Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _anonimowaaaaaa_

ustawiona rozmowa kwalifikacyjna

Polecane posty

Gość _anonimowaaaaaa_

zastanawiam się po co w prywatnych przedsiębiorstwach przeprowadzane są rozmowy kwalifikacyjne skoro jest już z góry ustalone kto będzie pracował???? przecież to nie budżetówka,....robią tylko ludziom złudne nadzieje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemysle
w prywatnych firmach ustawiona rekrutacja? a w jakim celu? przecież taka firma może sobie tylko rodzinę zatrudniac albo samych znajomych, byle ci ludzie mieli to "coś", co jest porządane w firmie. po prostu szukają pracownika z odpowiednimi cechami. ty pewnie takich nie masz i dlatego cię nie przyjęli . nie doszukuj się spisku tam gdzie go nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda ale nie spisek
że niektóre firmy prywatne np. Accenture przeprowadzają rekrutację a i tak nikogo nie biorą, bo nie chcą ogłosić, że w danym roku nie przyjmą nikogo, żeby nie stracić prestiżu "solidnego pracodawcy" zwłaszcza w oczach młodych ludzi. bo kto będzie szedł do firmy która otwiera rekrutację raz na kilka lat i nawet nie do każdego zainteresowanego dotrze info o starcie naboru?! a tak jak ktoś co roku to organizuje to sprawia dobre wrażenie na ludziach, że dynamiczny, że są szanse na pracę, że firma otwarta na ludzi/praktykantów/pracowników/stażystów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _anonimowaaaaaa_
a czy ja napisałam że brałam udział w rekrutacji ?? wiem że jest ustawiona od osoby która tam pracuje. po prostu zastanawiam się po co ta fikcja skoro "właśnie" jest to prywatna firma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda ale nie spisek
a czy ja napisałem że ty brałaś udział w rekrutacji, głupia krowo?! nie! więc nie ciotaj woła i nie wyżalaj się jak łamaga tylko znajdź se dobrą pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _anonimowaaaaaa_
nie pisałam tego do Ciebie i trochę kultury !! Ja nie narzekam bo pracę mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemysle
"a tak jak ktoś co roku to organizuje to sprawia dobre wrażenie na ludziach, że dynamiczny, że są szanse na pracę, że firma otwarta na ludzi/praktykantów/pracowników/stażystów." a ja w tej sytuacji bym pomyślała,że firma ma problem z pozyskaniem dobrej załogi,ciągle zwalnia i zatrudnia.w związku z tym uznałabym że firma ma słabą kondycję finansowa,bo bez stałej,dobrej załogi idzie się szybko na dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _anonimowaaaaaa_
też tak uważam, firma w której są częste rekrutacje nie cieszy się dobrą renomą. akurat w tej o której pisałam rekrutacji nigdy nie przeprowadzali (chyba) bo 90 % załogi to właśnie rodzina i znajomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemysle
że niektóre firmy prywatne np. Accenture przeprowadzają rekrutację a i tak nikogo nie biorą, bo nie chcą ogłosić, że w danym roku nie przyjmą nikogo, żeby nie stracić prestiżu "solidnego pracodawcy" zwłaszcza w oczach młodych ludzi. bo kto będzie szedł do firmy która otwiera rekrutację raz na kilka lat i nawet nie do każdego zainteresowanego dotrze info o starcie naboru?! a tak jak ktoś co roku to organizuje to sprawia dobre wrażenie na ludziach, że dynamiczny, że są szanse na pracę, że firma otwarta na ludzi/praktykantów/pracowników/stażystów nie sadzę by taką dziwną politykę miała ta firma może chodzi o to by pokazać pracownikom tej firmy ilu jest chętnych na ich miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _anonimowaaaaaa_
