ojciec dziecka chce mnie zniszczyć proszę o pomoc

jestem w 5 mies ciąży. ojciec dziecka w brdzo nietypowo perfidny sposób oszukał i zostawił mnie.jedynym jego wydatkiem w czasie ciąży były 2 paczki witamin które mi kupił.obawiam się że chce mi zrobić krzywde(ma nową partnerkę z którą knuje jak mnie wyrobić żebym nie musiała dostawać od niego pieniędzy na dziecko)jestem dla niego teraz niepotrzebnym balastem,jest wobec mnie wulgarny i agresywny(szarpał mnie) oraz podejrzewam że chciał wywieźć mnie ustronne miejsce i zrobić mi krzywde.co mogę zrobić żeby się uchronić??czy mogę zgłosić moje obawy na policję??podejrzewam również, że za ok 2 mies będzie chciał uciec za granice razem z nią aby uciec przed alimentami i pewnie tam będzie się ukrywał.co mogę zrobić w tej sytuacji??rodzice ojca dziecka mają emerytury(jego matka dodatkowo dorabia na pół etatu).ja nie pracuję i jestem na utrzymaniu rodziców, za rok kończe studia.proszęo pomoc

kochana, przede wszystkim idz na policje i to zgłoś. wg mnie wazniejsze twoje zdrowie i zycie niz alimenty. idz koniecznie na policje jak mu zaloza sprawe nie bedzie mogl wyjechac bo bedzie musial sie wstawic na rozperawe( w teori)

w obecnej sytuacji możesz mu założyć sprawe o zabezpieczenie alimentów a jak urodzisz to wtedy o alimenty

to po co go łapałaś na dziecko, nie pracujesz a zdecydowałaś sie na dziecko, ty jesteś zdrowa psychicznie, podejrzewam, że nie, bo mnie jak nie stać na dziecko to sobie je nie funduje

wiki nie martw sie tymi ci pisza ze zle robisz itp... wiekszosc kobiet nie ma pracy a maja dzieci ja sama nie pracuje a bede miec 2 :) i stac nas na to bo maz dobrze zarabia.... a skad miałas wiedziec ze on cie zostawi faceci tacy czasami sa najpierw chc dziecka a pózniej uciekają .. skąd inne laski mają wiedziec czy cie stac czy nie może jakbys była nzim było by was stac na dziecko i dlatego jestes wciąży ato że łajdak cie zostawił to nie twoja wina .idz i staraj sie o zabezpieczenie alimentów

na dziecko go nie złapałam bo sam otwarcie przyznał że chciał dziecka tylko mu się potem odwidziało poza tym był ustalony termin ślubu(przed moim zajściem w ciążę) a dziecko jest jego

to już nie te czasy, że kobiety łapią facetów na dziecko, obecnie większość wpadek wynika z faktu, że facetom w gumce nie staje :(

a jak to jest z nazwiskiem dziecka??czy jeżeli "dawca nasienia" uznałby dziecko za swoje to musiałoby automatycznie miec jego nazwisko czy mogłoby miec moje nazwisko??

wszystko zależy czy bedziecie musieli robic badania dna.moja kolezanka byla w podobnej sytuaji facet sie do dziecka nie przyznal wiec robili badania wyszło ze dziecko jest jego placi jej alimenty a dziecko ma nazwisko matki. ale jesli ten twój uzna dziecko to wydaje mi sie ze da mu też swoje nazwisko

Tak, możesz podać o alimenty już teraz, kiedy jesteś w ciąży, a jak frajer będzie się uchylał, to możesz brać alimenty z MOPS-u do 500 zł (jeżeli sąd ustali alimenty 500zł lub wyższe), lub jego rodzice będą musieli Ci płacić. Jak wychowali takiego śmiecia, to się nie czaj. Życzę wszystkiego dobreego

byłam dzisiaj na policji i powiedziałam że obawiam się że może mi coś zrobić.policjant powiedział że muszę napisać list do mojego byłego w którym informuje go o zakończeniu związku w którym opiszę z jakich przyczyn chcę go zakończyć i że nie życzę sobie kontaktu z nim oraz że poinformowana jest o tym policja musi to być 2 razy napisane w jednej formie dla mnie drugiej dla niego.policjant(znajomy jego kochanych rodziców) obiecał pojechać do niego i porozmawiać z nim...

