Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no jak? jak? jak?

JAK DO NIEGO DOTRZEĆ?

Polecane posty

Gość no jak? jak? jak?

Wiem, że on do mnie coś czuje, może jest to fascynacja lub coś w ten deseń. On żyje swoją "starą" miłością i przez to oddaliliśmy się od siebie, tzn. czuję jakby mnie olał, tłumaczy to w ten sposób, że nie chce mnie skrzywdzić. mówi, że mu się podobam itd. więc moje pytanie brzmi JAK DO NIEGO DOTRZEĆ? CO ZROBIĆ ABY DAŁ NAM SZANSE I NIE MYŚLAŁ O TYM CO BYŁO KIEDYŚ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw to niech on sobie poukłada swoje stare sprawy. A później do niego będziesz docierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
Ale niestety jest jeden poważny problem a mianowicie jego była nakłania go do powrotu...co ja mam robić? tak bardzo chciałabym z nim byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKORO..........
ON zyje swoją starą miłoscią to z pewnością NIC do Ciebie nie czuje. Najwyżej to cię lubi i traktuje jak jedną z wielu kolezanek. Tak jak napisała prażynka niech on sam się najpierw ogarnie. Ty nie masz na to wpływu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rechottka
odejdz bo nie masz szans z jego miloscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kskdf
czy to jest może jego pierwsza miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKORO..........
A jesli była nkłania go do powrotu ,a on o niej mysli jesteś już na straconej pozycji. Nawet jak go zdobędziesz to i tak na chwilę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
tak, to jego pierwsza miłość. raczej nie traktuje mnie jako koleżankę...on mi każe czekać. ale ile ja mam czekać? i na co na wyznanie mi, że on wybrał ją? mi już puszczają nerwy, jak o tym pomyślę to płacze...ta chora sytuacja trwa już miesiąc. nie chcę odchodzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kskdf
po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKORO..........
"KAŻE MI CZEKAĆ NIE TRAKTUJE MNIE JAK KOLEZANKĘ" No faktycznie nie traktuje cię jak kolezankę tylko koło ratunkowe-jesli ci odpowiada ten układ czekaj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKORO..........
ONA ma najwyżej 15 lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
ja 20 on 23 ja już czuję się przegrana ale on mi cały czas daje nadzieje! mówię do niego, że odejdę a niech on ułoży sobie znów życie, to prosi mnie żebym tego nie robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kskdf
on sam nie wie czego chce, moze liczy, ze wyjdzie mu coś z byłą, a jakby nie wyszło, to chce mieć jeszcze ciebie...ja tak to widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKORO..........
No przeciez ewidentnie widac ,ze mu na Tobie nie zalezy. Trzyma cię w zapasie na wypadek jak mu z ex nie wyjdzie. Postaw mu warunek albo ona albo Ty.Chociaż to i tak bez sensu bo i tak Ciebie nie wybierze. Więc najlepsze wyjscie dać sobie luz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
wiem, że dobrze nie robię postępując w ten sposób. Gdy udało mi się przestać o nim myśleć i pogodziłam się z tą sytuacją to jak na samą złość dostaje od niego smsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
ale ile można się zastanawiać? on już przez miesiąc się zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
ale dlaczego z ex miałoby mu nie wyjść? skoro ona chce powrotu i on też ją kocha to dlaczego nie wrócą do siebie? wytłumaczcie mi to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie narzucaj się mu bo jeszcze pomysli że jesteś desperatką. Jeśli już mu wyznałaś co do Niego czujesz to daj mu teraz czas na zastanowienie się z którą z was chce być.To jestJego decyzja a jak będziesz ciagle nalegac i się narzucać to moze to zadziałąć w odwrotną stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
starałam mu się nie narzucać ale moim zdaniem to podejmowanie decyzji i zastanawianie się za długo trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
jeżeli postawię mu ultimatum i zaznaczę, że chcę odpowiedzi teraz, to pomoże czy wręcz przeciwnie? ja naprawdę nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melka_33
facet jest mily wiec nie chce powiedziec wprost ze nie jest toba zainteresowany proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
ok skoro nie jest mną zainteresowany to po jakiego ch**** się do mnie odzywa skoro ja urwałam z nim kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melka_33
bo byl przyzwyczajony ze za nim latasz i jak przestalas to mu tego brakowalo normalka typowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
no ok ale przecież w każdej chwili mógł napisać do ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
więc zapytam jeszcze raz : CZY POSTAWIĆ MU ULTIMATUM I ZAZNACZYĆ, ŻE CHCĘ ODPOWIEDZI NA "JUŻ"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melka_33
i pewnie pisal , sprawa jest prosta i dziwi mnie ze tego nie rozumiesz, ty go chcesz tak? wiec gdyby on tez cie chcial bylibyscie razem nic bardziej prostego i oczywistego :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melka_33
jak mozna stawiac komuc ultimatum typu "chcesz mnie czy nie" ? to dziecinada daj chlopakowi spokoj zanim straci do ciebie calkowicie szacunek jakas ty natretna matko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak? jak? jak?
nie piszę do niego więc nie narzucam mu się. ja chcę po prostu wiedzieć jak się sprawy mają i ewentualnie zacząć inną znajomość a nie żyć jak pustelnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melka_33
wczesniej pisalas ze tak bardzo chcesz z nim byc nawet wspomnialas o tym ze chce ci sie plakac a teraz piszesz ze jak cie nie bedzie chcial to sobie poszukasz innego to jest milosc ? kochasz go ? :D sorry ale jestes bardzo glupiutka pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×