Dobrze zrobiłam?

Nie dawno zaczełam chodzić z pewnym chłopakiem. Wczoraj byliśmy razem na imprezie, po której nocowałam u niego. On bardzo chciał seksu, ale ja się nie zgodziłam, mimo że miałam na to ochote. Teraz twierdzi, że nie ma mi tego za złe, ale wydaje mi się, że myśli inaczej. Co wy byście pomyśleli o takiej dziewczynie?

Pewnie ze mysli inaczej. Ty nocujesz u niego, oczywiscie liczyl na seks a ty mu nie dasz poruchac.

Dobrze zrobiłaś. Jak mi mój chłopak pierwszy raz zaproponował, abym została na noc, to odmówiłam. I wszystko było gites.

Źle! Idź teraz do niego i mu powiedz, że sie pomyliłaś ma ci zrobić minetę TERAZ :P

twój chlopak to doopa, prawdziwy mężczyzna by cię wyruchał

Dobrze zrobiłaś!!! I już - koniec tematu.

Dobrze zrobiłaś, przynajmniej wie, że nie jesteś taka łatwa, większość facetów lubi zdobywać kobiety.

i 5ak cie zdobedzie :) ale dobrze zrobilas,niech troche poczeka min cie zdobedzie...

zależy od wieku Ile macie lat? Jeżeli macie więcej jak 30 lat to twoje zachowanie było głupie Jest takie niepisane prawo że jak dojrzali seksualnie ludzie zapraszają sie na noc do mieszkania i maja na siebie ochotę to znaczy że chcą seksu i nie robią problemów bo inaczej jest to niepoważne.

nie rozumiem cie. skoro mialas ochote na sex, to dlaczego tego nie zrobilas? dla mnie to troche pachnie hipokryzja. ale zgadzam sie z tym co napisal dobry doradca. jesli jestescie dojrzali, to dalas plame. jesli jestescie nastolatkami, to po prostu grasz "trudna " do zdobycia

dobrze zrobiłaś.

"taka latwa" :D za tydzien sie zgodzi i bedzie ciagnac z polykiem takie gierki na poziomie gleby ;)