NAJSZTUCZNIEJ GRAJĄCE DZIEC W SERIALACH TO;

Agnisia od Teresy co kiedys grały z MJM powinna mieć 1 miejsce

jest coś takiego pełnego uroku w nim. a reszta dzieciaków serioalowych jest absolutnie żałosne, jeśli chodzi o grę aktorską. na zachodzie dzieci bierze się z wymagających castingów, zawsze są utalentowane. w Polsce dziecko w serialu to zawsze syn/córka kogos z ekipy.

oczywiście :P

zosia z mjm jest wspaniała. potrafi grac naturalnie. nie krępuje ja kamera i inni aktorzy. ma wyśmienitą pamięć i jest aktorsko elastyczna tzn. nie trzeba pokazywać jej jak ma zagrać rolę. taki tez jest mateusz. nie zawsze trafi sie na takie dziecko.

weronika z na wspónej tak naprawde ma syna jerzego

krzyś z "na dobre i na złe" oraz anulka z "mjm".

krzyś fajnie gra ma niewielkie role ale fajnie gra

zosia z mjm jest beznadziejna

Zosia z mjm :O niesamowicie wkurza mnie ta zarozumiała gówniara :O sodóweczka uderzyła widać. i Tomek z Pierwszej miłosci:O matko, jak ten chłopak sztucznie gra :O w ogóle naturalnie grające dzieci to raczej rzadkość. pewnie rodzice chcą zrobić ze swoich pociech "gwiazdy" i pchają takie beztalencia na castingi, tylko dlatego że są względnie ładne :O Za to bardzo spodobała mi się gra chłopca , który wciela się w rolę syna tej prostytutki z Linii Życia :) Nie dość, że śliczny, to jeszcze zdolny :) Aż miło popatrzeć. Takie dzieci powinny być promowane a nie jakieś Zośki z m jak mdłości :O Już wszędzie tę dziewuchę wciskają:O pewnie jeszcze na planie utwierdzają ją w przekonaniu, ze jest juz wielką "gwiazdą" , zamiast ustawić do pionu, albo pokazać jak się gra :O No, ale skoro nie ma do tego drygu, to i tak jej nie nauczą (zresztą w tym serialu same drewniaki grają, to i kto miałby ją nauczyć. Mroczki?:D)

racja, jest w niej coś bardzo irytującego... jak dorośnie , to ego wyjdzie jej chyba uszami:P żeby chociaż jeszcze miała powody by być z siebie taka dumna...

Jesteście wyraźnie zazdrosne. Zosia jest wspaniała, naturalna i bardzo zdolna. Jeszcze o niej usłyszycie bo ma duży talent. Tak o niej mówią wszyscy aktorzy którzy z nią grali.

Fajnie gra chłopczyk który gra rolę Bogusia w Czasie honoru. A zle grają dzieci w Klanie, najgorzej ta co gra Małgosię, i blizniaki. W M jak M Zosia jest nieciekawa i Ania, za to fajna jest Lenka choć jest malutka.

do fankafana - powiedz mi czego mialabym zazdroscic Zosce z MjM??? No czego???

to to nie jest ta co grała w "tylko mnie kochaj"? Nie oglądam tego serialu ale w grafice wpisałam i wygląda identycznie.

25.10.2011] 12:06 [zgłoś do usunięcia] o maj god o maj god do fankafana - powiedz mi czego mialabym zazdroscic Zosce z MjM??? No czego??? chociażby tego, że już jako dziecko robi karierę :-D bo ty nie jesteś kilkuletnim dzieckiem prawda ?

nie, nie jestem i niczego jej nie zazdroszcze haha to ta sama co grala w ''Tylko mnie kochaj''

Oj, też nie lubię tej rozpieszczonej Julki :-o Niegrzeczna, zarozumiała, źle wychowana smarkula.

chociażby dlatego ze; gra jak drewno, jest brzydka, ma końskie zęby i odstające uszy , gwiazdorzy, chociaż nie ma ku temu żadnego powodu.

a no to mi sie podobało jak grała w "tylko mnie kochaj" :) o m jak miłość się nie wypowiem bo tego nie oglądam ale ogólnie uważam, że ta dziewczynka gra dobrze :)

Hania w prosto w serce

tak, Hania udała im się :-)

tak zosia z mjm, widzialam to dziecko w innych filmach czy tez sreialach(choc nie pamietam zabardzo bo nie ogladam nic, tylko czasem jak jestem u mamy to ogladam razem z nia) no to dziecvko to masakara wszedzie takie same bachorowate miny

fajne dzieciaki byly w rodzinie zastepczej ale te pierwsze bo teraz to chyba jakies inne mlode graja, tamte juz dawno dorosly:)

