30-stki :) jakie macie marzenia?

Ja chcialabym zmienic zawod, bardzo podoba mi sie pomysl bycia freelance Spotkac swoja druga polowke, wiecej podrozowac...np do Indii, Tailadii. Schudnac troche. Bardziej uwierzyc w siebie. A Wy?

otworzyć własną działalność rozwijać swoje 2 pasje być może podjąć następne studia założyć rodzinę

Super! Rozwijanie pasji jest bardzo wazne. I wiara ze mozna marzenia osiagnac, i poswiecenie sie im, praca

najpierw siegnij do slownika ortograficznego, pisze sie "po prostu", czyli oddzielnie oba wyrazy

Wziasc rozwod.Znalezc prace i miec spokoj. Tak to inne marzenia mam spelnione.

wydać sie za wożnego z akropolu który jest kierowcą tira a to lepsze od prostytutki

rozejść się z mężem i mieć normalny dom

ja, 30 latka z krakowa marzę o poznaniu odpowiedniego partnera, o gromadce dzieci, o rzuceniu obecnej rpacy gdzie zarabiam 1300 zł, o wyprowadzce od rodziców, o wiekszym poczuciu wlasnej wartości jest tego duzo wiecej ale to chyba te najwazniejsze marzenia

marze o fajnym mezy, dzieciach, domu i psie:)

Aniu, co za zbieg okoliczności ;-) Mam tak samo na imię imienniczko :) Też marzę o podróżach i większej ilości czasu dla siebie. Też myślę o zostaniu freelancerem. Marzę też o mężczyźnie, który będzie mi kochankiem i przyjacielem. Wprawdzie jest pewien miły Pan, któremu się podobam, ale... ale to chyba nie to :(

No i co my z tym zrobimy moj drogi Lisciu Melisy:)? Musimy sie jakios zmobilizowac....bo zycie ucieka.

Jeśli w Twoim wypadku nieosiągnięcie marzeń to tylko sprawa mobilizaji, to szczerze zazdroszczę ;-) w moim niebagatelną rolę odgrywa szczęście. Póki co uczę się języka, dokształcam, a na sprawy sercowe... nic nie poradzę

To mnie naprawde pocieszylas teraz:) dzieki! Moze masz racje? Moze musze zacisnac zeby i przestac zachowywac sie jak skonczona kretynka i ruszyc z miejsca? Co do uczuc.... tego nie mozna kontrolowac, na mnie teraz ogromne wrazenie zrobil kolega z pracy, ale 'ja jestem tylko smutnym grajkiem' pozatym chyba jest zonaty bo ma na palcu cos tak by obraczka, ale ma ich tam 2, srebrne i grawerowane we wzorki...takie grube... zakochalam sie w nim od pierwszego spojrzenia....to jest bardzo mocne, a znajac moje szczescie w tym temacie....to nic z tego nie bedzie