i jeszcze odpowiadajac na pytanie. moj maly urodzil sie pod koniec lutego. w maju byly juz upaly wiec byl bez czapki, bez skarpetek i w ubranku na ramiaczka z krotkimi spodenkami. oczywiscie trzymalam go w cieniu. czapke zaczal nosic na jesieni jak zrobilo sie chlodniej. nie umiem okreslic dokladnie miesiecy bo ubieram odpowiednio do pogody a z pogoda roznie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Moim zdaniem nie ma uniwersalnej zasady. Za każdym razem przed wyjściem oceniam to. Mój syn ma 7 miesięcy. Kiedy jest ok.20 stopni i nie ma wiatru, nie zakładam mu czapeczki, ale zabieram ze sobą na wszelki wypadek - taką cieniutką, bawełnianą, na uszki. Jak jest mocne słońce i gorąco to zabieram czapeczkę przeciwsłoneczną, ale gdy syn jest w wózku i osłania go parasolka, to nie zakładam mu jej - po co niepotrzebnie głowę grzać? Tylko jak go z wózka wyjmuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, kiedys tak mowili
jakies 5 lat temu jeszcze, ze przez caly pierwszy rok czapka na glowie, niezaleznie od pogody - jak jest cieploi to cienka. Ale prawde powiedziawszy nie ma zadnych podstaw do tego, aby malym dzieciom zakladac czapki na wiosne i latem (poza upalnbymi slonecznymi dniami). Noworodkowi - owszem, bo przez duza glowke noworodka ucieka najwiecej ciepla, ale daruj sobie nawet noworodkowi zakladac czapke w upal jesli ma budke nad soba, bo dostanie udaru z przegrzania. Oczekujesz schematu, wiec przy srednich polskich temperaturach polecam nastepujacy schemat: styczen, luty, marzec - ciepla czapka kwiecein - cienka czapeczka czerwiec, lipiec, sierpien (przy duzym naslonecznieniu) - cienka czapka pazdziernik - czapka listopad grudzien -gruba czapa. Ladnie napisalam:P I piszesz, ze 3-miesieczne dziecko niezaleznie od pogody w czapce, ale jak jest 15 - 20 stopni i slonce to tez???? To ja polecam, najpierw naloz czapke sobie, a potem temu biednemu dziecku - no chyba, ze twoje dziecko jest kompletnie lyse, wtedy moze byc mu w glowke chlodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka nosiła czapkę przez pierwsze 4 miesiące życia bo urodziła się zimą.Później zakładałam jej tylko czasem jak wiedziałam ,że idziemy na dwór i może być na rękach na słońcu przez dłuższy czas. Osobiście usłyszałam od położnej ,że zapalenie ucha u dzieci pojawia się w momencie jak dziecko zawieje po kąpieli bardzo rzadko w innych momentach.Wiadomo są dzieci bardziej wrażliwe,ale moja mała nigdy nie chorowała na gardło na uszy a ma już prawie 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczkowo
pierwszy syn urodzony w lipcu nie nosił czapki po urodzeniu, dopiero chyba w październiku. Teraz ma 8lat i może ze dwa razy miał katar. Nie wiem, co to zapalenie oskrzeli,płuc, przewiane uszy i inne choroby. Czapkę nosił w okresie jesienno-zimowym, gdy temp. była poniżej 10st. Na wiatr nie zwracam uwagi Młodszy urodzony w grudniu, czapka do marca. Powyżej 10st. niezależnie czy jest wiatr. Ma 7mies., nie był jeszcze chory Latem chusta jeśli mocno grzeje słońce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela_19
Noworodek urodzony latem albo z końcem wiosny, kiedy jest bardzo ciepło, nie powinien nosić czapki na zewnątrz w imię jakiejś nielogicznej zasady wymyślonej przez babcię i praktykowanej przez matkę. Wystarczy jak ma ją 1 dobę po porodzie, a później już nie musi. Nie ma co popadać w skrajności, kiedy temperatury powietrza grubo przekraczają 20 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiam79
