Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poranny

kto odpowie facetowi

Polecane posty

Gość poranny

na początku powiem, że to trochę nowa sytuacja dla mnie pisać na kobiecym forum, ale szukam nie wiem, porady. Moja kobieta jest w 12 tyg ciąży, bardzo chcieliśmy dziecka i bardzo się staraliśmy. Jednak teraz już nie potrafię z nią rozmawiać, rozumiem burzę hormonów i staram się być wyrozumiały, ale ciężko jest naprawdę ciężko. Jest jedna sprawa, pewnie wyda wam się głupia, ale o to najczęściej się zaczyna. Otóż moja kobieta zawsze miała kompleks na temat jej rzekomo za małego biustu. Mi się bardzo podoba podkreślam. Teraz nieco jej się powiększył i co chwile słyszę pytanie co podoba mi się bardziej, czy rozmiar sprzed ciąży czy z teraz. A mi się podoba dokładnie tak samo, nie ma dla mnie różnicy, uważam że miała i ma nadal wspaniałe piersi. I nie potrafię jej powiedzieć, że "wolę" rozmiar teraz lub "rozmiar" kiedyś, nie ma to dla mnie znaczenia i tak jest wspaniała. Ona nie umie tego zrozumieć i mówi, że kłamię. Więc nawet jakbym już chciał skłamać i "wybrać którąś opcję" to nadal nie wiem która jest odpowiednia, bo jak powiem, że teraz czyli opcja większy biust - to będzie, że zawsze wolałem duży, a jak powiem, że ten "kiedyś" czyli mniejszy to boję się ją urazić, że nie podoba mi się w ciąży. Kobiety, powiedzcie coś !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meriiii
miło widzieć jak bardzo kochasz swoją kobietę - ale ciąża to trudny czas, zwłaszcza te początki. Nie wyjaśnisz jej "rozsądnie" bo to hormony mówią nie Twoja kobieta. Najwyraźniej wcześniej nie czuła się pewnie jeśli chodzi o biust - mów jej komplementy że jest piękna. Nie wybieraj opcji - bo w tym momencie każda może być zła... kochaj ją i wspieraj po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej wprost, że nie będziesz sie wypowiadał na ten temat, bo to prowadzi do awantur. To tak jak staje przed facetem gruba zona i pyta męża gruba jestem? Cokolwiek nie powie bedzie woja! Ale mów jej,że ślicznie wygląda, że dobrze coś zrobiła, np smaczny obiad, dowartościuj ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak!I aż tak bardzo się nie przejmuj,tzn,oczywiście nadal bądż czuły w wyrozumiały,bo tego kobiecie najbardziej potrzeba...tylko żebyś sam nie sfiksował:),bo za babą,sam diabeł nie trafi!:):):)Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny
tylko nie rozumiem - ona jest naprawdę śliczna i nie kłamię jej, i nigdy nie zachowywała się tak nieracjonalnie, a jak jej mówię, że nie ma dla mnie róznicy bo i tak jest piękna i tak samo mi się podoba to wtedy staje się bardzo "logiczna" i pyta czy tak samo by mi się podobała jakby nagle stała się blondynką lub obcięła się na łyso. Tak więc, że też muszę widzieć różnicę w rozmiarze i któraś opcja musi mi się wg niej bardziej podobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meriiii
to hormony nie Twoja kobieta - sama się czuje zagubiona z tym co się dzieje z nią, z jej ciałem... nie oczekuj teraz racjonalności ale też nie stawiaj sprawy "nie będę z Tobą gadać bo to wywołuje awantury" bo to może wbrew pozorom też wywołać awanturę. Przytul ją i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolego cos z ta dziewczyna jest nie halo? ciezkie zycie cie z nia czeka, a po ile macie lat? bo wydaje mi sie ze jestescie bardzo mlodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 30
nic z nią nie jest nie halo - jest w ciąży ma burzę hormonów - ten co wie nic nie wie bo to to jeszcze nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to racja
