Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

S_Gosia_S

Dla mam ktore chca dokonac aborcji!!!!

Polecane posty

Żono!!! Ja juz chyba wczesniej napisalam ze nie potepiam takich kobiet ktore dokonuja aborcji bo w zyciu roznie bywa! Ja osobiscie bym tego nie zrobila. Jak nie chcialam byc w ciazy to sie potrafilam zabezpieczac. I ton tez mozesz sobie wziasc pod uwage ze po co sie piep.... jak kotki a pozniej usuwac??? Teraz wam podam przyklad na mojej znajomej zaszla w ciaze bedac mloda ale to nie to jej dawalo powod a to ze jej partner ja bil i zmusil do tego aby usunela. I co kilka misiecy po opowiadala mi jakie miala wyzuty sumienia jakie miala sny nie dawala sobie z tym rady musiala zaczac leczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JellyBelly nie bede sie powtarzac ze nie ejstem temu przeciwna i nawet jak kiedys byla wojna w TV o to czy zlegalizowac aborcje bylam wsciekla tym co mowi rzad itp. I to nie homrmony a uczucia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
Dywagować "na sucho" to sobie można, a co innego, jak czlowiek naprawdę musialby dokonać takiego wyboru. Teoria to jedno, praktyka często drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boli.......((((((
To przykre ale ponad rok temu usunelam,sytuacja mnie do tego zmusila i moj byly....do dzisiaj walcze z ta swiadomoscia,tesknota i ciekawoscia jakby to bylo gdyby... Nie zycze tego nikomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrwerwe jak wymiękasz z powodu porodu to trzymaj nogi przy sobie i nie dawaj dupy kazdemu przez worek totaniej :D Ja rodzilam i nie uwazam tegoza jakas traume,bez przesady,boli ale do wytrzymania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemałoobruszona
Nie rozumiem,jak można o ludzkiej istocie mówić, że to tylko zarodek, flaki, że to jeszcze nie jest człowiek. Przecież z tego zarodka powstałyśmy my wszystkie, które tu piszemy. Gdyby nasze matki dokonały aborcji, nie mogłybyśmy tu teraz być i pisać. Ten zarodek "nic nie czujący" to już człowiek, który potem będzie noworodkiem, potem roczniakiem, potem 2-latkiem, przedszkolakiem,szkolniakiem, nastolatkiem, dorosłym człowiekiem i staruszkiem, i to wszystko z tego zarodka, bo to już człowiek, więc jak można mówić, że ten zarodek jeszcze nic nie znaczy i ze takie filmy to demagogia.Przecież oczywiste jest, że zarodek nie mówi jeszcze takich rzeczy jak te na filmie, ale tu chodzi o inny sens, kto ma trochę oleju w głowie, to zrozumie, że tu chodzi o to, że tu mowa o dziecku, które jeśli matka pozwoli mu się urodzić, będzie chciało z nią chodzić na spacery, będzie mówić, że ją kocha. Że kobieta zabijając to dziecko zabija właśnie możliwość doświadczenia takich chwil, zabija możliwość rozwoju teggo człowieka, który już powstał i już istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemałoobruszona
A i doedukujcie się, jak wygląda płód w 10-12 tygodniu ciąży, i dopiero potem wypisujcie zdziwienia, skąd oni te płody wytrzasnęli,że zarodek tak nie wygląda. Zarodekl owszem,nie, ale dziecko będące w łonie matki mające już 10 tygodni, to już mała istota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemałoobruszona
Zresztą co tu mówić, w 7 tygodniu ciąży zobaczyłam bijące serduszko, i teraz miałabym to nazwać niczym, że to nie człowiek ? W 9 tygodniu widziałam usg i zobaczyłam już całkiem spory zarys małego człowieczka, z główką, tułowiem i kończynami. W 12 tygodniu widziałam na monitorze usg, jak synek rusza jedną nóżką tak, jak by kopał, i to też nie jest nic ?Nic nie czuje, nic nie robi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale oc co Tobei chodzi ??? masz swoej zdanie i swoje poglady i chwala CI za to, tylko nie probuj ich narzucac innym i wszyscy beda szczesliwi. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemałoobruszona
Nic nie narzucam, tylko daję Tobie do zrozumienia,jak źle myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemałoobruszona
I tu nie o po czyjeś poglądy chodzi,tylko o fakty, że takie dziecko usuwane np. w 10 tygodniu to nie jest żaden flak nic nie czujący i nic nie znaczący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
No i ok, czuje coś, robi, kopie nogą - ok, widać to. Ale nie dla każdej kobiety są to wystarczająco przekonujące argumenty do tego, żeby nie usuwać dziecka. Proste. Od czasu do czasu pojawia się na kafe topik o (najczęściej) samotnych matkach, które wychowują upośledzone dzieci. Sporo z nich pisało, że gdyby tak naprawdę wiedziały, że ich życie i życie dziecka będzie TAK wyglądało, to by usunęły. Przypadki są różne, ale do licha, nie każcie wszystkim padać na kolana przed "Czymś", co dla jednych jest Dzieckiem, a dla innych - uwaga: tylko zarodkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemałoobruszona
Tak samo mogę powiedzieć zatem o Tobie zapałko, że jestes tylko "czyms", zlepkiem skóry, mięśni i flaków, co tam, nic nie znaczysz, tak tak.,bo też byłaś takim zarodkiem i nie ma różnicy, zarodek, czy Ty, co tam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdjcns,nb
to jeszcze moze jak łykniesz sperme partnera powinnas zostac oskarzona o kanibalizm , a facet ktory spuszcza sie do kibla o morderstwo ? bo z spermy tez wychodzi czlowiek , tak jak z owego czegos co sie zagniezdzi w macicy - głaby jedne czlowiek jest jak sie urodzi - nic predzej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemałoobruszona
Tak, płód w 9 miesiącu ciąży nie jest człowiekiem, chora istoto ! Acha, czyli np. w 38 tygodniu ciąży to jeszcze nie człowiek, głąbie, tak ? A jak się tydzień później urodzi, to już człowiek ? Co za tępactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
Dziewczyno, ale mi to nie robi różnicy, czy byłam zarodkiem, czy dzieckiem w nazewnictwie mojej matki, czy kogokolwiek innego, naprawdę :) Ja nie piałam z zachwytu na pierwszym usg, nie lałam łez szczęścia nad "fasoleczką", "kropeczkiem", "groszkiem", ale innym nie odmawiam prawa do takiego przeżywania własnych emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemałoobruszona
Czlowiek jest w momencie poczęcia, nie wymyślaj więc głupich tłumaczeń o kanibaliźmie podczas łykania spermy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Nic nie narzucam, tylko daję Tobie do zrozumienia,jak źle myślisz'' ja mysle zle ?? a Ty dobrze, tak ??? masz wylacznosc na prawde czy co ? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
"Człowiek jest w momencie poczęcia" - to kwestia światopoglądu, wiary, religii itp. W terminologii medycznej używa się innych określeń i co? Obrażają one kogoś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemałoobruszona
Ale mi nie chodzi o nazewnictwo, zapałko, tylko o to, że idąc Twoim tokiem myślenia, możnaby powiedzieć, że Ty też tak siebie możesz teraz usunąć,bo to tylko flaki, tak samo jak zarodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
A mi dokładnie chodzi o nazewnictwo i o wskazanie różnicy w nastawieniu ludzi odnośnie dziecka/zarodka/embrionu nawet w odniesieniu do samego SŁOWA. Tak, mogę siebie usunąć, jak każdy - jedno wyjście, ale nie mam potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiaruskaobrusowa
Tylko jednego nie rozumiem, że nadstawiać dupy to tak,. seksić się tak, bez ograniczeń, ale jak się pocznie z tego nowe życie, to usunąć i po sprawie. Nie prościej po prostu nie nadstawiać tyłka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
Aha: nigdzie nie napisałam, że "zarodek to tylko flaki" :D Także ten argument nie jest mój. Jeśli flaki, to z moimi genami, tak czy siak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małoobruszona
dziecko w łonie też nie ma potrzeby się usuwać....a jednak ktoś to robi wbrew jego chęci do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiaruskaobrusowa oczywiscie ze tak ! masz calkowita racje, bo aborcja to nie antykoncepcja. Ale mimo wszystko sa rozne sytuacje w zyiu i kazda kobieta powinna miec prawo do takiej decyzji. Byl osttanio dobry artykul na onecie i aborcyjnym podziemi, i o steka ogloszen w stylu AAAaaa szybkie przywracanie miesiaczki. Czasem najpierw trzeba pomyslec, poznac wszystkie za i przeciw, pomyslec obiektywnie a potem sie wypowiadac. Ale to jak zwykle jest typowe dla matek polek, narzucanie swojej jedynej prawdy.... slabo sioe robi... '