Jedną z obowiązkowych rzeczy, które trzeba zabrać do szpitala w dniu porodu jest właśnie czapeczka. Niemowlak po urodzeniu w pierwszej dobie powinien mieć na głowie czapeczkę, również latem. Czapeczka dla niemowląt chroni dziecko przed utratą ciepła, które w głównej mierze ucieka przez głowę. Czapeczka powinna być dobrze dopasowana - mieć osłonki na uszy. Istotne jest również, by osłaniała czoło dziecka, podczas spacerów, np. czapka z daszkiem, lub kapelusz z rondem. Do 3 miesiąca od urodzenia powinno się zakładać dziecku czapkę, również po kąpieli. Wszystko zależy również od tego w jakim miesiącu urodzi się dziecko - czy będzie to upalne lato, czy mroźna zima. Dla małego dziecka idealnie sprawdzi się czapka wiązana pod szyją - dziecko samo nie zdejmie czapki. Moja córka często zdejmowała czapkę, która była bez wiązań i wyrzucała z wózka. Teraz jak jest większa, to nosi czapki bez wiązań (jak skończyła roczek), tylko na zimę zakładałam jej czapki wiązane. Dobór czapki powinien być uzależniony od pogody i wieku dziecka. Moje dziecko, które ma 2 latka, stale nosi czapkę, chustkę, opaskę na głowie. Często jest to element dekoracyjny:) Córka uwielbia przymierzać, nosić czapki, więc je nosi. Latem jak jest ciepło, zakładam jej cienki kapelusik, chustkę lub czapkę z daszkiem - które chronią przed słońcem. Moja córka w wieku dwóch lat ma również niewiele włosów na głowie, inne dzieci mają gęste, długie włosy, które stanowią dodatkową warstwę ciepła. Wtedy uważam, że czapka jest zbędna. Oczywiście jak jest wietrzny lub chłodny dzień - to również dziecko powinno mieć czapkę na głowie. Dla zainteresowanych polecam sklep z czapkami dla dzieci: www.super-czapki.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O w morde gdzies ty te rewelacje przeczytala i te bzdury powielasz?:o Dziecko po kapieli do 3msc zycia musi miec czapke??????? To rady z lat 60 jak mieszkano w chalupie gdzie hulal wiatr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Jezu, no właśnie, skąd te rady???? Z poradnika naszych babć? Czapka obowiązkowa do szpitala? Chyba by mnie położne wyśmiały, gdybym im wręczyła czapeczkę dla dziecka po kąpieli :D Rodziłam 2 lata temu, w dużym szpitalu (CZMP Łódź), nikt nie zakładał noworodkom czapek po kąpieli, to jakaś bzdura. Co do czapki na co dzień - pamiętajmy, że dzieci nie mają jeszcze w pełni sprawnego systemu termoregulacji organizmu więc nakładanie czapek bez potrzeby prowadzi do szybkiego przegrzania, a to jest o wiele groźniejsze niż przeziębienie! Nie przesadzajmy - czapka tylko jak jest potrzebna - na spacerze w chłodniejsze lub wietrzne dni albo lekka chustka czy kapelusik na słońce. I to niezależnie czy dziecko ma 1 miesiąc czy 1 rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko od 5 miesiaca zycia nie mialo na sobie czapki juz przy 15 stopniach. TYlko i wylacznie cieniutka czapka na sloncu! Przy silnym ale cieplym wietrze tez zero czapki. A wokol mnie 99% dzieci okutanych po czolo juz na jesien. Wiele matek za mna sie ogladalo ( trzeba zaznaczyc ze tak tylko w Polsce jest) Do tego basen 2 razy w tyg w kazda pore roku Efekt? Corka ma 6 lat i zachorowala raz na trzydniowke. Opuscila jeden dzien przedszkola bo zwichnela kostke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojemu dziecku na wiosne przestalam zakladac - miala 1,5 roku. zaluje, ze rok wczesniej katowalam ja w upaly w czapce. przy drugim i temperaturze 20+ i braku wiatru czapki nie zaloze (no chyba, ze noworodkowi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×