Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katarzyna_80

I trymestr-nie cieszę się?

Polecane posty

Gość Katarzyna_80

Pewnie ten temat juz był...ale chyba potrzebuje jakiegos wsparcia....jestem w 2 miesiacu-i w ogóle się nie cieszę.Jestem jak wrak człowieka,mam wrazenie ze dziecko zabrało mi wolnosc....mam juz 3-letnia córkę,cieszyłam sie,ze rośnie a ja wreszcie zaznam spokoju,normalnie zasnę,wypocznę....a tu znowu....byłam raczej za tym,ze wiecej dzieci nie chcę juz....ze chce cos zobaczyc,pracowac,rozwijac sie....mało jem,mało śpię.....boli mnie brzuch....czy to te hormony,czy ze mna cos nei tak.....zadnych chwil radosci,a córką zajmuje sie mąż..Czy któras tak ma?Razem razniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumiem jednego
Z jednej strony Cie rozumiem, bo tez mam 4 letnia corke i w koncu chwila dla mnie i meza, dla kolezanke, wrocilam do pracy itd i nie wyobrazam sobie byc teraz w ciazy, ale nie rozumiem dlaczego sie nie zabespieczalas, skoro sama piszesz ze juz nie chcialas miec wiecej dzieci?????? Czlowiek czesto placze nad rozlanym mlekiem.... a wystarczylo myslec przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taralala razy dwa
jesli nie chciałaś dziecka to trzeba było postawić na dobrą antykoncepcję,tylko nie pisz że brałaś tabsy i jakoś zaszłaś-bo tutaj to 80% kafeterianek w ten sposób zachodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgkas
a slyszalas o czyms takim jak antykoncepcja?:O ludzie to sa naprawde ograniczeni:O a pozniej jecza ,a wystarczy zabezpieczyc sie,lo matko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×