Mam najcudowniejszego mężczyznę pod słońcem!

Dzisiaj spytał, czy za niego wyjdę, bez pierścionka, bez kwiatów ale i tak jestem niesamowicie szczęśliwa, wiem, że planuje jakieś wyjątkowe zaręczyny, dzisiaj jak sam nazwał były nieoficialne oświadczyny :)

ponawiam pytanie jak poznac najcudowniejszego?????

mariannaaaaaaa nie wiem, mojego poznałam niepozornie, z początku nie uważałam że "coś" z tego będzie :) napisał do mnie na pewnym portalu społecznościowym, pisaliśmy trochę, nie było na początku żadnej chemii w tych tekstowych wiadomościach, za to gdy już się przestałam wykręcać od spotkania, z dnia na dzień ujmował mnie coraz bardziej swoją osobą, miałam wtedy dość ciężki okres w życiu, choroba w rodzinie, nie było wiadomo czy bliska mi osoba z tego wyjdzie, wszystko się ułożyło, a on dał mi niesamowite wsparcie wtedy w tych pierwszych dniach naszego związku :)

Ty byłbyś z kobietą, która Cię seksualnie nie pociąga? jaka to kobieta?

najlepszego ..... to mam ja!!!

ja wlasnie poznalam takiego chyba;) jest mily wspiera mnie cierpliwy seksowny;p ALE nie widzialam go na oczy he znajomosc internetowa/:/

jak mam to rozumieć? Jak mam to jaśniej wytłumaczyć? :) każdego pociąga inny typ kobiety. Po prostu musi mieć to coś. Jeśli ktoś jest w związku z kobietą z która nawet nie ma ochoty się przespać, związek chyba nie jest najszczęśliwszy :) kaja.. nie będę tu się z nikim licytować :) cieszę się, że także masz kogoś kto jest dla Ciebie Najlepszy :)

mariannaaaaaaa nie ma na co czekać, spotkajcie się jak najszybciej, jeśli jesteście dla siebie stworzeni to po spotkaniu będzie jeszcze cudowniej :)

a mój idealny nie jest ale nie zamieniłabym go na żadnego innego!!

Ech laski, ważne, ze trafiłyście na tych dla Was najwspanialszych :) I cholernie Wam zazdroszczę :D

ja musiałam sobie tego mojego poderwać nie było lekko ale dało się!

za tydz jestesmy umowieni boje sie

;)

mój mnie poderwał, ja byłam po wcześniejszych doświadczeniach z mężczyznami nastawiona dość sceptycznie :)

mariannaaaaaaa pamiętam do dzisiaj ten strach na minuty przed spotkaniem :) umierałam wręcz ze strachu :) nie ma się czego bać, życzę Ci, byś ten Twój stres wspominała po fakcie ze śmiechem :) daleko od siebie mieszkacie?

autorko czy ty naprawde oszalaś??przeciez to normalne po roku czasu kiedy chemia jeszcze działa, kazda wtedy tak mowi. Zobaczymy co powiesz o nim za kilka lat

a ja musiałam sama poderwać, bo on nawet nie wiedział o moim istnieniu widziałam go dwa razy, czytałam jego poezję i się zabujałam, to pisarz poeta był trochę platonicznym ukochanym ale postanowiłam, że nie będzie tak jak w przypadku Paddyego Kelly i nie skończy się na marzeniach o tym znanym, przystojnym który nie wie o moim istnieniu to nic, że był "nieosiągalny" i jest moim mężem :D

czuje dokładnie to samo co Ty, z tym, że ja po 10 latach związku:) w przyszłym roku zaczniemy liczenie od początku:)

okolo 16 km;)

chyba wezme relanium przed spotkaniem ale skad ??:o moze persen noc? moze mocniejszy ech

kobieta cudownego- ale piszesz, że gdyby Cię nie poci agał to byś z nim nie była a co jakby nie wiem.. nagle przytył, bo musiałby się na coś leczyć sterydami albo hormonami, zacząłby się pocić, był cały w pryszczach zostawiłabyś go??? ja mojego nie kocham za wygląd- nawet jak zbrzydnie to z nim bede!

ja po 7 latach nadal za moim szaleje:) Za miesiac slub i baaardzo sie cieszę, że wychodzę za mężczyznę, którego tak kocham!

Dlaczego tak sceptycznie podchodzicie do tego? Kafeteria to faktycznie forum starych panien i zgorzkniałych mężatek? Marianno, u nas też dokładnie 16 km :) nie bierz żadnych tabletek, będzie dobrze, obiecuję Ci to :) ffffsdfs wygląd, to było coś, co mnie przyciągnęło obok charakteru, sprawiło, że zauroczyłam się w nim jeszcze mocniej. Teraz, gdy już go kocham to naturalne, że nie zostawiłabym go gdyby jego wygląd się zmienił.

uciekam spać, dobranoc, życzę Wam wszystkim szcześcia w miłości, a Ty Marianno koniecznie musisz mi zdać relację :)

:)

Marianno, jak rozwinęła się sytuacja? Kobieto cudownego mężczyzny, upłynęło 8 lat od wstawienia tego postu. Czy Twój mężczyzna nie zbrzydł i nadal go tak kochasz? Czy Twój mężczyzna to nadal ten sam mężczyzna co 8 lat temu? Ja również kocham mojego mężczyznę. Dzisiaj jedliśmy pyszne naleśniczki z nutellą. Kocham tego wariata. Jesteśmy ze sobą osiem miesięcy. Czekam, aż mi się oświadczy.