5 dzień po wyrwaniu ósemki

hejka ;) ludziki, miałam w poniedziałek wyrwaną ósemkę i mam kilka pytań :) pomimo tego że miałam lekko nacinane dziąsło chirurg mi nie zszywał :/ czy to prawidłowe? jak teraz oglądam to w lustrze, to jest dziura a wokół poharatane dziąsło które mam nadzieję się zejdzie :/ poza tym strasznie mnie boli ta dziura i rwie okropnie cała szczęka :/ jak myślicie, kiedy mi sie to zagoi? jestem w pewnym sensie hipochondryczką i jak czytam w necie opisy suchego zębodołu i inne to mnie to przeraża :D odpiiiiiszcie coś ;];];] buźka!

mi po wyrwaniu 6 to jakieś 3 tygodnie zarastało wszystko ;)

a miałeś zakładane szwy? :)

u mnie po rwaniu ósemki dochodziłam do siebie z miesiąc czasu , zaraz po wyrwaniu dostałam bardzo silne leki przeciw bólowe (dla chorych na raka ) i jak dobrze pamiętam jakiś antybiotyk bo coś tam w tej dziurze się działo ...także wspomnienia tragiczne

a w ogóle to normalne jest, że miałam cięte dziąsło i nie zaszyto mi go?

jeszcze po ponad miesiącu wyszedł mi kawałek zęba którego i tak spocona na maxa dentystka nie wyciągneła