Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*minerwa*

Płaski brzuch...musi się udać!

Polecane posty

Gość marianna pe*
no to klops

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe*
jem ciastka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksnclo
a rowerek cos daje na brzuch? witam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe*
pewnie ,że daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
wiosna! do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
tematy padają i nie ma z kim się odchudzać będę tu zapisywać sama mnie nie interesują kopenhaskie , dukany chcę schudnąć z brzucha przez zimę troszkę przybyło na początek planuję schudnąć 5 kg III 69. 5 kg IV 71 kg cel I 68 kg cel II 65 kg moze do maja sie uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
powoli ale walczę z nałogami trzymajcie za mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
wczoraj kupiłam majtasy takie cieniutkie super wyszczuplają to taki pierwszy krok do płaskiego brzuszka weekend, to powalczymy w górach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
gratyluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
gratuluję, miało być u mnie dziś mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO DZISIAJ 40 DZIEŃ ZOSTAŁO MI DO KOŃCA 2 DNI nie powiem zeby było łatwo, ale tez myslałam ze nie dam (tak w 15dniu) na pocztku bolały mnie plecy i obawiałam sie ze bede musiała przerwać...ale teraz nie czuję bólu mam nadzieje ze to przez 6W. CWICZENIA STRASZNIE MONOTONNE, MOZNA SIE ZANUDZIC DLATEGO JA PODCZAS CW, MYSLE o pracy itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marianne pe* jak po pobycie w górach stosujesz jakis ruch czy dietę w domu >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
w końcu nie pojechałam, bo mocno padało waga stoi w miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjk
Dla chcącego nie ma nic trudnego. Ja na przykład stosowałam dietę na plaski brzuch, a ponadto odpowiednie ćwiczenia. Jeśli chodzi o dietę, to zjadałam dietetyczne kanapki obiadki , no i oczywiście piłam wodę mineralną oraz zieloną herbatę. Są to napoje, które korzystnie wpływają na prawidłową pracę układu pokarmowego i trawienie pokarmów, a także tłumią głód. A jeśli chodzi o ćwiczonka, to korzystałam z tych zamieszczonych na stronie http://hgh.edu.pl/2011/03/22/proste-cwiczenia-na-plaski-brzuch/ Ty też wykonuj tego typu ćwiczenia, a z pewnością w niedługim czasie zauważysz pierwsze dobre efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
dzięki fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
dzięki fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
dziś kilogram mniej hura:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
słyszałyście o tym... Czego to kobieta nie zrobi, żeby się spodobać... sobie. Panowie, ta historia to was powali. Oto najnowszy "trynd" wśród amerykańskich panien młodych: wybierają sobie cudowną suknię ślubną, oczywiście o rozmiar albo dwa mniejszą niż one same i.. aplikują sobie najnowszy rodzaj super szybkiej diety. W ciągu 10 dni traci się na wadze 10 kg. Bez żadnego liczenia kalorii, kupowania specjalnych zestawów żywieniowych i kombinowania co i kiedy jeść z czym. A to dlatego, że przez te dziesięć dni nie jedzą... nic. KOMPLETNIE NIC.I nie jest to głodówka. A co to jest? To jest dieta, która nazywa się K-E Diet i polega na umieszczeniu rurki w nosie takiej przyszłej mężatki. Rurka przez nos dochodzi prosto do żołądka. Tą rurką doprowadzany jest specjalny płyn; mieszanka białka, tłuszczu i wody (zero węglowodanów), który sobie nieustannie, powolutku kapie w ten kobiecy żołądek. Dziennie nakapie tak z 800 kalorii. W organizmie dochodzi wtedy do zjawiska zwanego ketozą, czyli organizm spala tłuszcze nie naruszając mięśni. Po dziesięciu dniach rureczkę pannie młodej wyciągają i ona sobie wkłada tę wymarzoną sukienkę i idzie do ślubu. Zaletą nowej metody jest to, że nie czuje się głodu. Wady: nieświeży oddech i zatwardzenie. Ale czego się nie robi dla takiego wydarzenia. I dlatego dieta rozprzestrzenia się z prędkością pożaru na prerii. Nie ważne, że kosztuje 1500 dolarów. Ważne, że jest piekielne skuteczna, i o to chodzi. Lekarze ostrzegają, że odchudzenie nie pozostaje na długo, ale to jak wołanie na puszczy. A którą to kobietę obchodzi to co będzie jutro? Ważne, żeby wyglądać pięknie dziś. Ostrzegają też, że może uszkodzić nerki. „Phi, nerki, przecież ich nie widać, a tłuszczyk widać myślą sobie amerykańskie mega-mężątki i dalej wsuwać tę rurkę w nos, aż do żołądka. Jedyny mankament dla kobiet, to taki, że wygląda się z deczka przygłupio w tą rurką biegnącą do nosa. I często ludzie nie obeznani z najnowszymi „tryndami w kosmetologii zadają takim paniom pytania, czy jest może chora, czy to jest ostatni stadium raka albo i co. Otóż nie jest to ostatni stadium raka, ale jedno z kolejnych stadiów kobiecego szaleństwa. Ja pozwolę sobie skomentować ten nowy wynalazek przedmałżeński słowami komentarza właśnie, który umieścił pod amerykańskim artykułem o K-E diecie pewien Amerykanin płci męskiej. Facet napisał: „Te dziesięć dni tuż przed ślubem zostają dane również mężczyźnie, aby miał czas odwołać ślub. Krótko i genialnie. No bo w końcu jaki to znak dla mężczyzny, gdy jego kobieta decyduje się „na rurkę? A taki, że nie jest przy zdrowych zmysłach. Aż strach pomyśleć co będzie po rurce, turbodoładowanie? A może elektrowstrząsy. Te pewnie by się przydały. Zaaplikowane pod czujnym i troskliwym okiem pana doktora psychiatry. P.S. Wyrażanie „dać sobie w rurę nabiera w tym kontekście nowego znaczenia. Panie, jako delikatniejsze i wrażliwsze będą teraz dawać sobie „w rurkę. I będą mówiły „Zdrowie wasze w nosy nasze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
pogoda okropna! poszedłby człowiek na spacer, a tak siedzi, je i tyje i narzeka na deszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
dorzucę basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna_wp
Lato idzie to płaski brzuch musi być, A jak! Ale powiedzcie jakie macie swoje ulubione ćwiczenia na brzuch. Ja to lubię ćwiczenia ze sztangą, brzuszki jakiś mi nie leżą. Ale za to jak ze sztangą potrenuję to jest efekt i jestem cała mokra ze zmęczenia. Przy tym trzeba dużo pić, więc butelka napoju izotonicznego 4move zawsze zostanie wypita, aby się nie odwodnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podjęłam walkę już 2 miesiące temu żeby mieć wymarzoną sylwetkę na lato schudłam już 9 kg na tej diecie połączonej z ćwiczeniami i ładnie wyrzezbilam ciało http://dieta-lux.pl/44535 i teraz utrzymuje wagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×