bolące wypryski, gule, wypełnione ropą i "wodą"

Strasznie często wyskakują mi, najczęściej okolicy brody, sporej wielkości "gule". Zaczyna się od małej krosty,która różni się od innych tym, że jest twardsza, bardziej zaczerwieniona i boli gdy się jej dotknie lub nawet podczas poruszania żuchwą. Po paru dniach rośnie i przybiera rozmiar wielkiej guli, która jest trudna do wyciśnięcia, a gdy już zacznie się ją wyciskać okazuje się wypełniona odrobią ropy i jakby "wody". Wyprysk zaczyna się sączyć, babrać, a ta "woda" zdaje się nie kończyć. Czy ktoś wie może, czym spowodowane jest powstawanie takich trudno gojących się wyprysków? Dodam, że chodzę do dermatologa, ale niestety ZAWSZE kiedy mam iść z tym wypryskiem on "pechowo" znika dzień wcześniej :P Dodam, że jestem podczas kuracji AKNENORMINEM (51 dni) Czy ktoś miał podobny problem? Może przyjmował ktoś aknenormin i miał takie gule, pomogło coś?

mam sposób. codziennie zapisuj sie do dermatologa na wizyte i problem z głowy:) ps.izotek

Kolejna plaga egipska??Wrzody i pryszcze?

taaa, gdybym tak mogła to siedziałabym tam 24/7 aknenormin to izotek wiem to, jednak chcialam podac konkretna nazwe leku ktory przyjmuje.

spróbuj kremu o nazwie "skinoren", używałam tego jak miałam trądzik młodzieńczy, pomagało.

czasem mi taki syf wychodzi ale w czasie okresu więc nie wiem czym to jest u Ciebie spowodowane.

kiedys miałam je bardzo rzadko, teraz coraz częściej i juz ni wiem co z tym zrobić:P

pśp - łaj?

haha też tak myślę odstaw to ostatnie piwo

najczesciej hormonalna sprawa, trzeba zbadac. jesli moge wyrazic swoje zdanie to nie jestem zwolennikiem chemii. sama wiele lat walczylam z tym i po odstawieniu tych gowien, rozpoczeciu terapii ziolami i oczyszczaniu organizmu z toksyn a takze rozsadne odzywianie i kosmetyki naturalne i organiczne, bez szkodliwej chemii - rezultaty sa coraz lepsze a na pewno jest nieporownywalnie lepiej niz bylo