babom w ciąży zwłaszcza na początku często odwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 30 nic z nią nie jest nie halo - jest w ciąży ma burzę hormonów - ten co wie nic nie wie bo to to jeszcze nic raczej ma za duzo miodu w doopie :classic_cool: a nie hormopny przeszłam 3 ciaze i nie było we mnie szalenczych zmian :O Dobrze ktoś tu podpowiada okreslić sie jasno nie bede ci nic mówił bo z tego sa kłótnie a mnie potrzebny spokój :P uciac gadki a nie dawac sie wkrecać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna autora jest emocjonalnie rozchwiana zawsze taka była ciąża jedynie nasiliła te objawy.kompleks małych piersi miała zawsze, teraz ten kompleks żyć jej i jej facetowi nie daje. Nie usprawiedliwiajcie jej ciąża. Ciąża to nie choroba.sam mam dwoje dzieci i takich jak żona nie robiła. A dziewczyna ma najwyżej 20 lat co ma dodatkowy wpływ nba jej zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny
dzięki wszystkim, tylko do tej pory ona była bardzo rozsądna i bardzo zrównoważona, owszem miała kompleks, ale kto ich nie ma? Nigdy nie była jak ktoś tu pisze rozchwiana,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciąża to odmienny bardzo stan, zrozum to. Absolutnie nie mów, ze wolisz to czy to. Mow, ze i to i to i koniec. Trudny to czas dla niej ale i dla Ciebie. Bo Ty jestes bardziej odpowiedzialny za to, by nie wywolac klotni. Nią bowiem rządzą hormony. Tylko nie upominaj jej za to. Bo ja to moze irytowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poranny dzięki wszystkim, tylko do tej pory ona była bardzo rozsądna i bardzo zrównoważona, owszem miała kompleks, ale kto ich nie ma? Nigdy nie była jak ktoś tu pisze rozchwiana, chyba to było twoje wyobrazenie o niej :P powiedz jejj ze marudzi a to wpływa na stan dziecka :P skoro rozsądna powinna zrozumieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem jedynaaa
ja tez mam maly biust i zastanawiam sie co bedzie jak zajde, ze facetowi bedzie sie pewnie bardziej podobal (wiem, ze woli duze). Osobiscie wolalabym uslyszec, bedac na miejscu twojej kobitki, ze wolales te sprzed ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem jedynaaa ja tez mam maly biust i zastanawiam sie co bedzie jak zajde, ze facetowi bedzie sie pewnie bardziej podobal (wiem, ze woli duze). Osobiscie wolalabym uslyszec, bedac na miejscu twojej kobitki, ze wolales te sprzed ciazy czyli wolałabys kłamstwo?:D:D Kurcze ale przecież nie biust był decydujący przy wyborze wlasnie ciebie za żone?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meriiii
dlaczego epona jest taka złośliwa? Ja też urodziłam dwoje dzieci i pamiętam emocje i strach i huśtwaki naztrojów przy pierwszej ciąży - jak poranny powie swojej kobiecie że marudzenie wpłynie na dziecko to na pewno bardzo to pomoże i jej i jemu a ją w 100% od razu uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meriii nie jestem złosliwa :P dosadna :) a rozsądek w ciązy to podstawa bo trudno inaczej to ujać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już po....
Autorze, chyba za bardzo Twoja kobieta przejmuje się bzdurami, na moje to robienie z igły widły.Niech lepiej zajmie się czymś pożytecznym,nie wiem, kupi sobie coś do wyprawki dla dziecka, pomyśli o pokoju dla niemowlaka, kupi sobie krem przeciw rozstępom i smaruje sobie brzuch. Dla mnie trochę dziecinne jest robić kłótnie i waśnie z takiego powodu. Aż tak jest żona zapatrzona w swój wygląd ? No z tego, co opisałeś, to odniosłam wrażenie, że to jakaś małolata, która tykko ma w głowie to, aby jej piersi wyglądały idealnie. Niech ona lepiej pomyśli o dziecku, o tym, jak się rozwija, a nie robi raban z powodu piersi. Owszem, podziwiam Twoje czułe i delikatne podejście i to , jak ją szanujesz i kochasz i jak Ci się podoba, ale ja bym taką dziewuszką to wstrząsnęła ( oczywiście w przenośni, nie naprawdę ). Dałabym jej do zrozumienia, że ma skończyć z tymi dziecinnymi kłótniami o nic i zająć się czymś pożytecznym, bo tych bzdur nie da się słuchać. Ciacia się za bardzo ze sobą i trzeba jej te głupoty wybić z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ampa
dokładnie, poranny nie słuchaj głupot, że jest jakaś nienormalna czy rozpieszczona i osoby które mówią, że to "Twoje wyobrażnie" są nieuprzejme delikatnie mówiąc. Oboje jesteście zagubieni, skoro pisałeś, że dość długo się staraliście, to dodatkowo może wpływać na emocje. Pocieszę się, że po 3 mscu to mija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już po....