Tomek z pierwszej miłości ;p

z "m jak miernota", tej okropnej, wiecznie omdlewającej i umęczonej baby, co się przez nią jeden z muminów chciał zabić. Anulka również z "m jak m", to dziecko w ogóle nie gra, tylko recytuje drewnianym głosem swoje ubogie kwestie. Nie oglądam już od wieków, ale słyszałam też że jakieś bliźniaki z "klanu" wymiatają. Ogólnie dzieci w polskich serialach grają fatalnie, bo to nie są dzieci uzdolnione aktorsko, wyłonione na wymagających castingach jak to jest na zachodzie, tylko to są "krewni i znajomi królika" (dzieci aktorów i innych osób mających związek z produkcją, dzieciaki z przypadku). Szczytem - pamiętam - była dawno dawno temu w "klanie" straszliwa wprost dziewczynka udająca... chłopca - jasia, syna tej beaty zdaje sie. To jest właśnie ten poziom.

A problem z zosią z "m jak m" polega na tym, że to dziecko gra coraz gorzej, w miarę jak sodówka wali jej do głowy. W "tylko mnie kochaj" to był naturszczyk, naturalnie zachowujące się dziecko, obecnie jest to coraz mocniej zmanierowana aktoreczka. Ktoś powinien temu dziecku zacząć wpajać skromność, żeby się mała nie zepsuła do końca.

Nie można mówić o skromności u małego dziecka jedynie o nieśmiałości. Do tego jej popularność podsycają dorośli, głównie rodzice. Ta Mała zna swoją wartość i nie potrafi udawać ze jest inaczej. A nam to się nie podoba. Szkoda było by gdyby rzeczywiśćie woda sodowa uderzyła jej do głowy bo w dorosłym wieku już taka pozostanie. Wpływ otoczenia ma duże znaczenie na kształtowanie charakteru młodego człowieka

"Nie można mówić o skromności u małego dziecka" Owszem można. Widziałam nieraz dzieci posiadające te cnotę i te nie posiadające (zosia nie jest taka mała, ona ma zdaje się 13 lat, tylko chyba fizycznie nie rozwija się prawidłowo jak dla mnie). To jest uczenie dziecka od małego, że jest wspaniałe i wartościowe, ale inni są tak samo wspaniali i wartościowi jak ono. Teraz dzieci wychowywane są w przekonaniu, że są wspanialsze i wartościowsze od innych dzieci. Pępki świata. Narażone na "pępkowanie" są oczywiście wyjątkowo mali celebryci. A że jaki kraj, takich mamy celebrytów, to u nas najczęściej prezentują poziom wioski - nikt o nich nie słyszał poza granicami kraju, ale gwiazdorzenie i wymagania jak angelina jolie. "Zosia" zna swoją wartość? A jaką wartość przepraszam? To dziewczynka, która gra w serialu, nie skrzypaczka-wirtuoz, nie 4-oktawowy głos albo geniusz fizyczny. Swoją wartość powinna czuć jako osoba, to kim jest, a nie jako aktoreczka, gwiazdka, celebrytka. W dodatku gra słabo i najpewniej nie wyrośnie z niej nic wielkiego (mnóstwo dziecięcych karier tak kończy). Może więc warto być mądrym rodzicem i mocno czuwać nad takim dzieckiem? Na koniec anegdota przeczytana kiedyś na innym topicu. Opowiadano historię znajomego bramkarza w klubie. Facet stał na bramie i podchodzi do niego parka lub grupka młodzieży (w tym główna gwiazda anegdoty). Koleś chce dowody, czy są pełnoletni. Gównazeria nie chce dać, bramkarz nie chce wpuścić. W końcu jeden z gówniarzy wypala: "Co pan sobie myśli?! Przecież TO JEST BOŻENKA Z KLANU!". Facet na to, że może być nawet kubuś puchatek, ale bez dokumentów nie wpuści :D Wstyd, żenada i po co? Nie wiem, czy ta historia zdarzyła się naprawdę, ale poziom dzieciaków celebrytów obrazuje świetnie. "Bożenka z klanu", "zosia z ma jak miłość". yyy że co? ;)

plastic fantastic............. jaki syn prostytutki? kojarzysz jaki aktor? ja wam powiem że najlepiej grają chłopcy z Rodzinka.pl :) chociaż może Maciejowi Musiałowi trocheodbilo juz tej sławy i wgl :o ale Adam Zdrójwkoski i ten maly są super!!! fajnie grały eliza i ta druga w rodzinie zastępczej beznadziejne dzieci to cała masa, z klanu chyba ani jedno nie jest dobre :O

Tak, kojarzę. Nazywa się Filip Ogonowski ;) Fakt, mało jest dzieci dobrze grających. O tych z Klanu to już w ogóle szkoda mówić...;) Wg mnie Mateusz z MjM też sztucznie gra. Jeszcze jak był malutki, wychodziło mu to całkiem naturalnie...a teraz, mówi, jakby z kartki czytał. Chociaż jest niebywale słodki, to na pewno ;)