Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maddi

Jak jej wytłumaczyć, że nie chcę z nią być?

Polecane posty

Gość maddi

Witam. Nazywam się Mateusz mam 18 la. Od niedawna mam problem z pewną dziewczyną, która uporczywie próbuje mnie poderwać. Jest bardzo ładna i wogule ale nie chcę z nią być i tu nasuwa się pytanie: jak jej to wytłumaczyć tak, żeby sobie w końcu odpuściła(już 5 miesięcy to trwa...) ale tak, żeby jej za bardzo nie zranić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
skoro jest bardzo ladna to co ci w niej tak przeszkadza ze niechcesz dac jej,wam szansy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jej wprost że cię nie
kręci i nie jest w twoim guście. Przecież do uczuć nie można nikogo zmusić. No, chyba że bez zobowiązań, ale na to potrzeba zgody dwojga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddi
No właśnie dobrze nam się rozmawia i jest bardzo ładna ale chciałbym, żeby tak zostało. Może ''nie chcę'' to złe stwierdzenie... Ja poprostu nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy sposób
to pokazać się pare razy na jej oczach z inna... mój kolega do tych cełów uzył zaufanej kolezanki. Pare razy pokazał się z nią za rączke czy obejmujac się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddi
Tzn. Ja zawsze byłem nieśmiały i trudno mi będzie poprosić o coś takiego jakąś koleżankę pozatym mamy wiele wspólnych znajomych i niewiadomo czy się wogule jakaś zgodzi. No i ona wie, że nigdy wcześniej nie miałem dziewczyny, a sama wiele razy mówiła mi co do mnie czuje , więc jakbym teraz zrobił coś takiego to poprostu nie byłoby fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddi
Sorki, za spam ale tu chyba nie ma edytowania postów. Może najlepiej byłoby umówić się z nią i spróbować jej jakoś wytłumaczyć tylko tu potrzebowałbym rad bardziej doświadczonych osób bo bardzo mi zależy, żeby dalej była moją przyjaciółką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcesz by była
Tylko przyjaciółka? No i właśnie to jej powiedz. Że lubisz ja bardzo ale niech nie robi sobie nadziei bo nie chcesz nic więcej tylko przyjaźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddi
Akurat wakacje są, więc jest też czas i postanowiłem z tym nie czekać. Spotkałem się z nią i powiedziałem jej co o tym myślę ale ona się tylko wkurzyła i powiedziała, że bez konkretnego powodu mi nie odpuści i nawet prawie sie popłakała. Poczułem się wtedy podle... Na dodatek naprawdę coś do niej czuję ale co mam zrobić? Boję się, że jak jej powiem o co chodzi to mnie wyśmieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakauko
Wytłumacz jej że chcesz zostac księdzem. A jak nie to powiedz że lubisz tylko w kakauko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kangurwyscigowy
badz nachalny, przesladuj ja- znudzisz jej sie czym predzej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna spacerowiczka
A dlaczego nie możesz z nią być? Bo jak zrozumiałam, chciałbyś ale nie możesz, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem...........
j.w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddi
Odp na pytanie Samotnej Spacerowiczki No niestety mam 2 problemy. Jeden może wydawac się banalny: 1-niski wzrost. Praktycznie od zawsze mam kompleks na tym punkcie. Powiedzcie sami czy facet 181cm może być z dziewczyną na oko ponad 170cm? 2- i tutaj niestety problem jest już naprawdę poważny. Stulejka :(((. Ja się poprostu boję, że jak się dowie to nie będzie chciała mnie znać. A jak już wspomniałem mamy wielu wspólnych znajomych i jakby się dowiedzieli to mógłbym mieć z tego powodu nieprzyjemności. Teraz przynajmniej mam dobrą przyjaciółkę, ż którą mogę porozmawiać. No i w sumie nikomu o tym jeszcze nie mówiłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddi
To jest niepełna odmiana i mogę z tym żyć. Zagrożenie rakiem jest dużo mniejsze niż w przypadku pełnej odmiany. No i ja jeszcze na siłownię chodzę i nie wiem czy po zabiegu mógłbym jeszcze cokolwiek robić. Np. pompki francuskie z obciążeniem- jakoś nie wyobrażam sobie wtedy siebie wykonującego to ćwiczenie.. No i jeszcze inny problem: Takiej typowej masturbacji(tylko się nie śmiejcie): Takiej typowej masturbacji wykonywać i tak nie mogę ale teraz chociaż mogę się ,,wydoić'' a po takim zabiegu już raczej nie obejdzie się bez bólu-tzn to też zależy bo jak im cos nie wyjdzie to mogą mi cały naskórek usunąć a normalnie to chyba tylko sam napletek. Co prawda nie jestem w tym aż tak obeznany- na codzień raczej wolę o tym nie myślęć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddi
Sorki za błędy i spam ale normalnie to mówienie o swoich problemach nawet przez internet sprawia mi problemy i troszkę sie napiłem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowojaknic
prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swoj ziomek
Ja ci powiem tak powiedz jej żę możecie zostać przyjaciółmi ;) one najczęściej w ten sposób kastrują facetów którzy są nimi zainteresowani. wiec postąp tak samo jak one (kobiety) i daj jej popalić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddi
To nie jest żadna prowokacja, może jeszcze powiesz, że Ty w życiu żadnych problemów nie masz? No właśnie narazie nie dała mi powodu, żebym miał jej dać popalić. Chciałbym to załatwić w taki sposó, że by nie zranić jej ani siebie a na prośbę o zostanie przyjaciółmi się obraża. Ehh sam juz nie wiem co z tym robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×