ja na twoim miejscu nie chciałabym mieć z nim nic wspólnego i nie uznałabym go za ojca - lepiej żeby mały nie miał takiego ojca a i on bedzie ci robił na złość pewnie jak tylko bedzie umiał

ja już nie wiem co robić, z nerwów nie jem, chudnę.rodzice chcą żebym poszła do szpitala bo wyglądam jak cień, ciągle mam koszmary.byłam u adwokata- chama który powiedział że ten gnojek może uznać dzicko przed urodzeniem.warunek jest taki że muszę z nim porozmawiać w obecności świadka a nie mam na to najmniejszej ochoty pozatym kto by się zgodził mieszać w całą tą sprawe

Droga Autorko! z nazwiskiem jest tak, że jak rodzi się dziecko a Ty nie masz męża to dziecko ma Twoje nazwisko. Idziesz do USC i rejestrujesz na swoje nazwisko. Nie ma to później nic wspólnego z alimentami. Zakładasz temu typowi sprawę o alimenty i już. Jak powie, że dziecko nie jest jego to pozostają badania DNA. nie wykręci się od tego. Chyba że wyjedzie za granicę- to nie wiem co w takim wypadku....

ale sie wkopalas:O

Tu na pewno uzyskasz pomoc, trzymam kciuki: infolinia tel. 0 801 12 00 12 http://www.niebieskalinia.info/

Właśnie problem w tym że będzie prawdopodobnie chciał uciec z granice...coś wspominał o tym że mało zarabia i że w Polsce się nie dorobi.napisał do mnie sms w środe w którym napisał: "wiem że jesteś wściekła ale możesz napisać jak się czujesz" kiedy zapytałam czy da mi w końcu na badanie usg powiedział że nie dośc że chce na badanie to jeszcze alimenty chce.napisałam mu że nie chce z nim rozmawiać i żeby nie zbliżał się do mnie a jeżeli nie rozumie wyśle mu to na piśmie.już teraz wiem dlaczego chciał mi zrobić spóźniony prezent na urodziny(miałam je w sobote, nawet kwiatka nie dostałam ani nie złożył mi życzeń) w postaci wyjazdu na Zalew Hańcze...nigdzie w ciągu tych 3 lat razem mnie nie zabrał, wiecznie nie miał kasy a tu nagle chciał mnie zabrać akurat nad zalew w 5 mies ciąży kiedy okazało się że ma kochanke, nie myśli ze mną być i nie chce dziecka...w samochodzie woził noże , siekiery, linki, zawory mogące służyć za kastet ale kiedy wwspomniałam o tym Policji powiedzieli że takie rzeczy może wozić,czyli wypada mi tylko czekać aż coś mi zrobi...

historia jak z kiepskiego filmu i ewidentny podszyw

znaczy sie ewidentna prowo;)

tez tak mysle

wiesz co chciałabym żeby tak było...tez mi się wydawało że to nie może być prawda a jednak tak sie dzieje.może ma polecieć moja głowa dla przykładu że mówiłam prawde?może ojciec dziecka jest nienormalny bo coraz więcej osób tak sądzi widząc co on robi. jeszcze w niedziele chwalił się wszystkim że ojcem zostanie a po kilku godzinach wyszło na jaw że ma kochankie i że ugaduja się że nie będzie płacił alimentów.teraz obydwoje mają na nk miłosne opisy wkórych już bezczelnie podają swoje imiona.nie dość że tak zostałam potraktoana pzez niego to mam sobie wmawiać że coś mi się z głową dzieje??moi rodzice są świadkami całej tej sprawy więc to chyba nie zbiorowe urojenie.udawał miłość a teraz kiedy jestem w ciąży chce wolności a ja i dziecko jesteśmy obciążeniem bo chce od niego alimentów.może kiedy tak przed ludźmi grał zakochanego i szczęśliwego przyszłego ojca chciał odwrócić od siebie podejrzenia jeśli stałoby mi się coś.jakby mnie tak kochał to pomagałby mi a on nie dość że przez ostatni miesiąc był dla mnie nie miły to jeszcze na badania nie chciał mi dać, w ogóle nie dostałam od niego złotówki w czasie ciąży czy to na jedzenie czy na badania a miał pieniądze

olej gościa - a niech wyjedzie ucieknie itd - wiesz jaki będziesz miała wtedy spokój - po co ci kasa od niego jak bedzie cie potem dreczył i dziecko i domagał sie praw, widzeń, zabierał ci dziecko nie wiadomo gdzie i miał wpływ na decydowanie o jego życiu - ja bym kolesia olała - niech spada gdzie chce - a ty sama z pomocą rodziców dasz radę i stworzysz maluszkowi szczęsliwy dom z kimś godnym tego - i nie bedziesz miała wtedy problemów z eks pseudo tatusiem