myślę że o straszenie pracowników tu nie chodzi, bo co będą rodzinkę straszyć ;] , w każdym razie jest to nie fair i bezsensu w stosunku do osób które starają się o tę prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemysle
_anonimowaaaaaa_ ja sie odniosłam do wypowiedzi powyzej,gdzie ktoś pisał o firmie Accenture ,a nie o tej rodzinnej,o której ty pisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemysle
_anonimowaaaaaa_ a tak w ogóle to zawracasz głowę bzdurnymi problemami szkoda na takie czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _anonimowaaaaaa_
na kafeterii 90% tematów to "bzdurne " problemy :) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catwalk Tigi
A mnie się wydaje, że robi się takie rozmowy, aby medialnie to dobrze wyglądało.. i aby na pierwszy rzut oka nie było widać, że tylko rodzina. Zawsze to lepiej wygląda na zewnątrz. Dużo firm tak robi... olbrzymie ogłoszenia w prasie, mediach, a tak naprawdę to bez szans dla ludzi z zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemysle
"Catwalk Tigi Dużo firm tak robi... olbrzymie ogłoszenia w prasie, mediach, a tak naprawdę to bez szans dla ludzi z zewnątrz." firmy, zwłaszcza prywatne, mają inne, ważniejsze cele niż dawanie szans dla ludzi z zewnątrz. ci którzy licza na te szanse dla siebie powinny się po nie zgłosić może do kościoła ,albo najlepiej do swej rodziny :mamy, taty ,babci. bo niby dlaczego uwazacie że obcy wam ludzie maja zadbać o wasze kariery zawodowe ,a nie o kariery swoich dzieci czy przyjaciół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Menel z ławeczki
To nie tak :) , bo nie mówimy tu rzecz jasna o panu Janku , który ma dwa stragany z pietruszką na bazarze tylko o większej firmie np. handlowej , która ma kilka lub kilkanaście oddziałów w kraju . I tak , zarząd takiej firmy wydaje polecenie ogłoszenia naboru , bo np. coś nowego się otwiera, powiększa , etc . Wydaje polecenie kierownikom oddziałów, managerom , itp. a co robią ci właśnie ? , każdy z nich ma wśród rodziny i znajomych małą armię poszukujących pracy , tak ? . Jest inaczej ? . Tak więc zgodnie z poleceniem zarządu ogłoszenie się ukazuje , rozmowy są przeprowadzane ale zanim ogłoszenie się ukazało , to już ktoś ze znajomych pana kierownika już przyucza się do swego stanowiska . Proste ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Musisz kniecznie
W państwowych to jest dopiero ustawka bo niby robią casting a tak naprawdę jest już z góry wyznaczona osoba. To jest dopiero masakra. A casting musi być żeby był wszystko "wg prawa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basskasossa
mysle ze menel z laweczki ma raceje, kierownik ogłasza nabór a ewentualnie osoby rekrutujace maja juz na to miejsce znajomych lub rodzinke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Menel z ławeczki
Kochani :) , sytuację którą skrótowo opisałem wielokrotnie, dosłownie widziałem . Ze swej ławeczki rzecz to jasna :) . To są FAKTY ! . A co ? , jak któryś z was miałby taką możliwość , to robił by inaczej ? . Tak więc dopóki rynek pracy będzie taki jaki jest , a nic nie wskazuje na poprawę , to inaczej nie będzie z pewnością !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basskasossa
nie wiem czy bym tak robiła. nie daj boże osoba ta się kompletnie nie sprawdzi i co wtedy ? pretensję będą do mnie ?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznałem tego smoka!!!!!!!
