Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NikaaaaD

Kwas HIALURONOWY,POMÓŻCIE!

Polecane posty

Gość NikaaaaD

Witam serdecznie. Od kilku miesięcy męczą mnie okropne myśli związane z moim wyglądem.Otóż na początku marca zdecydowałam się na delikatne powiększenie ,poprawę kontur ust kwasem.Chciałam zaznaczyć,że mam 24lata. Jeżeli chodzi o wypełnienie ust średnio jestem zadowolona, przy gornej wardze dziwnie rozłożył mi się kwas pn. usta nie wywineły się tak jak powinny a bardziej zrobił się "kaczy dziubek".Lekara twierdziła,że mam "cięzki kształt" ust do wywinięcia,że są one"problematyczne" przy ostrzykiwaniu..i lepszego efektu nie będzie;/Średnio byłam zadowolona...;/Wyglądały nie tak jak tego chciałam, jak jej wytłumaczyłam. Mineło kilka miesięcy i teraz jest nieco lepiej, pn kwas trochę się wchłonął,usta wyglądaja znacznie ładniej, nie mam już ich tak nieładnie wysuniętych jak KACZKA;/. Moim problem natomiast jest kwas NIEPOPTZEBNIE WSTRZYKNIĘTY Z JEDNEJ I DRUGIEJ STRONY BRZEGOW NOSA WZDŁÓŻ ust( wyczytałam,żę ostrzykuje się te miejsca kiedy sa bruzdy)Ja natomiast tego nie miałam tylko takie maluśkie zgłębienia przy samych skrzydełkach nosa. Lekarka zaproponowała mi,że może wstrzyknąć mi resztę kwasu w miejsce od nosa ku dołowi(niby te miejsca,ktore się ostrzykuje przy bruzdach) pn.zostało trochę w ampułce, twierdząc ,że mi to nic absolutnie nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie skora bedzie lepiej wyglądała,zostanie nawilżona...:(((.Nie mając wtedy wiedzy na ten temat zaufałam i powierzyłam sie w jej ręcę. Odrazu po zabiego widać było spore wybrzuszenia, linie pociągłe, z jednej i drugiej strony,o wiele gorzej wyglądałam .Lekara mnie uspokajała,że to są opuchnięcia i za kilka dnie zejdzie. Nie zeszło.Teraz jest to mnie widoczne gdyz kwas się wchłonął trochę. Wiem jednak,że mnie wprowadziła w błąd,ja jej zaufałam jako dermatolog estetycznej. Pani dr jest b. mila i bylam przekonana ze jest prawdziwym fachowcem ale niestety w moim przypadku sie nie sprawdzila. Zauwazyłasm ,że po nieco wchłonięciu kwasu po lewej stronie przy skrzydełku nosa zrobiło mi się dosyc mocno widoczne załamanie,ktorego wydaje mi sie,że nie miałam przed zabiegiem.Błagam pomóżcie mi je zeli macie większą wiedze na ten temat badz na podstawie swoich doświadczeń: Czy po wchłonięciu kwasu moga powstać jakies załamania badz bruzdy ,ktorych nie miałam przed ostrzykiwaniem.Przy smianiu się mam nieco inna mimike twarzy ,boję się ,że może to miec wpływ na powstanie jakiś zgłębień.:(a przecież mam dopiero 24 lata.Prosze o jakies opinie. Mam nadzieję,że w miare jasno wytłumaczyłam moj problem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghmjbnm
hjkjihb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnajlepiej
opowiedz o tym swojej dr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×