Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

przeklęte pragnienia

Fetysze czyli o tym jak kobieta i jej wykreowany wygląd sprawiaja rozkosz...

Polecane posty

Nie mam dziś za wiele czasu aby tutaj czas marnować ale... Ale pogadajmy o fetyszach. Przyznam się, że nie raz zaczepiałem kobietę, bo jedynie miała na sobie kilka rzeczy, które mnie kręcą, albo miała typ urody, jakiś kształt nosa, brody, fryzurę, które przyciągają mój wzrok. Czasem coś z tego wynikało, częściej przekonywałem moją dziewczynę, że "tak będzie ci bardzo ładnie, więc noś to" i było :D Mam w głowie pewien ideał, który wywołuje we mnie ekscytację. Owszem, gdy ten wizualny ideał, jest niezbyt umysłowo lotny, tracę w końcu zainteresowanie, rozczarowuję się, mam takie poczucie, że zostałem oszukany :D Nim jednak poczuję się oszukany, to mogę być na takim haju całkiem długo. Od zawsze kręciły mnie obcisłe spodnie a la skóra, latex. Aż się ślinię na ten widok :D Kiedyś zaczepiłem całkiem ładną dziewczynę, ale głównie z tego powodu i gdy przyszła na randkę, nie miała ich na sobie. Ale byłem rozczarowany pomimo, że miała ładne mini :D Potem było już lepiej. O szpilkach to nawet nie chcę tu gadać, bo to jest oczywiste. Tak mnie kręcą, że gdy kobieta ma je na nogach to wylizałbym :classic_cool: Muszę też wspomnieć, że pewne typy urody, bardzo na mnie działają, także kształty nosa, brody, oczu, rodzaj i kolor włosów. Często nie są to nawet typy uznane powszechnie za szczególnie piękne. Wiem, że przez osoby pozbawione takich skłonności jest to odbierane jako niezłe dziwactwo, ale kontakt, przebywanie, seks z kobietą, która spełnia te moje estetyczno-fetyszystyczne pragnienia, daje mi tak niewysłowioną radość, satysfakcję, że aż mnie to samego dziwi. Potrafię dotykać, gapić się i tak dalej. Zdecydowanie jednak preferuję pełny zestaw kobieta+fetysze. Same fetysze to jakoś tak nie bardzo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki preferujesz typ urody
u kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś okrutnie powierzchownym facetem. Przerażające. Macham Ci swoimi skróconymi 😭 miodowymi, nigdy niefarbowanymi szkutami, których jestem dumna. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ubrani to fajne są przebieranki ale co do innych rzeczy to cenie naturalne kobiety bez tapety, farbowanych włosów i sztuczności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brunetka (mam na myśli po prostu czarne włosy, więc raczej farbowane, jeśli blond to nie mysi) o prostych włosach, najlepiej dość długich. Twarz? Mnie się podoba wiele twarzy. Musiałbym jakieś przykłady wkleić, ale lubię z lekka orientalne typy, latynoskie raczej nie a już z pewnością nie w typie Jennifer Lopez. Szczupła sylwetka, biust z tych mniejszych, nawet małych, byle talia była. Ale jeśli jest TA oprawa, którą dziewczyna konsekwentnie stosuje i najlepiej sama ją sobie wymyśliła, to sama uroda nie jest dla mnie aż tak ważna ale oczywiście są typy, które mi się nie podobają. Pewnie większość z nas też ma jakieś zdecydowane antypreferencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż ja nie jestem powierzchowny ale cenię powierzchowność i przyznam, że nie znoszę miodowych szkutów :D ale Bóg z Tobą. Bardzo mnie rozbawiłaś ;) Ta jest fajna, nie tylko ze względu na to co jej robią :D http://bdsmpornxxx.com/gall/paingate/6/index.html Ta ma fajną fryzurę http://picfor.bildero.net/0011A767E/submission.jpg Ta ma fajny nos ;) http://picfor.bildero.net/0011EF768/xXx.jpg Ta też jest w ogóle fajna http://picfor.bildero.net/0011AB798/xXx.jpg I ta chudzinka :D http://picfor.bildero.net/0011A22CA/xXx.jpg No cóż zrobić, jedni lubią akwarystykę inni modelarstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D To dobrze, ze nie lubisz. Nie musisz. Chociaż coś było wcześniej o mysich. Miodowy, mysi...Jeden chooy. :D Tak samo jak ja mogę nie lubić ludzi pustych i powierzchownych. :) Życzę udanego weekendu na forum. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż topik podniosłaś ;) Twoja ocena mojej osoby jest powierzchowna. Jakbyś nie mogła pojąć, że w jednej osobie może być wiele, często sprzecznych dążeń, pragnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oceniam tylko to, co czytam. I to mnie przeraża. Raz coś zacząłeś pisać o ruchaniu głupich kobiet ale poplątałeś się w zeznaniach i wyszła z tego kupa. A propos kreacji, kreuj się dalej. W końcu doopy szaleją, a o to chodzi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim razie powinnam byc w