I jakoś nie chce mi się wierzyć, że ona przed ciążą była taka rozsądna, sam pisałeś, że od zawsze ma kompleks tych piersi, czyli taka musiała być już wczesniej. Ona jakby była kompletnie niedoświadczona prawdziwymi życiowymip problemami, że dla niej taka bzdura to temat wagi państwowej powodujący kłótnie jak by conajmniej o zdradę chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BABY TO JEDNAK HIPOKRYTKI
ma smarować brzuch kremem na rozstępy, ale raban o piersi to już rozpieszczona! no nie wierzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ampa
może miała kompleks, ale kto kompleksów nie ma - no litości?! To że dziewczyna miała i ma kompleks, który teraz przez burzę hormonów urósł nie znaczy, że jest jak piszecie płytka czy nie zna życia... ja w ciąży płakałam tydzień bo pies zrzucił i stłukł mój ulubiony kubek - więc pewnie zaraz ktoś powie, że nie mam życiowych problemów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już po....
Bzdura, ciąża ciążą, hormony hormonami, ale żeby tak zgłupieć ? Sorry, ale ciąża nie upoważnia do utraty rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ampa a najlepiej niech jej kupi mądrą ksiazkę jak emocje [złe emocje] matkki wpływają na rozwój płodu :P rozsądek wróci w jedną sekundę :P o ile wogóle ma rozsądek ;) Ciza to nie jest choroba wiele kobiet do samego konca pracuje mnie z pierwszym dzieckiem zabrano na porodówkę z pracy :P i nie maiałam czasu zastanawiac się nad moimi cycakmi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już po....
Matko, uczepią się szczegółu o ten krem, to jest hipokryzja. Tak, raczej kupienie tego kremu to już bardziej rozsądne podejście do spraw swego wyglądu w ciąży niż dumanie, czy mam za małe czy za duże piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może powinieneś jej częściej, tak sam z siebie, mówić, że Ci się podoba? Bez jej pytań o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już po....
Dokładnie, kobiety pracują norlanie zawodowo do 6-7 miesiąca ciąży albo i dłużej i muszą wykonywać swoje obowiązki i teraz każda miałaby być taka głupia, że będzie ryczeć tydzień z powodu zbitego kubka czy za małych piersi, to faktycznie należy się L4 za ubytek psychiczny z powodu ciąży. Kobiety, ciąża to nie choroba i bez przesady, należy o siebie dbać, mężczyzna też musi wiele znieść, ale nie do tego stopnia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już po....
Żeby robić raban, wmawiać mężowi,że kłamie mówiąc że ma piersi w sam raz. Niejeden mąż by powiedział takiej żonie, że ma się zamknąć , bo już nie da się tego słuchać, a nie że tak się by ciaciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ampa
ale nikt nie powiedział, że ona straciła rozum! widziałam gorsze "awantury o bzdury" w ciąży, ja rozumiem, że dziewczyna miała i ma kompleks - każdy jakieś ma, autor o nim wie. OK, to że miała kompleks nie znaczy, że była jakaś nie wiem nienormalna. A że teraz się jej uwrażliwił? To od razu, że nie ma problemów. Ludzie do cholery. Autorze, podziwiam Cię za szacunek i czułość do kobiety i nie słuchaj ludzi, co mówią, że straciła rozum. Jej ciało się zmienia, przy pierwszej ciąży to trudne do zrozumienia. Ale nie rzucajcie od razu w dziewczynę gównem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×