Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość caffetenefre

Czy mówic pracodawcy o ciązy przed podp.umowy

Polecane posty

Gość caffetenefre

Mam dylemat-zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną-duże prawdopodobieństwo,że te pracę dostanę.Jednak niedawno dowiedziałam się,że jestem w ciąży-7 tydzień.Czy powiedziec o tym pracodawcy przed podpisaniem umowy?Nie powiem,to poczuje się oszukany i byc moze starci do mnie zaufanie,bedzie musiał szukac kogos na zastępstwo,powiem,to może wybrac kogos innego pomimo spełniania wszystkich kryteriów,które są tam wymagane(jak sie wyraził)... Mówić,przemilczeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobisz to co ci na kafe napiszą ? nie umiesz sama za sibie zdecydować ? rób to co chcesz np nie mów o ciązy i tyle po co rozbijanie sie o dylematy co lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffetenefre
Jestem ciekawa czyichs opinii,dziwi cie to to nie wchodz tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiczka a
hmm ale to nie jest twój obowiązek informować pracodawcy o tym czy jestes w ciązy czy nie. gdyby kodeks pracy przewidywał ze kobieta ma obowiązek poinformować pracodawcę ze jest w ciązy przy zatrudnianiu jej to mogłabys mieć wyrzuty sumienia ze kogoś oszukałas albo ze ktos moze się poczuć oszukany. a tak nie jest więc nie zadręczaj się. poza tym to dopiero 7 tydzien - więc równiez dobrze mogłabys o tym nie wiedziec. poza tym pracodawca nie ma prawa cię o to pytać!!! ja bym nie mówiela to jest sfera twoich dóbr osobistych i nie ma nigdzie przepisu który by ci sie kazał z tego spowiadac. jest napisane w ustawie jakich danych przyszły potencjalny pracodawca może żądać od kandydata i z pewnością nie ma tam nic o ciąży. idż na rozmowęi niech dyskryminacja kobiet w ciązy nie przeszkodzi twoim kwalifikacjom powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrurutrjtr
jezeli nie zalezy ci na tej pracy to nie mow! ja watpie by pracodawca chcial z toba wspolpracowac po ciazy, nie zna cie, wiec pomysli ze urylas to celowo i pod ciaze szukalas pracy, tacy sa ludzie ja jestem pracodawca i gdybys wrocila po macierzynskim do pracy, zakonczylabym wspolprace z toba! boja ciezko pracuje ale z gowniarami nie bede sie meczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrurutrjtr
z drugiej strony dziwie ci sie, bo powinnas zadbac o to by miec gwarante by ta prace miec gdy dziecko bedzie sie rozwijac przyjdzie taki moment ze dziecko bedzie malutkie a ty zostaniesz bez roboty, pomysl o tym teraz mozecie sobie pluc na mnie itd. ale taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiczka a
ytrurutrjtr: nie przesadzasz trochę? wydaje mi się ze po 8 miesiącach to wystarczoająco duzo czasu aby poznać pracownika, zanim podzie na macierzyński a swoją droga to zwalniając pracownicę po urlopie macierzyńskim łamiesz prawo. kodeks pracy wyraźnie nakazuje obowiązek dopuszczenia pracownicy po macierzyńskim do pracy!!!!!! poducz się bo ryzykujesz ze cię ktos w końcu pozwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jang mamuśka
musisz sama zdecydować ale szczerze mowiąc - po pierwsze w siodmym tygodniu moglabys sama nie wiedziedc o ciazy a po drugie (odpukac) ta ciaza jest jeszcze pocxatkowa i wiele moze sie zdarzyc. Oczywiscie nie daj Boże. Ja bym nie powiedziala chyba tylko ze z drugiej strony jesli pojdziesz na L4 od razu a potem na macierzynski to nic nie popracujesz a pracodawca bedzie na Ciebie słono łożył. Więc jak wrócisz to pradopodobnie sie z Toba pozegna. Decyzja nalezy do ciebie. Na penwo jesli powiesz mu teraz, to to doceni ze go nie wyjorzystujesz i chcesz byc szczera i fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dowiedz sie jak wyglada to od strony prawnej. w niemczech jest tak ze jesli kobieta byla w ciazy przed podpisana umowa to pracodawca ma prawo ja zwolnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki rodzaj umowy ci
proponują? jesli na czas okreslony to powiedz dopiero jak minie 3 miesiac ciazy bo inaczej umowa nie przedłuzy cii sie do dnia porodu i nici z zasiłku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badboys555
Kazda opcja jest zla - Ty swiadomie Narazasz go na koszty zanim mu sie przysluzysz Mozesz nawet za to doswiadczyc nieprzyjemosci z jego strony jak sie dowie Ja na pewno zwolnilabym taka osobe gdyz wyglada jakbys chciala zwyczajnie wykorzystac go Jesli powiesz, male szanse ze cie przyjmie Chyba ze masz fajne referencje I zaufa ci ze chcesz pracowac a nie pojsc na wieczny macierzynski I wychowawczy A po co ci akurat teraz szukac pracy? Niech maz pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko weźcie pod uwage że osoba,pracodawca cięzko pracuje i łoży pieniądze w interes,płaci podatki masakryczne i od tego zus,podatek od osoby zatrudnionej jemu pieniądze nie biorą sie z kosmosu i ciężko pracuje latami na to żeby zarabiać później zatrudnia osobe,która podstępnie podpisuje umowe będąc w ciazy , idzie na wolne i bierze miesięczną należność najpierw od pracodawcy,później od zus wiem że jest prawo że należy kobiete ciąży zatrudniać , nie zwalniać itp ale nie wolno tak pasożytować na ludziach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki rodzaj umowy ci