Twoim stylu, skoro mam male tzytzki, bardzo waska talie, dlugie ciemnobrazowe wlosy i ubieram sie dosc specyficznie, a w mej szafie nie brak kabaretek, lateksu i skor. Ale wyglad to zbyt malo by stworzyc dobry zwiazek. To powierzchownosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na moje oko to
Ładna to jest ta od fryzury. Ta "w ogóle ładna" to jest facet i to średnio przystojny, a już z całą pewnością ma duże cycki. Chudzinka odrażająca, wiatr by ci taką zabrał. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, wygląd to o wiele za mało. To taki fajerwerk, który gdy jest wspólnota dusz (lubię to określenie) rozbłyska i ugruntowuje związek, ale sam w sobie niczego ponad efemeryczny zachwyt nie wzbudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na moje oko to
ta " w ogóle fajna" to okropny facet z mało zalotnym spojrzeniem :p A chudzinka to pewnie już dawno umarła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz zrozumiałem, że pełnię ważną funkcję społeczną. Nikt nie chce chudzinki ani faceta w seksownej sukience :p a ja tutaj wchodzę w tę niszę. Dzięki mnie ktoś może poczuć się potrzebny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na moje oko to
przepraszam, zaraz się zbiję na znak skruchy Jest taki teledysk "Byłaś serca biciem" Kuba Badach. (Nie będę wrzucać linków :p). Tam jest taki moment na schodach, zobacz spódnicę tej kobiety. Jest ładna, elegancka i nie taka strasznie tandetna jak to co ma "chudzina" na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chudzinka już dawno umarła też się śmieję do tej chwili :D tak piękny fason, to właściwie tak zwany ołówek, no może prawie, bo dokładnie się nie przyjrzałem co do tandety ja lubię taką dosłowność i wulgarność i jestem tego doskonale świadom, jak to jest odbierane natomiast pewne stroje nie są na ulice, to jest raczej zrozumiałe jeśli chodzi o to wszystko a la skóra to gatunek tych rzeczy jest cholernie ważny by efekt był fajny chudzinka z fotki :D która mam nadzieję, że żyje :D ma na sobie chyba jakiś lack, czy coś w tym rodzaju a to jest raczej stosowane do użytku wewnętrznego dałem fotki gdzie kobiety są ubrane w rzeczy bardzo mocno fetyszystyczne na co dzień można pięknie bawić się tematem, jego elementami bardzo cenię sobie, gdy kobieta to potrafi i balansuje gdzieś na granicy pastiszu, nawet wulgarności fajne są połączenia elegancji np klasyczna biała bluzka plus obcisła spódnica (właśnie tego rodzaju jak z clipu) ale z czegoś a la skóra u-w-i-e-l-b-i-a-m bardzo lubię modę jej elementy z lat 30, 40 i z tego właśnie czasu pochodzi ten boski fason spódnicy poza tematem wykonanie tego pana mnie odrzuca wolę Zauchę, tam były jakieś iskry, dynamizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na moje oko to
To połączenie jest super :) dlatego je przytoczyłam. co do reszty wiem co do wykonania Andrzeja popieram :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vera może i dobre książki czytam i dobre filmy oglądam może i nie jestem taki powierzchowny jak to powierzchownie oceniłaś ;) na moje oko to zapewne moje estetyczne gusta (tutaj zawężone) są też odbiciem seksualnych skłonności to się po prostu uzupełnia, jedno wynika z drugiego, ale nie zamyka wyłącznie w jednym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pragnienie mam dziś imieniny ,dostałam kasę od mojego ,powiedział żebym kupiła jakieś fajne ciuszki ,takie .........,może podrzuciłbyś jakieś propozycję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na moje oko to
co mam napisać "nie wiem" :) "pierwsze słyszę" :D ? wiem pozdrawiam ;) i 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadna to rada ale musisz wiedzieć, co on lubi. Nawiązując do opisanej na forum praktyki, zdarzenia, które sprowokowałaś ;) proponowałbym powtórkę Ty w... powiedzmy bluzce satynowej, najlepiej w czerni, mocnej ale ciemnej czerwieni (burgund) to wówczas przepięknie wygląda niech ona będzie dość dobrze dopasowana do tego pończochy (ja mam taką fantazję aby były lateksowe, to jest takim ciekawym kontrastem dla satyny, inna faktura, inne w dotyku, mogą być czarne albo transparentne) najlepiej na pasku ale niekoniecznie i oczywiście szpilki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×