Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama Kacperka.....

Pytanie do mam, których dziecko chodzi do żłobka

Polecane posty

Gość Mama Kacperka.....

Powiedzcie mi jakie były pierwsze dni? Czy bardzo straszne? Mój synek we wrześniu idzie do żłobka będzie miał wtedy rok i 5 miesięcy. Strasznie już to przeżywam bo młody nie widzi świata poza mną... Drugi problem to taki, że nie potrafi zasypiać w łóżeczku tylko ze mną na łóżku jak leżę obok, próbowałam już wszystkich sposobów, żeby go tego oduczyć ale nic :( Ogólnie chciałabym się dowiedzieć jak Wasze dzieci zniosły pierwsze dni i po jakim czasie było lepiej, że już z chęcią zostawały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Kacperka.....
A i jeszcze jedno pytanie: Czy na prawdę jak dziecko idzie do żłobka czy przedszkola to zaczyna częściej chorować ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Kacperka.....
No kurczę żądnej mamy dziecko nie chodzi do żłobka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka poszła do żłobka jak skończyła rok i 8 miesiecy . Początki były straszne , wszystkie dziciaczki strasznie płakały, jak weszłam na sale, to obstąpiło mnie kilkoro zaflukanych ,zapłakanych - widok MAKABRA ! Po 3 tygodniach , przysięgam , jak ręką odjął ! Moja córka biegła jak na skrzydłach , od jesieni do zimy chorowala , 2 razy zapalenie ucha , raz zapalenie oskrzeli . Od lutego spokój , nawet katarku żadnego i w ostatnim tygodniu czerwca, niestety złapała zapalenie oskrzeli . Jezeli o spanie chodzi , to moja córka w dzień w łóżeczku nie zasypiała nigdy , zasypiała w wózku i tego najbardziej sie bałam . Nie wiem jak te panie to zrobiły , ale moje dziecko nauczyło sie zasypiać na tym leżaczku samo - w ciągu tygodnia ... Wogóle jestem pełna podziwu , bo było dokładnie tak jak te panie mówiły : że dziecko do miesiaca musi się zaadoptowac i wszelkie złe nawyki ( typu własnie spanie w wózku ) w większosci przypadków da sie wyeliminowac. Jestem bardzo zadowlona z tego ze moja córcia chodzi do żłobka. Błyskwiczny rozwój zobaczysz już w pierwszych tygdniach ( moja rozgadała sie jak stara ) . w tym roku tez bedzie jeszcze chodziła do żłobka, bo nie dostała sie do przedszkola .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaOliwii:)
Moje dziecko posłałam do żłobka jak skóczyło 1,5 roku i była to jedna wielka porażka, niestety :(. Co do chorób to jest to możliwe zwłaszcza w okresie jesienno zimowym kiedy stężenie wirusów jest najwieksze a wiadomo że tam gdzi eskupisko osób największe tam też największe zagrożenie - to tak na logikę choć sama nie miałam z tym problemu po zabrałam córkę po kilku miesiącach. Moja córcia bardzo źle znosiła takie rozstania i zanosiła się płaczem kiedy tylko zdejmowałam jej buciki i zakładałam papcie (na miejscu) a potem to już było tylko gorzej bo na sam widok budynku zaczynała się histeria. Największą niechęć do żłobka poczułam osobiście kiedy byłam świadkiem jak jedna z opiekunek podniesionym głosem mówiła do jednego z chłopców " Michał nie mam już do ciebie siły, siedź na tym nocniku i rub kupę, nie wstaniesz dopóki nie zrobisz" Trzeba dobrze rozważyć placówkę i wybrać najlepszą a także dobrze by było gdybyś przez pierwszy tydzień zostawała na kilka godzin z dzieckiem i wogóle zostawiała je tam na krótko by potem wydłużać czas. Nie każdy żłobek jest zły i w niekażdym są nieodpowiedni opiekunowie ale powinnaś zrobić mały wywiad wśród rodziców . Moja koleżanka nadal posyła swojego synka (w wieku mojej małej) i jest ok, jest radosny i ładnie uczestniczy w zajęciach i bawi się z dziećmi. Moja córka jest troszkę bardziej nieśmiała i obce panie i otoczenie powodowało tylko że stawała się bardziej mazgajowata i płaczliwa. Autorko bądź dobrej myśli a jeżlei martwisz się że dziecko złapie jekieś choróbsko to zacznij już teraz dbać o jego odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Kacperka.....
Byłam dzisiaj w tym żłobku. Jest to żłobek prywatny. Na dzień dzisiejszy grupa wiekowa mojego synka liczy 10 dzieci z 3 opiekunkami, więc chyba nie jest źle? O chorobę się boje dlatego, że mój młody dostaje drgawek gorączkowych... fakt było to tylko raz ale tylko raz w swoim życiu był chory. Mam jedną znajomą, której synek chodzi czy chodził do tego żłobka i ona jest bardzo zadowolona, mówi że dbają o dzieci. Synek ma iść od września. Pod koniec sierpnia mogę zacząć już z nim przychodzić w godzinach zabaw, żeby się oswoił. Niby wszytsko wydaje się ok ale ja strasznie się boje. On nawet czasem z babcią nie zostanie, a na obce osoby od razy reaguje płaczem albo strasznie się ich boi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×