Ten Menel wie co mówi :D A gdzie się podział nasz "byznesmen", co to na własnych nogach przekroczył Bug :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Menel z ławeczki
"basskasossa nie wiem czy bym tak robiła. nie daj boże osoba ta się kompletnie nie sprawdzi i co wtedy ? pretensję będą do mnie ?!?" Kochana , no masz pewnie rację albo wrodzoną uczciwość , czego gratuluję :) . Niemniej jednam masz alternatywę : - albo jesteś lojalna wobec swoich szefów - albo wobec rodziny i znajomych Tak jedni jak i drudzy mogą się ciebie pozbyć :( A po za tym skąd wiesz , czy taki z castingu się sprawdzi ? Tych swoich przynajmniej mniej lub więcej , ale znasz , tak ? Swoją też drogą , uważam , że te całe castingi to jeden wielki cyrk nie mający nic wspólnego ze .......zdrowym rozsądkiem :) . Nawet ja, jako menel kilka razy w takim przedstawieniu uczestniczyłem , dodam jeszcze , że castingi w których brałem udział dotyczyły stanowisk kierowniczych . To był dopiero cyrk :D Idol z Wojewódzkim to pikuś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basskasossa
z rodzina to najlepiej na zdjęciu :)... .. wiesz tak naprawdę to nie mam żadnych gwarancji że osoba z rekrutacji się sprawdzi... chociaż zależy jeszcze jakie stanowisko, jaki charakter pracy(chodzi mi tu o zatrudnianie bezrobotnej rodziny) .. ale jeśli przprowadza się rekrutacje na stanowiska gdzie jednak te doświadczenie zawodowe jest ważne niemalże bardzo waże to czasami można się rozczarowac zatrudniając kuzyna/kuzynkę tylko dlatego że to rodzina. chyba że firmie nie zależy na dobrych winikach i jest to krzywdzące dla osób które mając doświadczenie ubiegaja się o dane stanowiska marnując przy tym swój cenny czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basskasossa
castingi to jeden wielki cyrk - tu się całkowicie zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Menel z ławeczki
Wiesz , tu nie chodzi często o bezpośrednią rodzinę :) , Bo z tym zdjęciem to znany i powszechny fakt . W życiu jest inaczej , jeżeli jesteś osobą decyzyjną , to często są to układy wiązane , masz znajomości w takich kręgach , ty zatrudniasz żonę kolegi z innej firmy , on zatrudnia twego brata . Ty zatrudniasz żonę szefa logistyki z firmy która jest klientem , od podpisuję kontrakt na dostawę czegoś tam , etc . Przykłady można mnożyć w nieskończoność :) . Takie zatrudnianie najbliższej rodziny na bezczela preferowane jest z zasady w samorządach , gminy, starostwa, magistraty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość accenture
A ja dementuje plotki na temat Accenture. Tam jest ciągła rekrutacja, bo CIĄGLE przyjmowane są nowe osoby. Jest mnóstwo zespołów, w których wciąż potrzebni są ludzie. Poza tym sa kobiety w ciąży, które trzeba jakoś zastępować, ludzie odchodza do mniejszych firm, otwierają sie nowe projekty. 1 Projekt to ok 30-60 nowych osob. Liczac ze na kazde miejce przesluchaja co najmniej 3 osoby to daje najmarniej ok 100 osob do przesluchania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość accenture
I przypominam, ze w wielu korporacjach podpisuje sie oswiadczenie, że w firmie nie pracuje nikt z rodziny. Poza tym rekrutacja jest prowadzona przez tyle osob, ze nikt nie strzeli sobie w kolano i nie zatrudni kogoś tylko dlatego, ze jest czyims dzieckiem, bratem, ciocia, babcia... Owszem - mozemy polecac pracowników, ale jak taka osoba nie wypadnie dobrze na rekrutacji to zeby nie wiem co - nie dostanie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ustawiona rekrutacja w firmach prywatnych to raczej niespotykane. Znam się trochę na sektorze HR - rekrutacja to bardzo duże koszty, nikomu nie opłacałoby się tego robić. Może po prostu kandydaci byli za słabi, żeby ich przyjąć. Jeżeli ogłaszasz nabór i przychodzi 100 kandydatów, z których nikt się nie nadaje to nie przyjmujesz nikogo, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proste było by , gdyby nie przyjeli ! Rzecz w tym , że gostek już się przyucza do swego stanowiska a w tym samym czasie tłum wali na rozmowę . Dlaczego ? wyjaśniłem to trochę wyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrej
Angelika weż mnie nie rośmieszaj 100 ludzi i nikt się nie nadaje? Może to przedstawiciele HR są do niczego? Problem jest taki że dopóki HR nie będą rozliczani z pozyskiwania pracowników tylko będą siedzieć i pić kawkę to tak dalej będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×