Czego brakuje ludziom zamożnym?

nie wiem czy jestem zamorzony,,,ale zarabiam teraz w zaokrągleniu 10 tyś. I nie brakuje mi niczego

sailor no, moze tylko znajomosci ortografii ;)

masz rację kiedyś uczono inaczej, podział na klasę robotnicza, chłopska i inteligencka już nie jest stosowany

ok barrakuda,,,,braki mam z j. polskiego :D

to jeszcze zalezy od kraju w Wlk Bryt klasa wyzsza to nie tylko pieniadze: to tez wyksztalcenie, odpowiedni akcent, wartosci, maniery, gust itd. Tego sie nie kupi za pieniadze

uparta jesteś, a my mamy swojego Dyzmę:D

"masz rację kiedyś uczono inaczej, podział na klasę robotnicza, chłopska i inteligencka już nie jest stosowany" Heh, aż tak stary to ja nie jestem... niedawno skończyłem studia :P. Już wyjaśniam jak mnie uczony Klasa społeczna (to tylko klasa z nazwy - chodzi tak naprawdę o warstwę) i jej kategorią jest majętność Klasa społeczna w sensie dosłownym (dawnym) - rodzaj wykonywanego zawodu (robotnicy, chłopi, inteligencja - taki podstawowy podział)

Aha, moje obserwacje dotyczą też obcokrajowców, biznesmenów mieszkających w Polsce.

spoko sailor, nikt nie jest doskonaly :D mi brakuje gornej dziewiatki w uzebieniu :D

a tak naprawdę,,,to trochę popiłem i koślawo już pisze :P

"to jeszcze zalezy od kraju w Wlk Bryt klasa wyzsza to nie tylko pieniadze: to tez wyksztalcenie, odpowiedni akcent, wartosci, maniery, gust itd. Tego sie nie kupi za pieniadze" Powiem bez bicia, że nie mam pojęcia jaka jest kategoryzacja klasy (warstwy) na Wyspach w sensie naukowym... ale idę o zakład, że Ty również nie wiesz ;). To co Ty napisałeś to oczywiście można uznać za klasę. Zdroworozsądkowo faktycznie to jest klasa wyższa... ale tego nie da się kwantyfikować (jak określisz, że ktoś ma lepszy gust od kogoś innego, jakie wskaźniki weźmiesz aby to określać?) Stąd na potrzeby nauki musisz stosować kategorie, które da się w jakiś sposób zmierzyć. Majątek jesteś w stanie zmierzyć, gusu czy manier już niekoniecznie.

"a tak naprawdę,,,to trochę popiłem i koślawo już pisze " yyy kiedys sie mowilo, ze sie pije samotnie do lustra teraz tysiace Polakow pija samotnie do... Kafeterii :D

SOH "Powiem bez bicia, że nie mam pojęcia jaka jest kategoryzacja klasy (warstwy) na Wyspach w sensie naukowym... ale idę o zakład, że Ty również nie wiesz ." idziesz o zaklad? podsunac linka? ;)

Barrakuda, zapodaj, z chęcią się zapoznam.

Szkoda, że na kafe nie widać tak zamożnych osób, bo mogliby sami się wypowiedzieć temat :( Zastanawia mnie kwestia zaufania... czy jest jej aż taki deficyt jak to wygląda...

przepraszam, nie pije samotnie :P sąsiad wrócił z rejsu i tak przed snem odpaliłem kompa :P

United Kingdom Main article: Social structure of Britain "In Britain people considered of lower social standing can earn high incomes, but an individual's social class is still largely assessed by their parent's mannerisms, education and the status."

sailor zwracam honor w takim razie :D

Link można? Chciałbym zobaczyć jak oni to liczą.

powiedz sasiadowi marynarzowi, ze ma pozdrowienia od calej Kafeterii na pewno sie chlop ucieszy :D

http://en.wikipedia.org/wiki/Social_class#United_Kingdom artykul jest dlugi, ale w tablicy mozesz od razu kliknac na UNited Kingdom

a wracając do tematu,,,na pewno znajomi zaczynają z zazdrością patrzyć :P i sąsiadka staje się milsza :D

mam wrażenie, że jego żona tutaj przesiaduje :P

Kurczę, szkoda, że wiki bo tam metodologii brak... ale z tego co jest tam napisane to faktycznie przyjmuje się, że w wyższej klasie trzeba się w zasadzie urodzić. Nowobogaccy się nie wliczają. Przy owej kategoryzacji widać, że wciąż silnie zakorzenione są u nich w społeczeństwie podziały na dobrze urodzony i resztę (hołota :P). No cóż, jeżeli tak to generalnie kategoryzują to przyjmuję to do wiadomości :).

czego najbardziej troche rozbilismy Ci temat. Ale naprawde chcesz wrzucac wszystkich do jednego worka, tylko na podstawie garstki swoich znajomych? Co do jednego sie zgodze: pieniadze i prestiz czesto sa tarcza, za ktora chowaja sie ludzie, ktorzy moga w ten sposob zachowac dystans, a jednoczesnie szacunek. I z tego czerpac "puste" i watpliwe poczucie wlasnej wartosci.

SOH to swiadczy, ze masz otwarty umysl ;)

"Ale naprawde chcesz wrzucac wszystkich do jednego worka, tylko na podstawie garstki swoich znajomych?" Otóż to. Ja nie mam żadnego znajomego z wyższej klasy więc nie jestem w stanie cokolwiek powiedzieć z doświadczenia. Jednak uogólnianie na podstawie własnej obserwacji jest zazwyczaj błędne.

"to swiadczy, ze masz otwarty umysl " Wiem :), moim prywatnym zdaniem nie ma wielu rzeczy gorszych niż uważanie, że zjadło się wszystkie rozumy :). Niestety... dużo osób tak ma :/

Nie zamierzam uogólniać, tylko zrozumieć swoich znajomych. Skoro pytam się Was, to chyba świadczy o tym, że nie biorę swoich obserwacji za pewnik. Ciekawią mnie właśnie różne punkty widzenia. Myślałam, że pomożecie. Już pisałam, że chciałabym, aby na kafe podobne, zamożne osoby się wypowiedziały, ale one pewnie nie w takiej kafe bywają :(

"Myślałam, że pomożecie." Staramy się :) "Już pisałam, że chciałabym, aby na kafe podobne, zamożne osoby się wypowiedziały, ale one pewnie nie w takiej kafe bywają " Raczej nie wchodzą... ale nie dla tego, że oni nie mają problemów, a dlatego, że jest ich znacznie mniej niż tych mających mało kasy, a Ci co już ją mają częstokroć nie mają czasu aby wchodzić na takie fora... na żadne fora :P