Zona czy dobra czy zła kandydatka

Cześć Mam dziewczyne ale ona jest strasznie uzalezniona od matki tzn ta kieruje jej decyzjami .Jak córka niue wykona czegos to matka jest wkóżona i córka i tak musi przyjść do niej na kolanach. Czy to bedzie dobra kandydatka n a zone ? Mamy po ślubie mieszkac u mnie z mojimi rodzicami 5km od jej domu? dziekuje za opinie.

a to zależy czy chcesz mieć rodzinę dwuosobową czy trzyosobową? Myślisz że ona po ślubie się zmieni?

No chce mieć dwuosobową ale nie bardzo rozumiem co masz na myśli?

ciężko powiedzieć może jak sie wyprowadzi od matki to ta nie bedzie miala takiego wplywu na nia

kandydatka jak kandydatka, kazdy ma jakies specyficzne układy w rodzinie, ale mieszkanie po ślubie z rodzicami z pewnością małżeństwu nie służy. Lepiej sie nad tym zastanów.

Zakładam że sie zmieni tymbardziej ze ma matke ktora robi awantury w nieslusznej sprawie np broni mlodszej córki nawet ja ta NAWYWIJA A MOJA DZIEWCZYNA JEST ZAWSWZE NAJGORSZA. Ale z drógiej strony po co moja dziewczyna idzie do niej na kolanach zamiast sie odegrać i pokazać zeby jej tak nie traktowali.

no to że teściowa będzie trzecią osobą w waszym małżeństwie. Skoro kieruje swoją córką teraz to pewnie i po ślubie będzie wam wchodzić w małżeństwo. Musiałbyś chyba swoją dziewczynę wywieźć daleko od matki choć jeśli jest uzależniona od matki to nie przeszłoby to. 5km to niezbyt daleko aby zerwać tę toksyczną więź. W te cudowne przemiany po ślubie wiele osób wierzyło ale mało kiedy to się działo faktycznie. A co twoje dziewczyna mówi na ten temat? Przeszkadza jej to czy uważa że to norma?

Twierdzi że przeszkadza ale nigdy sie nie postawia.Jak ja o to pytam to mówi Co ja mam zrobić? i tak wkółko.

Zawsze musi ubłagiwać matke o zgode

myśle ze do póki ona mieszka z matką to boi sie jej postawić a jak sie wyprowadzi to moze sie zmieni

Czlowieku wez do reki slownik, bo tego nie da sie czytac.

Po ślubie u teściowej będe miał przegwizdane i jak wtedy nasze układy rozinne edą funkcjonować. Już teraz jak jej cos nie pasuje to mi Dzień Dobry nie powie jak przyjade do nich.

Ktoś coś mi jescze poradzi?

Zadam standardowe pytanie na kafe ile ty masz lat i ty chcesz stworzyć nową rodzinę kochasz w ogóle swoją dziewczynę??? na pytanie czy się zmieni to nikt ci tu na 100% nie odpowie za to ty weź się zastanów czy mieszkanie z twoimi rodzicami też dobrze na was wpłynie?? po ślubie może się okazać że żona przeciwstawi się swojej matce a tobie jak będzie źle to i tak będziesz chodził do mamusi czy tatusia na skargę do pokoju obok. a wtedy może to być zarówno wasz początek jak i koniec