Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do narzekajacych

charakter ma moc

Polecane posty

Gość do narzekajacych

poznalam w pracy takiego faceta, ze glowa mala. szczerze mowiac jest po prostu brzydki, lysy, zolte zeby, ok 180 wzrostu, po 30, taki tam. wyglada trche z twarzy jak goryl, ale facet a taka osobowosc, ze glowa mala, nigdy kogos takiego nie poznalalam,z takim facecetem, to ziemniaki obierac przyjemnosc lub inne denne zajecia wykonywac.jestem w szoku, jak wiele charakter-poczucie humoru, otwartosc potrafia zdzialac. to sie nazywa dopiero charyzma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzi o to, że on jest znaczn
to prawda, też kiedyś znałam takiego faceta-niski, krzywe zęby, z czego brak połowy jedynki, fatalna cera, wyłupiaste oczy, okropne stopy, brudne pazury-a był tak zajebisty, że wszyscy (a raczej wszystkie) do niego lgnęli! był pełen entuzjazmu i radości życia, a jego uśmiech był tak szczery że nawet zęby nie odstraszały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do narzekajacych
dfokladnie, ten sie tak serdeczne smieje, poza tym, sypie no stop zarcikami, ale takimi sytuacyjnymi, niewyuczonymi. serio moglabym siew nim chyba zakochac:O, ale ma dzewczyne, ojaaaaaaaa.szok, a czlowiek jaki sie od razu czuje przy nim fajniejszy:P praca byla dla mnie przyjenoscia i obczajcie, ze pracowalam z 11-13h na dzien a do roboty wstawalam z mila checia. dobzre wspominam te czasy, to bylo z rok temu, a wciaz mi fajnie na sercu na mysl o nim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzi o to, że on jest znacz
no ja też byłam bliska zakochania w nim ale i tak wiedziałam, że nasze drogi się rozejdą...byliśmy razem (w większym gronie) na wyjeździe w dość ekstremalnych warunkach i facet był po prostu świetny, zero narzekania, zaradny, pełen pomysłów i pełen życia! cudo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do narzekajacych
jaka kasa, te moj to zaden intelektualista, zwykly facjny facet, pracuje fizycznie, taki troche punk rockowy. tez bym chciala miec taka osobowosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do narzekajacych
ha ha :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'krynica chyba nieopatrznie wziął moje słowa na poważnie' Rozwiń proszę. Jakieś problemy ze Szczerym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale to chyba raczej wyjątek niż reguła, czyż nie?" Ten wyjątek nie odnosi się do tego, że kobiety mają gdzieś charakter, a do tego, że wielu facetów (kobiet też) ma do dupy charaktery. A jak mają do dupy charakter (np. wieczne narzekanie), są brzydcy i nie mają kasy to czemu się dziwić, że żadna na takowego nie leci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ma szanse spotkac drugiego, prawda off? przeciez taki wlasnie jestes, szarmancki, mily, z poczuciem humoru, roztaczajacy wrecz niespotykana aure, przyciagajacy i pociagajacy, no ideal w sensie, szanujacy kobiety ale nie narzucajacy sie, i serdecznie sie smiejesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ma szanse spotkac drugiego, prawda off? przeciez taki wlasnie jestes, szarmancki, mily, z poczuciem humoru, roztaczajacy wrecz niespotykana aure, przyciagajacy i pociagajacy, no ideal w sensie, szanujacy kobiety ale nie narzucajacy sie, i serdecznie sie smiejesz! tam ma szansę w zasadzie to właśnie spotkał...ZS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no ma szanse spotkac drugiego, prawda off? przeciez taki wlasnie jestes, szarmancki, mily, z poczuciem humoru, roztaczajacy wrecz niespotykana aure, przyciagajacy i pociagajacy, no ideal w sensie, szanujacy kobiety ale nie narzucajacy sie, i serdecznie sie smiejesz!" LUDZIE, LUDZIE !!! ŚWIĘTO !!!, krynica stworzył w miarę długą wypowiedź :D, cóż za radość ogarnęła me serce :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
specjalnie dla ciebie zwieracz podnioslem top, ale wobec anetki nie mogles wyjsc na mieczaka i nie czytales, czy czytales? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'LUDZIE, LUDZIE !!! ŚWIĘTO !!!, krynica stworzył w miarę długą wypowiedź , cóż za radość ogarnęła me serce' I wszystko jasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhm, my z anetka dzialamy na zasadzie - kto sie lubi ten sie czubi, w koncu przyjdzie czas, ze padniemy sobie w ramiona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Offermo, nie można nie przyznać Ci racji, że jednak wiele kobiet leci na kasę/wygląd. Tyle że w większości to puste pałki. No ale charakter to nie jest coś z czym się człowiek rodzi - to się wypracowuje. Można sobie taki wykreować, że dziewczyny będą szalały za takim gościem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez uważam, że charakter ma moc ;) mialam okazje obcować z kilkoma przystojnymi facetami, ale co z tego? Co z tego jak nie mialam o czym z nimi rozmowiac, zero poczucia humoru czy dystansu do siebie :O dlatego uważam, że fajny charakter to połowa sukcesu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja generalnie uważam że ludzie się nie zmieniają. nigdy nie widziałem nikogo kto by się zmienił i nie wierzę w takie rzeczy. no ale może coś przekonującego napiszesz." Ja też w to nie wierzę (tzn. da się moim zdaniem nieco zmienić)... choć wyjątki mogą się zdarzać (np. jakieś traumatyczne przeżycia). W swojej wypowiedzi miałem na myśli, że człowiek jak dorasta to może się ukształtować. Naturalnie kształtuje go również otoczenie (w bardzo dużym stopniu) ale jeżeli ktoś ma samozaparcie i wie jakim człowiekiem by chciał być to może się na takiego wykreować - tutaj mam przykłady nawet ze swego otoczenia. Zarówno sytuacja gdzie gościu ze środowiska patologicznego wyszedł na świetnego człowieka, jak i odwrotną sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do narzekajacych
ja tez poznalam paru naprawde przystojnych facetow, fajna uroda, sylwetka, ale co z tego, jesli ich sposob bycia jakos nie powalal na kolana?nie mowie, ze ja jestem "odjazdowa", ja tez raczej z tyc przecietnych, jak toktos dobrze napisal, ale wiecie co, przebywanie w towarzystwie takiego czlowieka sprawia, z ei my czujemy sie fajniejsi. co za piekne uczucie.moze to zabrzmi banalnie, ale naprawde ciesze sie, ze go poznalalam i fajnie bylo z kims takim pracowac, oby wiecej fajnych ludzi, generalnie. bo w tej [racy poznalalam tez innych swietnych ludzi i do takij pracy chce sie isc i utwierdza mnie to w przekonaniu, ze jesli zle sie czujemy w jakims towarzystwie, ninalezy miec pretensji do siebie, moze rzeczywscie to nie jest towarzystwo dla nas. ach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×