Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiajacasie

z jakiego powodu wezmiecie slub badzwzielyscie ???

Polecane posty

Gość HALUHALOO
DECYZJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie powod tumoki jedne. wlasnie takie pacany sie chajtaja z P[WODU ciazy..a puzniej sie dziwia ze rozwod jest po pol roku buhahhaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merrredithh
ja mialam 20 lat, moj maz 23, slub z milosci, cywilny, bo oboje jestmy niewierzacy, a robic z wlasnego slubu szopke dla rodziny, ciotek i pocitkow, ktorych ledwo znam, to troche bez sensu. Nowo poznane osoby zawsze sie dziwia, ze w tym wieku jestem mezatka, z nie mam dzieci. Takie czasy, ze teraz wiekszosc slubow, a szczegolnie w tym wieku sa spowodowane wpadkami. Od 18 roku zycia utrzymuje sie sama i nie mieszkam z rodzicami. Teraz tez utrzymujemy sie sami, oboje pracujemy, mieszkamy sami i jestesmy samodzielni finansowo. Jestesmy prawie rok po slubie i nadal uwazam, ze to najlepsza decyzja jaka moglismy podjac. A mojego meza chyba kocham jeszcze bardziej, niz w dniu slubu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajacasie
mam nadzieje ze ja tez bede mogla tak powiedziec :) ja tez nie trzymam zlosci w sobie jak mi sie cos nie pdooba mowie od razu-taki charakterek, klotnie wybuchaja najczesciej .... z blahego powodu... bo jedna osoba ma gorszy dzien, bo druga ma chumorek. a potem obie cierpia , bo jest fatalna atmosfera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajacasie
humorek*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko ooooooooo
wizełam slub z milosci 3 lata temu a nie z tego ze musialAm :D tak jak większosc bierze slub bo wpadka byla:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajacasie
ja tez nie przewiduje wpadki :) ale dziecko chce miec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merrredithh
Ja też:) Ale za jakis czas:) Na razie zaczynamy sie przymierzac do kredytu i kupna mieszkania, a pozniej zobaczymy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrtrttytyuyuy
oczywiscie ze z milosci, prawidzwej milosci w innym wypadku slub nie ma sensu, i tak bedzie rozwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślub wzięłam w wieku 19lat,tylko cywilny. Jestem niewierząca a jego rodzina i tak się od nas odwróciła tydzień przed ślubem ... We wrześniu minie 4 lata jak jesteśmy małżeństwem i także uważam ze to dobra decyzja...Powód-potrzebowaliśmy się sobie nawzajem, nasz związek to przykład perfekcyjnej symbiozy. Usamodzielniłam się,oboje pracujemy,zarabiamy. Jest nam dobrze,uwolnił się od swojej trującej familii.... Jednak ze każdy powie ze jestesmy głupi,nienormalni, zwłaszcza ja bo w tak młodym wieku ślub...:O No cóż, dla mnie najgorszą tandetą,głupota i zakłamaniem jest brać ślub z wpadki, tylko to(no i może jeszcze z powodów finansowych). Każdy inny powód jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merrredithh
Złotowlosa88 - znam to. Jak ktos wpadnie i bierze slub, to dla wszystkich normalne. A jak wezmie sie slub w mlodym wieku, ale z milosci, a nie dlatego, ze dziecko w drodze i tak trzeba, wypada, bo co powiedza ludzie, to wszyscy sie dziwia. U mnie najbardziej anty byla tesciowa, najpierw myslala, ze zartujemy, a jak zobaczyla, ze naprawde mamy zamiar wziac slub, to trula mojemu mezowi non stop, zeby sie ze mna nie zenil itd i nagle ciezko zachorowala i juz miala isc do szpitala. Jak sie okazalo, ze slubu i tak i tak nie odlamy, to nagle cudowne ozdrowienie. A reszta rodziny zareagowala normalnie, jestesmy dorosli, nasz slub, nasza decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merrredithh
nie odwołamy*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merrredithh Ło to nawet u mnie było podobnie:) z punktu widzenia medycyny teściowa powinna juz dawno nie żyć przy takich objawach, może ze 3 zawały miała i zdrowa jak ryba:) na ślubie jej nie było:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merrredithh
Hahaha, moja probowala sie wtracac do wszytskiego, m in do tego co kupujemy do domu, bo przeciez ona wie najlepiej, a nie my. Maż z nia porozmawial, na poczatku probowal jak z normalnym czlowiekiem, ale jej jedyna odpowiedz to, ze mamy sie cieszyc z tego, bo ona zaraz umrze, juz jest jedna noga w grobie i wtedy bedziemy sobie wybierac do woli co chcemy miec w domu. W ogole probowala nas przekonac, zebysmy mieszkali z nia, obrazila sie na moich rodzicow, bo chciala, zeby oni tez nam truli, ze mamy u niej mieszkac, a moi rodzice pwoiedzieli, ze zrobimy jak zechcemy, nie moga nas do niczego zmuszac, a zawsze jak bedziemy chcieli wrocic, to miejsce sie znajdzie. Mialam z nia rozne przeboje, a co najlepsze przed slubem ją bardzo bardzo lubilam i strasznie cieszylam sie, ze bede miala taka fajna tesciowa. Jak tylko dowiedziala sie o slubie pokazala druga twarz. Na szczescie teraz mieszkamy 800 km od niej i jest wzgledny spokoj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuppppppppppppppp
p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×