Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matkolud

Kubek niekapek - czy to nie zbędny gadżet ?

Polecane posty

Gość Matkolud

Mój syn ma już grubo ponad rok,w ogóle nie używamy niekapka.Próbowaliśmy sporadycznie 2 czy 3 razy, ale syn w ogóle nie jarzył, o co chodzi i pijemy wszystko z butelki. Koleżanka twierdzi, że jej lekarz mówił , że im szybciej dziecko zaczyna pić z niekapka tym lepiej. Ja jednak uważam, że to chyba nieprawda, bo niby co ma takiego niekapek zupełnie innego od butelki, że tak jest potrzebny ? Ani nie przypomina to picia z prawdziwego kubka, a jest wręcz prawie że identyczne z piciem z butelki. Syn po prostu z butli pije chętnie, sprawnie, a z niekapka to tylko kilka łyków i koniec i tylko problem dać mu z tego pić. Czy ktoś z Was może też nie używa tego "gadżetu" ,sądząc , że to zupełnie niepotrzebny wydatek i dziecko moze pić z butli ,a potem przejść z czasem na zwykłą szklankę czy kubek ? Jak ja daję mojemu dziecku popić z kubka, to całkiem dobrze sobie radzi, mimo że z niekapkiem nie ma nic do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pominęłam etap niekapka. mój od razu nauczył się pić z kubka. Polecam też zwykłą słomkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekapek
ja mam ale moj ma 8 mcy i nie umie z tego pic. gryzie to ale nie ciagnie. pije narazie z butelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
Mój syn zawsze mało pił herbatek i soków, w ogóle był tym nie zainteresowany, musieliśmy się nieźle natrudzić, żeby on w ciągu dnia oprócz mleka wypił cokolwiek wody czy napoju.No i chyba też przez to własnie on mając ponad rok, nadal nie trzyma sam sobie butelki z piciem.Jak mu dasz butelkę, to się bawi, zamiast z niej pić i trzeba mu wszystko trzymać.Dlatego też ten niekapek to jakaś zbędna porażka dla mnie w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To on już ponad rok ma? to spokojnie naucz go ze zwykłego kubka. Mój pił od 6miesiąca- ale wtedy jeszcze ja mu trzymałam. Koło roku pił już sam. Albo ze słomką spróbuj. Fajna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela_19
Kubek to dobra rzecz, ale dzieci w różnym wieku się na niego przestawiają z butelek. Niektóre już po 5-6 miesiącu, inne z kolei po roku, każde indywidualnie. Większość dzieci jest gotowych średnio około 7-9 miesiąca. Moje ma 10 miesięcy i też woli jeszcze butlę. Nie martw się, wszystko w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
No ta, ponad rok, problem w tym, że on nawet butelki nie chce sam trzymać przy piciu, to co dopiero kubek. Owszem, napije się parę łyków z kubka, ale żeby wypił całą porcję, to musiałabym z nim chyba godzinę siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
Niedawno kupiłam mu ustnik treningowy, taki miękki z lovi, to gdzie tam, w ogóle nie chciał z tego pić, a jak przełożyłam jego smoczek, od razu pił;.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
No i tyle się gada o tym piciu z tych niekapków i ustników treningowych, a ja wśród swoich znajomych i rodziny, tam, gdzie są małe dzieci, widze przeważnie, że dzieci dużo starsze biegają jeszcze z napojem w zwykłej butelce ze smoczkiem i mało kto używa jakichś magicznych kubków.Nie raz dzieci prawie 2 letnie widzę z butelką.I rodzice nie widzą w tym nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryhreyru
masakra jakas zeby ponad roczne dziecko pil oz trzymanej butelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
Takie komentarze złośliwe mnie nnie interesują., Dzieci są różne i nie każde musi pić samo z butelki. Ja jako dziecko podobmo też nie trzymałam butelki sama, a jakoś teraz sprawnie sobie radzę z kubkiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przerobiłam kilka niekapków, mały z nich pił ale z każdego był w stanie narozlewać więc dałam sobie spokój i wróciłam do butelki dla mleczka a inne napoje ze zwykłego kubeczka. Pomyślałam, że przecież celem jest żeby pił (bo strasznie mało pije) i żeby się nauczył samodzielnie posługiwać zwykłym kubkiem to po co mu utrudniać życie niekapkami z których najczęściej dość trudno się napić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryhreyru
to niech pije z kubka po kilka lykow a nie trzymasz mu butle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
a co to za różnica, czy trzymam mu butlę czy kubek ? I tak sam kubka nie chwyci i sam nie będzie go trzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
On rozwija się normalnie, jak dziecko na swój wiek, tyle że trzymając butelkę nie jest zainteresowany piciem z niej.Tylko się butelką bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nauczy się łykać z tego kubka i nie będzie wiecznie ssać smoka. A potem powoli zaczniesz go uczyć samodzielnie chwytać kubek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrym produktem przejściowym są też butelki z dziubkiem- takie z wodą mineralną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
No łykać z kubka to on już umie od dawna, tyle że wiadomo, napicie się z tego zajmuje sporo uwagi i czasu i jak gdzies szybko trzeba się napić, np. na spacerze, to raczej pojenie z kubka jest niewygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
No słyszałam o tych butlach z dziubkiem, tyle że u mego syna wszystko ma taki efekt, że z tych butelek czy z kubka, czy np. z takiego kubka z dziurkami, ale kubka "kapka" napije się tylko parę łykówi koniec. A z butli wypije całą zawartość, a chodzi chyba też o to, by dziecko się napiło, a nie dać mu tylko 2 łyki dla zasady, byle nie piło z butli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie uważasz , ze jak dziecku chce się pić to ono się samo "nie ususzy'? Jak poczuje pragnienie to i z butelki i z kubka się napije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jeszcze nie czas na zmiany,mój ok.2 i pół roku stwierdził,że jest już urośnięty(to jego słowa)i przestał używać butelki(absolutnie żadnych problemów ze zgryzem i ząbkami nie miał,no chyba żeby ssał cały dzień,ale to odrębny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko często pije bo coś lubi. Jak dam mu sok to wypije 2 kubki- jak wodę to pół. to znaczy, ze dawanie wody spowoduje odwodnienie? może on poprostu lubi ciamkać tą butlę a zwykłą butelkę traktuje jak faktycznie narzędzie do picia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
No niby tak, ale jednak znam syna na tyle, że wiem, że jak coś go wyprowadzi z równowagi, to nawet mimo pragnienia, nie wypije. Jednak coś to mówi, że z butelki wciągnie całą zawartość i pije aż stęka, a z kubka się niecierpliwi i nie chce.I on nawet jak jest głodny czy ma pragnienie, to jak mu nie odpowiada jedzenie czy sposób picia, nie ruszy, mimo pragnienia czy głodu i potem biega i płacze, bo chce pić, czy jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja już Ci nic więcej nie podpowiem. JA bym mu zamieniła sprzęty i tyle a ty rób jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
Nie, akurat problem ciamkania nie istnieje. On to ciamkanie traktuje tylko jako narzędzie do napicia się. Nawet w zabawie nie bierze butelki ze smoczkiem do ust, tylko sobie np. pstryka smoczkiem, chowa butelkę itp. tak że jedynie,jak mu ja ją podam do ust, pije. Kubek taki z dziurkami kapek, jak mu zaczepiałam ręce na jego uszach, chwyta czasem i niby trzyma razem ze mną i pije, ale to 2-3 łyki i już chce lecieć do zabawy i mu się to nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
alonusxka bardzo dziękuję za podpowiedzi,przydadzą się, ja też uważam, że zamiana sprzętu to dobra decyzja, tyle że pewnie czasochłonna i męcząca u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkolud
Może na początku picie będzie żmudne i męczące, ale może z czasem nabierze wprawy. A koleżanko od 2,5 latka , używaliście niekapków albo innych cudów ? Czy było tak, że pił z butli i na raz stwierdził, że chce z normalnego kubka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak miałybyście do wyboru pałeczki czy widelec to co byście wybrały?No to co się dziecku dziwić,że woli łatwiejszą formę?ale fakt,mógłby już sam się obsługiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×