CZY JEST tu ktoś kto tak jak ja czeka na maila..

albo na telefon, albo na smsa od kogoś na kimś bardzo zależy? Ja czekam od kilku dni.. nie pisze :( dziś mam urodziny.. tak bardzo czekałam.. nie doczekałam się..

Też czekam na wiadomość, ale już nie wierzę, że przyjdzie... Trzymaj się, dużo sił życzę!

ja kiedys czekalem. Czekalem na odpowiedz od dziewczyny dluugo, sprawdzalem fb co minute przez caly dzien i sie nie doczekalem

Też czekałam, właściwie czekam nadal chociaż wiem, że nie doczekam się :(

ty alb o ktokolwiek inny zwroci ci go? NIE! wiec daj sobie spokoj! nie zalezy jemu na tobie, wiec znajdz kogos, dla kogo bedziesz calym swiatem!

ja tez czekam na meila wiem ze napisze ale wiem równie dobrze ze nie mozemy byc razem :(

a ja się zajęłam swoimi sprawami, zapomniałam, ze miałam czekać na telefon o 15 i mój przystojniak zadzwonił o 21 i grzecznie przeprosił za spóźnienie :) Jutro mi to wynagrodzi :P

Ja wiem, że nie napisze :( pomimo to nadal zaglądam codziennie do poczty z nadzieją.

czekam na smsa ale chyba się nie doczekam a nie chce sie narzucac poraz x.

Wszystkiego najlepszego :) daj maila to Ci napiszę :)

A do mnie właśnie ktoś napisał na gg, ale serce mi bije

dzisiaj jak na sama zlosc dostalam 5 smsow i za kazdym razem myslalam ze to od niego ale niestety nie...

nie napisał.. nie napisze.. jakie to jest straszne uczucie.. siedzieć i wpatrywać się w cholerną pocztę.. czekać.. Setki myśli.. dlaczego zapomniał, co robi.. czy już w ogóle nie myśli. Pewnie za czas jakiś przejdzie.. czas jest najlepszym lekarstwem na smutek i tęsknotę.. z czasem przemija.. ale na razie serce jak lawa.. Miałam kiedyś, dawno temu podobną sytuację.. pamiętam, że w końcu ten ktoś napisał.. pamiętam tę radość.. co to było za cudowne uczucie :)

n ie bo już dzisiaj mail był tylko zwyczajnie spać sie nie chce.

Odezwał się?

pare dni temu mialam urodziny i tez czekalam. niestety ten, na ktorego wiadomosc czekalam caly dzien nie napisal i do dzis sie nie odezwal...

zajmijcie się sobą i nie uzależniajcie swojego nastroju od akcji innych. to jedyny sposób na osiągnięcie szczęścia i spokoju. i tego wam wszystkim życzę. wówczas maile i smsy będą jedynie radosnymi wydarzeniami a ich brak nie będzie bolał. trzeba się nauczyć, że nie zmusi się nikogo do kochania nas.

nie, nie odezwał się... ja w zamian napisałam mu dziś w nocy dwie wiadomości.. złamałam się.. być może dobrze, ponieważ któraś ze stron musiała pokazać, że jeszcze zależy.. ale nie wiem zupełnie czy odpisze i co odpisze.. na razie cisza...

chcę zająć się sobą.. ale jeszcze za wcześnie, jeszcze serce jak lawa... za parę dni się okaże co i jak.. wróci z urlopu.. urlop miał być dobrym czasem na przemyślenia.

KOCHAM go a on taki nieczuly jest:O:(

10:35 punkt_widzenia w dniu moich urodzin byłam strasznie smutna z JEGO powodu :( aż ktoś mi zwrócił uwagę w pracy, że mam urodziny, a taka smutna siedzę.. nie umiałam tego opanować, po prostu

10:47 [zgłoś do usunięcia] taka_smutna KOCHAM go a on taki nieczuly jest to podszyw :/

dokladnie takie same mialam urodziny. na szczescie to tylko jeden taki dzien w roku, kiedy bardziej niz zwykle boli obojetnosc drugiej osoby.

eh, 3 dzień czekam na telefon, a wydawało mi się że jestem w poważnym związku. Jeśli do jutra się nie odezwie sama dzwonie i kończę, bo mnie to czekanie wykończy psychicznie.

na jakąkolwiek wiadomośc

napisał mi właśnie smsa jak sie mam....Świetnie sie k**** mam, napisac mu szczerze jak sie z tym czuje?

a ja juz nie czekam. 3 dni bez kontaktu, wyjechal i wiem, ze przez 3 tygodnie sie nie odezwie. Jak wroci to pewnie tez, mam taka nadzieje. ja juz nie czekam, choc nadzieje zawsze miec bede.

:D napisał :)

a cos więcej na ten temat?

odpisał,że był za granica parę dni i stąd ten brak kontaktu, musiał sobie coś przemyśleć....przed momentem znowu napisał .. że w weekend da mi znać jaka jest jego decyzja do co nas.. zapowiada się nieciekawie hmm..