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
Czytałam ten artykuł, a potwierdza on wiele smutnych prawd. Nie oceniam niczyjej decyzji i też jestem zdania, że usunięcie dziecka, bo okazało się, że seks to jednak konsekwencje, a chciało się poszaleć, jest nieco... hmmm... brakuje mi słowa. Ale nie moja sprawa, sumienie, czy co tam innego. Sama nie wiem, co bym zrobiła, jakby się okazało, że dziecko jest nieuleczalnie chore albo ma wadę genetyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małoobruszona
Tak, uprawiając seks,. trzeba się liczyć z ewentualnością ciąży, tak że jak ktoś nie chce dziecka za nic w swiecie, to powinien uważać, z kim i gdzie ten seks uprawia. Wszyscy bowiem wiemy, ile jest cudownych przypadków zapłodnienia na kafeterii mimo zazywania tabletek czy stosowania prezerwatywy, tylko że ja jakoś używając tabletek nigdy nie wpadłam..... Niechciane ciąże są tylko z własnej nieuwagi i bezmyślności, nie z zawodności środków anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..brak slow...
to na pewno jakis facet zmontowal to g@wno :))) beznadziejny filmik o plodzie ktory chce isc na spacer do parku...pfffrrr. Facet bez wyobrazni. Jestem matka rocznej dziewczynki. Uwazam ze wiecej nieszczescia pochodzi z niechcianej ciazy i maciezynstwa niz z aborcji. I jestem przekonana ze dla zadnej z kobiet nie jest to latwa decyzja. Jest to inwazyjny zabieg z ktorym moze sie laczc wiele komplikacji. Jesli wiedzialabym ze nie chce zostac matka pewnie zdecyowalabym sie na aborcje. Wolnosc wyboru jest najwazniejsza, nie zgadzam sie na jej ograniczanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×