pracownice po macierzynskim mozna zwolnic chyba, ze ta pojdzie na wychowawczy to prawo ja chroni albo wystapi o obnizenie czasu pracy po macierzynskim, wtedy jest chroniona jeszcze przez rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki rodzaj umowy ci
jezeli pracownica w ciazy idzie na zwolnienie pracodawca płaci jej jedynie za 33 dni a pozniej zus wiec nie jęcz tak jaki to pracodawca biedny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrurutrjtr
a kto powiedzial ze nie dopuszczam!? natomiast nie ma szans na wspolprace ze mna na dluzsza mete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, nic mu nie mów. Dobry pomysł. Przez takie jak ty długo się naszukałam pracy... Potem wszystkim nam przylepiają metki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego właśnie kobiety mają gorzej na rynku pracy - kłamią, kręcą, w ciąży szukają jelenie który je zatrudni i sru na zwolnienie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale później taka wróci i będzie chroniona a pracodawca musi płacić i jeszcze pewnie na zwolnienia będzie chodziła więc nie broń panien szukających darmowej kasy państwo nie broni przedsiębiorców,nie pomaga finansowo a warunki stawiają że mają zatrudniać,majapłacić,nie wolno zwalniać jak rząd taki mądry to niech sobie sam zbuduje firme i pozatrudnia tam mase ludzi i im płaci,jakoś nie kwapią sie do tego a mają wymagania do osób ,które cięzko tyrają, dają im podatki i osiągneli sukces dzięki swojej przedsiębiorczości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki rodzaj umowy ci
takie mamy prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
ludzie, przecież pracodawca płaci tylko pierwszy miesiąc zwolnienia... resztę płaci ZUS!!! więc nie jest to jakieś mega naciąganie pracodawcy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki rodzaj umowy ci
a czy ktos pomyslał o niej? szuka pracy bo chce zapewnic dziecku byt...to chyba normalne, kto powiedział, ze zaraz na zwolnienie pojdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
poza tym kobieta w ciąży ma prawo do zatrudnienia! Ci mądrzy to oczywiście panowie... masakra ludzie... gdzie wy macie głowę... w dupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>więc nie jest to jakieś mega naciąganie pracodawcy! ale on nie szuka kogoś, kto zaraz pójdzie na zwolnienie tylko pracownika do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki rodzaj umowy ci
oczywiscie, ze tylko 33 dni płaci i potemna macierzynskim i nawet na wychowawczym wszystkie składki sa płacone z BUDZETU PANSTWA !!!! więc nie jeczec parszywi pracodawcy!!! wy byscie tylko wyzyskiwali!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupek skonczony jak on mogl
nie mow bo cie wcale nie przyjmie, powiesz za miesiac czy 2 i udasz ze nie wiedzialas ze jestes w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>poza tym kobieta w ciąży ma prawo do zatrudnienia! to niech się zatrudnia, ale nieuczciwym jest zatajenie informacji o ciąży, ja bym do takiej osoby zupełnie stracił zaufanie i w pierwszym nadarzającym się momencie zwolnił w trybie dyscyplinarnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem o tym ,że płaci tylko przez pierwszy miesiąc zwolnienia ! amerykinie odkryłaś ! ale są jeszcze inne konsekwencje niema gwarancji jakim będzie pracownikiem będąc w ciązy i po macierzyńskim to po co sie boi powiedzieć jak pracodawca tak mało płaci ? myślisz że będzie chciał kobiety w ciąży bo zapłaci za nie TYLKO przez pierwszy miesiąc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
skoro to jest takie nieuczciwe to czemu nie ma tego w kodeksie pracy... a to że masz HIV, nietolerancje laktozy, czy chorowite dziecko też masz mówić... bo będziesz częściej na zwonienie chodzić! pracodawca zatrudniając kobietę chyba liczy się z tym że może zajść w ciążę... nie rozmnażamy się przez pączkowanie... wiem wiem... to też nie jest Ameryka, ale może trzeba przypomnieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki rodzaj umowy ci
kobieta nie ma obowiazku mówic , ze jest w ciązy i jest to jej swiete prawo i nic ci do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
myślę, że ma do tego prawo i tyle! jedynym kosztem jaki tak naprawdę ponosi pracodawca to koszt szkolenia pracownika! ale ten koszt ponosi zarówno jak pracownik pracuje miesiąc czy 2 lata... czy jak ja planowałam ciążę przed przyjściem do pracy (a pracuję 2 lata) to też zachowuję się niefair?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×